Co wiecie o pracy w PRIMARK ?

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich rodaków. Wybieram się do pracy w UK. Mam pracować w Primark-u nie iwem jeszcze na jakim stanowisku. Czy ktoś pracuje albo pracował w tej sieci odzieżowej ?? czy może ktoś się podzielić doświadczeniem i wrażeniami. Janic o tej firmie nie wiem wiem tylko że sa to tanie sklepy odzieżowe...ale jaka praca i jakie warunki tam panują to pojecia nie mam... Licze na waszą pomoc ..... obx
Hello:-)
u mnie na uczelni w Biurze Karier jest właśnie ogłoszenie do PRIMARK'a. Tu są linki, jak przeglądałam to wszystko jest w dalszej części ładnie wyjaśnione.Może trochę Ci to pomoże:-). Miłej lektury

http://www.albart.pl/primark2.html

Pozdrawiam,
Ola
Z tego co widze z ogłoszen w lokalnej prasie oferują minimalna placę, a z tego, co widzę chodząc tak czasem na zakupy średnia wieku obsługi to 17 lat (bo młodszym mniej sie placi).
aaa
Oleńko, dzięki za link. Niestety nie to mi chodziło. Strone tą którą podajesz przewertowałem dokładnie juz kilka dni temu. Ale jak sama rozumiesz - autorem jest pośrednik, czyli czysta teoria. Ja szukam tych, którzy już przez to przeszli. Chętnie wysłucham ludzi i ich doświadcznia z Primarkiem. Sam 4 razy bylem w USA i codzienność niewiele miała wspólnego z kolorowymi stronami www polskich posrednikow, ktorzy zdzierali ze nie biednego studenta ile się da :-)

Do cherokee. Dzieki za krotkie info . ciekaw jestem w jakim miescie mieszkasz, a moze pochwalisz sie co Ty porabiasz :-) Jesli stosunek wieku do wynagrodzenia jest taki jak piszesz to ja bede bardzo bgatm gościem, bo mam juz prawie 30 lat. Pozdrawiam obx.
Czesc,ja sie wybieram na rozmowe do Krakowa w sprawie pracy w primarku.
Byles moze juz na takiej rozmowie?Chcialabym sie dowiedziec jak ona wyglada.
Troche sie denerwuje bo nie wiem ile bedzie kandydatow i o czym bede rozmawiac przez 1-1,5godz.
Czesc,ja sie wybieram na rozmowe do Krakowa w sprawie pracy w primarku.
Byles moze juz na takiej rozmowie?Chcialabym sie dowiedziec jak ona wyglada.
Troche sie denerwuje bo nie wiem ile bedzie kandydatow i o czym bede rozmawiac przez 1-1,5godz.
Hej, Jak było na rozmowie kwalifikacyjnej do pracy w primark??
Czy możesz coś napisać. Mam umówione spotkanie w sobotę w Wawie.
będę bardzo wdzięczny. Dzieki
na ktora jedziesz do tej warszawy? udalo Ci sie znalezc jakies opinie ludzi juz tam pracujacych? skad jedziesz? ja mam rozmowe o 10.20 tez jutro
pozdro
na 18.00
odezwij sie do mnie na gg jak mozesz 58435. przewaznie jestem niewidoczny wiec wal smialo.
Jesli dobrze wiecie to jest to rekrutacja na stanowiska managerskie Traine Manager, Departament Manager.Ci co sie zalapia, maja duza szanse na fajna prace.A jak ktos wroci do Polski to tez bez problemu ja tu znajdzie - zwlaszcza po takiej praktyce za granica.Jesli bardzo dobrze znacie jezyk angielski to sie moze zalapiecie. Nie przejmujcie sie ilosci kandydatow, bo bardzo duzo odpodnie.
jakis czas temu tez bylem na tego rodzaju rekrutacji, bardzo duzo ludzi odpadlo-co tu duzo mowic wymaganie jest jedno: angielski, angielski, angielski oraz chec do pracy.Reszta liczy sie mniej
zycze powodzenia
dzieki za ten post. Tobie udalo sie? pracowales tam? z tego co wiem to straaaaasznie ciezka robota, duzo godzin i ogolny zapieprz.. co Ty o tym sadzisz?
pozdrawwiam
Ja tez bylam na rozmowie w Wawie, powiedzcie jakie macie wrazenia?
cześć macie już jakieś odpowiedzi po rozmowach kwalifikacyjnych??
No wlasnie ma ktos jakies wiesci?
owszem, udalo sie, wczoraj dzwonili, ze jest ok. wiecej szczegolow poznam wkrotce. pozdrawiam i zycze powodzenia
loboo gratuluje. Do mnie też dzwonili, ze jest ok. Na razie poczekam az przysla kontrakt, ale mam nadzieje, ze wyjade w czerwcu. Z tego co wiem to na stanowisko Trainee Manager do samej UK potrzebowali ok. 70 osob i podobnie tyle samo do Irlandii.
Ja również się dostałam. Jeżeli ktoś ma ochotę na kontakt to moje GG 1[tel]lub e-mail: [email]
jesli ktos dostal kontrakt na 11 czerwca to niech sie prosze do mnie odezwie [gg]
Moja znajoma byla u nich na rozmowie w Warszawie w zeszlym roku, ale sie nie dostala. I dobrze, bo teraz zalatwila sobie prace w Anglii juz na miejscu, na duzo lepszych warunkach. Sklepy Primark oferuja bardzo tanie (i niestety nienajlepszej jakosci) ciuchy, a otwarte sa rowniez przez cala sobote i o ile sie nie myle - takze w niedziele - co oznacza najprawdopodobniej prace po 10 godzin dziennie, w tym weekendy. Moze to byc dosc meczace - ale zalezy, co Was interesuje.
Poza tym to stanowisko "trainee manager" to nic innego jak po prostu sprzedawca.
no wlasnie to nie tak do konca - traine manager to najkrocej mowiac asystent mamgera lub inne stanowisko kierownicze a nie sprzedawca. firma ktora przeprowadzala rekrutacje albart.pl - z gdanska. tam na ich stronie powinien byc umieszczony zakres kompetencji po angielsku z ktorego jasno wynika ze kompetencje jakie oni maja dotycza stanowisk kierowniczych. Bylem w anglii
i bralem w czyms taki udzial dlatego nie jest prawda ze to sprzedawca.wejdz sobie na ich strony internetowe i przeczytaj (o ile jest to jeszcze tam zawarte) bo jak sie skonczyla rekrutacja to moze juz tego tam nie ma
Witam,jestem w Anglii od ponad roku,w danym sklepie zakupy robie bardzo czesto,mam znajomego ktory pracuje w tym sklepie i wiem,ze ta praca to pomoc dla menagera (ukladanie ciuchow,przyjmowanie towaru,praca za kasa) o zadnym stanowisku typu menager lub kierownik niema mowy,pozdrawiam.Praca nie jest meczaca tak wiec mozna jechac smialo.Wynagrodzenie wacha sie od 5.50 do 6.50 lub wiecej,zalezy do jakiego miasta traficie
>praca to pomoc dla menagera (ukladanie ciuchow,przyjmowanie towaru,praca za kasa) o zadnym stanowisku typu menager lub kierownik niema mowy.
Potwierdze to i jeszcze - w innych sklepach gdzie tanie rzeczy sie sprazedaje 'manager' robi wszystko to co inni pracownicy.
cześć,
też udało mi się dostać pracę w Primark'u. Mam kontrakt od 3 września.Wyjechałeś wcześniej, więc jesteś bogatszy o wiedzę, jak tam rzeczywiście jest: czy mamy te szkolenia menadżerskie, czy też wszystko było troszkę naciągane i faktycznie robimy za sprzedawców, tak, jak to sugerują niektóre posty...
kontrakt już odesłałam, wymówienie z obecnej pracy w trakcie, więc jeżeli mam się rozczarować, to wolałabym tutaj się przygotować.
dziekuję za jakiekolwiek info.
Możesz też napisać na [email]
Pozdrawiam, Monika
cześć, dostałas termin na czerwiec? jeżeli już pracujesz, to jaka jest rzeczywistość?
Pozdrawiam
Witam wydaje mi sie ze moge wam udzielic jakis konkretnych info o primarku bo sama pracuje juz jako kierownik mniej wiecej od poltora roku. Wiec jesli chodzi o prace to stresujaca szczegolnie na poczatku bo tak naprawde nie wiadomo o co w tym wszystkim chodzi a kazdy jest tak zapracowany ze nie ma czasu aby sie wami zajac (tak na marginesie to mowie tylko o londynie bo wydaje mi sie ze gdzie indziej nie ma takiego zamieszania)Na poczatku jest troche ciezko bo primark to taki fastfood z ciuchami wszystko dzieje sie tak szybko ze nigdy nie zdazylo mi sie ze mialam wszystko dopiete na ostani przyslowiowy guzik ale przynajmniej nie jest nudno. A no i na marginesie to nie jest praca sprzedawcy naprawde wymaga umiejetnosci organizowania sobie i innym pracy, no i przede wszystkim cierpliwosci podczas dyskusji z upierdliwymi klijentami szczegolnie ze w anglii zawsze maja racje! hehe powodzenia i nie przejmujcie sie ja poczulam sie w miare pewnie po jakis dwoch miesiacach.
witam wszystkich którzy rozważają pracę w Primarku. Otóż przestrzegam przez tą firmą. Właśnie wróciłam po pół roku ze zmarnowanym zdrowiem fizycznym i psychicznym. Owszem oferta na początku wydaje się zachęcająca jeśli chodzi o stanowisko managera, jednak później okazuje się, że nie ma to nic wspólnego z zarządzaniem. Jest to ciężka fizyczna praca od świtu do wieczora , nie wypłacają żadnych nadgodzin. Trzeba robić rozładunek, wykładanie towaru itd. Jak się trafi do sklepu, gdzie oszczędzają na załodze to sytuacja jest naprawdę bardzo trudna.
to jest własnie najwiekszy problem polakow jada do pracy jako manager i mysla ze beda za biureczkiem sobie siedzieć i kawkę popijać a angielska rzeczywistość jest inna tam manager pracuje ciężej niż staff.U nas w primarku tez była tak wielmożna dama.Przyjechała i bardzo szybko sobie pojechała :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie