witam, jestem obecnie dosyć już skołowany, naczytałem się tego wszystkiego tyle że już mi się w głowie kręci, więc może ktoś z tu obecnych wie czy po nkjo i najlepiej w odniesieniu do legnickiego jest możliwość uzyskania licencjata? oraz czy to wogóle realna opcja? (chodzi mi o praktyczna ilosc osob ktore go zdaja ...) pytam o to dlatego że nie chciałbym mieć po prostu 3 lat w plecy i zostać z przysłowiową ręką w nocniku bez wykształcenia wyższego ... i zaczynac wszystko od nowa.
btw, ponoc to polega na zapisaniu sie na semestr eksternistycznie na jakims uniwersytecie tak? prosze niech mi ktos to naswietli.
wiem ze tematyka ta byla poruszana ale wiadomo ze w tym cudownym kraju jedyne czego mozna byc pewnym to smierc bo wszystko sie zmienia jak pogoda w tatrach takze...
prosze o odp. z gory dzieki.