Au-Pair - Internet lepszym rozwiązaniem?

Witam wszystkich,
Co uważacie na temat szukania host family na własną rękę a nie poprzez agencję? Czy to aby napewno bezpieczne?

Przeglądałam kilka stronek z zamieszczonymi ofertami rodzicow - znalazlam nawet jedna bardzo odpowiadająca mi rodzine, jednak nie wiem o jakie dokumenty mam ich poprosic aby byc choc troche bardziej pewnym, ze nie pakuje sie do jakiejs kompletnie ześwirwanej rodziny. Pragnę wyjechac na caly rok do Angli i jesli wyjade a rodzina okaze sie fatalna to i tak nie bede mogla wrocic do Polski (trudna sytuacja rodzinna). Tak wiele obaw, pytan i tak malo czasu.
Doradżcie coś.
Pozdrawiam cieplutko

Zapytaj sie o zdjecia tej rodziny. (Zadne dokumenty nic ci nie dadza).
Po prostu porozmawiaj z nimi, zapytaj gdzie pracuja, jakie obowiazki bedziesz miala, dzieci itp.
Na twoim miejscu ja bym pojechala, jak sie okaze cos nie tak, to bedziesz szukala innej rodziny juz na miejscu.
Ale cos negatywnie do tego podchodzisz - czy nie lepiej pomyslec, ze moze byc dobrze i sie nie martwic. A jak bedzie zle, to wtedy dopiero bedzie czas na to.

zgadzam się z terri :)

Saa znalazłam rodzinkę na własną rękę. Nich intuicja też Ci podpowie... popatrz na zdjęcia, pytaj o wszystko co Cię interesuje, nie boj się z nimi rozmawiać i mówić o swoich watpliwościach.

A zabezpieczyć możesz się na kilka sposobów, ja tak zrobiłam:

1. wez od nich telefon do byłych au-pairek, które tam pracowały - zadzwoń i obadaj wszystko.

2. Mozesz spisać umowę http://conventions.coe.int/Treaty/en/Treaties/Word/068-1.doc (to przykładowa do pobrania - oczywiście musisz conieco pozmieniać)

3. Rozmawiaj z wieloma rodzinami, nie decyduj się od razu na jedną. - W razie czego spisz sobie numery telefonów do innych rodzinek, które są tobą zainteresowane (jeśli będzie się działo bardzo źle - zadzwonisz do nich i zapytasz czy to jeszcze aktualne, lub czy mogliby ci pomoc coś znależć.. moze sąsiadka akurat będzie potrzebowała opiekunki)

Co mogę Ci jeszcze doradzić... pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj :)
o kieszonkowe, o dzieci, o zainteresowania, o godziny pracy (twoje i hostów), o możliwość odwiedzenia cie przez Twoją rodzinę/znajomych, o ich religię, o ich przyzwyczajenia, daty urodzin, koszty podrozy... wszystko co Ci przyjdzie do głowy :)

Jestem obecnie w Luksemburgu. Ja pojechalam przez internet. Nie trafilam dobrze, ale na 100% nie zaluje ze przez neta wyjechalam. Najwazniejsze zeby WSZYSTKO ustalic PRZED wyjazdem!!! Potem mozesz miec niemile niespodzianki jesli czegos z rodzinka nie ustalisz. Ja tak mialam ze prawie wszystko z moja rodzinka omowilam przez maila, ale zapomnialam zapytac jak bedzie wygladal moj pokoj, bo myslalam ze to oczywiste ze bedzie w ludzkich warunkach. I co? Dostalam pokoj w okropnej piwnicy gdzie stalo tylko lozko, nie bylo nawet szafy czy dywanika i panowala w pokoju straszna wilgoc (jak to w piwnicy). Takze najwazniejsze to pytac sie o najmniejsze szczegoly. Ja obecnie jestem podczas zmiany rodziny (nie tylko z powodu tego okropnego pokoju, mialam z nimi spiecia dotyczace ilosci pracy, bo zaczeli wykorzystywac na maxa), nowa rodzinke poszukalam sobie tutaj na miejscu, przez lokalna gazete i zaczynam u nich prace w niedziele. Chociaz jak tutaj jechalam to nie przypuszczalam ze bede rodzine zmieniac, bo wszystko wydawalo sie ok. No ale najwazniejsze to jeszcze raz powtarzam WSZYSTKO ustalic przed przyjazdem, pytac sie o najmniejsze szczegoly, DOKLADNA ilosc godzin pracy, dokladna ilosc wolnego czasu, dokladna ilosc prac domowych itp. I pomimo ze zmieniam rodzinke, to na pewno nie zaluje ze jechalam przez neta, na 100% nie wybralabym agencji. Jesli chodzi o bezpieczenstwo, to mozesz poprosic o dokladny adres, nazwisko, telefon, prace - poszukac w wyszukiwarce, moze cos znajdziesz na ich temat np. pracy itp. poza tym nie sadze zeby akurat komus chcialo sie sciagac kogos z Polski zeby porwac np. do burdelu do arabow. Poza tym rodzinka powinna zaplacic ci za bilet w obie strony (najlepiej kupic bilet open, wtedy mozesz w kazdej chwili wrocic), to nic wtedy nie stracisz nawet jak bedziesz chciala od nich "uciec". A jesli po prostu rodzina nie bedzie Ci odpowiadac, zaczna Cie traktowac jak niewolnika itp. to nie zwlekaj tylko szukaj natychmiast innej rodzinki tam na miejscu: mozesz to zrobic przez stronki au pair, a lepiej nawet przez lokalna gazete z ogloszeniami: ja tak zrobilam i znalazlam swietna rodzinke. Zycze powodzenia i badz silna jesli cos by poszlo nie tak, nie wracaj od razu do Polski tylko poszukaj czegos innego na miejscu. POWODZENIA!!!

ja jestem w irlandii z neta i bardzo sobie chwale,mam super rodzine i warunki,lepiej niz czlonek rodziny.naprawde mam szczescie.pytaj o co chcesz,masz prawo.a jak cos nie wypali,to na miejscu cos znajdziesz innego.polakow jest wszedzie pelno,ja sie na rodakach nie zawiodlam.mozesz tez poznac wczesniej przez neta kogos kto jest lub bedzie blisko ciebie i miec staly kontakt,to pomaga.

Elaa w jakim jestes miescie w Irlandii? Lece do Cork 30 czerwca ;)

Witaj,rnwiesz nia radziłabym Ci wyjeżdżać przez interner, szukanie rosdzinki na własną rękę, moż eokazać się bardzo ryzykowne. Wyjedziesz, zabiorą Ci paszport i co zrobisz. ja wyjeżdżałam przez fajną agencję z Wrocławia i mówię ci, nie żałuję, znaleźli mi super rodzinkę w przeciągu dwóch tygodni. Mogłam z nimi porozmawiać, oglądnąć ich zdjęcia, wypytac o wszystko. Byłam u tej rodzinki rok czasu i jestem naprawdę zadowolona.moja agencj dzwoniła do mnie co jakiś czas i sprawdzała co słychąc. Mówię Ci, dziewczyno, nie ryzykuj szukania w ciemno. nigdy nie wiadomo na co sie trafi. Pozdrawiam.

Do Zuzik25: Może w takim razie podasz strone internetową tej agencji.
Co do szukania przez Internet - mi poprostu zalezy na szybkim wyjeżdzie, a wiadomo jak to jest w agencjach, spieszyc to one sie nie spiesza.

Tu nawet nie chodzi o pośpiech, ale widać każdy ma swoje upodobania. Ja nie widzę nic złego w rodzinkach ze stronek - oczywiście niekiedy zdarzają się wpadki - ale to tak samo jak z agencjami - z doświadczenia wiem, że rodziny w agencjach nie są tak dokładnie sprawdzane jak to się wszechobecnie rozpowiada....
Rodzina z netu może być świetnym wyjściem w tym wypadku. I zyskasz na czasie i na PIENIĄDZACH wykładanych firmie - która nie może Ci zagwarantować wszystkiego o czym zapewniali przed wyjazdem..
Co do firm jakie JA moge polecic to jest to "Motyl" "mikroserwis" i "gawo" - choć jak mii wiadomo nawet tam zdarzają się wpadki...

Powodzenia w szukaniu rodzinki! :D

Ja też wyjeżdżam przez neta. Dopiero w grudniu ale rodzinkę "zaklepaną" mam już od 2 m-cy. Szukałam tak wcześnie , bo nie wiedziałam ile czasu zajmą mi poszukiwania. A okazało się, ze na samym początku znalazłam świetną family. Często rozmawiamy, nawet pogawędziłam sobie z ich obecna au pair. Pytam ich o najmniej wazne i drobne rzeczy, ale chcę miec pewność, że wszystko jest jasne. Nie twierdze, że nie mam wątpliwości i obaw, ale... raz się żyje i wiem, że dam sobie radę, bo to nie mój pierwszy wyjazd.

Hej:)Pomozcie, jestem juz zmeczona szukaniem agencji, co jakas znajde to dowiaduje sie ze cos tam nietak. Chce jechac jako au-pair z Youth Travel Polska, ale wlasnie znalazlam na necie pelno negatywnych wpisow odnosnie programu work&travel organizowanego przez ta firme:(A jak oni organizuja au-pair, ktos cos wie?Jaka firme polecicie?Znacie jakies firmy irlandzkie?Bede wdzieczna za pomoc:):)
[email] Pozdrowionka:):)

ja Ci moge znalezc rodzine,ale od konca sierpnia lub poczatku wrzesnia.sama tam lece i szukam znajomych.napisz do mnie [email] lub [gg]

Jeśli o mnie chodzi to zdecydowanie polecam neta :) Za darmo możesz sobie znaleźć fajną rodzinkę - jak się zalogojusz na www.greataupair.com lub www.aupair-world.net i dasz fotkę to spokojnie dostaniesz po kilka, kilkanaście ofert dziennie i możesz przebierać.Wiadomo że z wyjazdem do USA jest trudniej ale można znaleźć rodzinkę przez neta i ją wciągnąć do agencji i wtedy dopiero płacić :) U mnie było trochę inaczej - otóż pewna pani zobaczyła mój profil w necie i mimo że ma zawieszone konto napisała mi prywatnego maila, później tel i tym oto sposobem lecę do szwajcarii . Czy się opłaci to zobaczymy później,opiszę wrażenia, mam pietra bo jadę 1 raz na takie coś, ale jak widać bez posrednictwa biur też można sobie załatwić, a do szwajcarii chyba nawet inaczej się nnie da bo tam operkowanie chyba nie jest akceptowane przez rząd . Pozdrawiam:)

moja spostrzezenia:

dla ludzi zyjacych w innym kraju niz Polska internet to codziennosc, zwykla kolej rzeczy i najlatwiejszy sposob komunikacji, dlatego wiele rodzin szuka au-pair przez internet!!

wiele FAJNYCH rodzin:)

zdecydowanie polecam:)

pozdrawiam,
kamila

Witam:)Moim zdaniem szukanie rodzinki przez neta jest najlepszym sposobem:) Sama w ten sposob znalazlam sobie rodzine i wyjezdzam 14 sierpnia do Anglii:) Agencje sa dobre tylko wypadku wyjazdu do USA a tak to lepiej szukac na wlasna reke:)
Pozdrowionka:)