Prośba o sprawdzenie transkrypcji + jeśli to możliwe o nagranie poprawnej brytyjskiej wymowy

Temat przeniesiony do archwium.
Dzień dobry, napisałem najpierw na innym forum, ale mi nie przyjęli, więc wrzucam treść po angielsku. Tak w skrócie to największy problem mam z tym kiedy pomijamy jakie spółgłoski wybuchowe.

One part of my exam involves speaking exercise. We are supposed to read a short excerpt out loud in the most natural way possble (given our current knowledge of processes occuring in English). I would appreciate if someone checked it for errors. I'd be delighted if someone with a good British pronunciation recorded and uploded video of him-/herself reciting the whole thing so I can learn it even better.

We're supposed to pay attention to such things as: accent, usage of weak forms, aspiration (only full though), assimilation (so for example normal /d/ changes into dental equivalent if it's followed by /ð/ ), ellision.

I struggle most with ommision of certain sounds mainly plosives, if someone checked at least that, that would already be a great deal of help.

The text is as follows:

I worked from six in the morning until ten at night. Sixteen hours in the cotton field and I only earned two dollars a day. I sure hated that job but I loved the poems in my head. I really wanted to learn to read and write. When I was sixteen I married Hubert and soon there were six children, five sons, then a daughter, Lily. Hubert died just before she was born. That was sixty-five years ago. So I looked after my family alone. There was no time for learning, but my children, they all learnt to read and write - that was important to me. And when did I learn to read and write? I didn't learn until I was eighty-six, and now I have three books of poems.

Here is my transcription


/aɪ wɜːk̚t frəm sɪks ɪn̪ ðə ˈmɔːnɪŋ ʌnˈtʰɪl tʰen ət naɪt

sɪksˈtiːn aʊəz ɪn̪ ðə kʰɒt̚n fiːl ən aɪ əʊnli ɜːnt̚ tʰʊ ˈdɒləz ə deɪ

aɪ ʃɔː ˈheɪtɪd̪̚ ðæt̚ dʒɒb̚ bət aɪ lʌvd̪̚ ðə pəʊɪmz ɪm maɪ hed

aɪ rɪəli ˈwɒntɪt̚ tʰə lɜːn tʰə riːd n raɪt

wen aɪ wəz sɪkˈstiːn aɪ ˈmærɪd̚ ˈhjuːbərt̚ ən suːn̪ ðə wə sɪks ˈtʃɪldrən, faɪv sʌnz, ðən ə dɔːtə, lɪli

ˈhjuːbərt̚ daɪd̚ dʒʌst̚ bɪfɔː ʃɪ wəz bɔːn

ðæt̚ wəz ˈsɪksti faɪv jɪəz əˈgəʊ

səʊ aɪ lʊk̚d ˈɑːftə maɪ ˈfæmli əˈləʊn

ðə wəz nəʊ tʰaɪm fə lɜːnɪŋ, bət̚ maɪ tʃɪldrən, ðeɪ ɔː lɜːnt̚ tʰə riːd ən raɪt̚, ðæt̚ wəz ɪmˈpʰɔːt̚nt̚ tə mi

ən wen dɪd̚ aɪ lɜːn tʰə riːd n raɪt̚?

aɪ dɪd̚nt̚ lɜːn ʌnˈtʰɪl aɪ wəz eɪti sɪks, ən naʊ aɪ həv θri bʊks ə pʰəʊɪmz/


Pomoże ktoś?
edytowany przez StefanStefan1: 01 lut 2019
'sixteen - bo w kolejnym slowie pierwsza sylaba jest pod akcentem, hours mozna w ogole uproscic do /a:z/ (/a/ nie jest z IPA, ale wiesz, że chodzi o dlugie a
earned z /d/ na koncu, czemu /t/?
czemu field bez d?
wanted na koncu nie ma t, hej!
Hubert - co tam robi r?
just mozna redukowac
all learnt - ucza was, ze l w all po prostu znika?
write - t niewymawiane? To tzw. wyglos absolutny - tam jest przerwa, przecinek, nie od razu slychac that
czemu did I jest z niewymawianym d?
have ma znaczenie leksykalne
of - brak jednego dzwieku

nie rozumiem, czemu we write zawsze znika t - niektorzy, zdaje sie, wymawiaja wtedy glottal stop - ale glottal stop ma swoj symbol.
Tego wytłumaczenia z sixteen nie rozumiem. Normalnie sixteen akcentuje się na sti:n, co to znaczy, że pierwsza (i jedyna, tak?) sylaba w hours jest pod akcentem? Widzę że w paru miejscach zapomniałem też o akcentach, ale to w sumie najmniej problematyczny element.

w earned dałem na końcu t bo po nim następuje t właśnie więc chyba regresywne ubezdźwięcznienie zajdzie? A skoro są dwa plosivy to chyba jeden z nich zniknie tak czy siak. Częściowo już ten ten tekst przerobiliśmy z naszym wykładowcą i on właśnie dał, inaudible /t/ na końcu

w field d ponoć znika (w ogóle go nie napisałem, a może powinienem tego znaczka użyć) również, a wytłumaczenie jest takie, że plosive'y generalnie często na końcu znikają. Jak szukałem informacji na ten temat to znalazłem ze dwa badania na ten temat i w jednym podali przykład field właśnie, chociaż tam akurat l zamieniało się też na dark l, ale takimi szczegółami mamy się nie przejmować obecnie.

w wanted rozumowanie analogiczne jak w earned, jeszcze dodam, że wcześniej pojawia się ...hated that... i tam d również znika. To błąd zapisać, że tam jest t zamiast d, a potem, że to t jest niewymawiane?

W Hubert zostawiłem r bo transkrypcje jakie znalazłem takowe zawierały (Collins, albo diki.pl), a nie kojarzę zasady mówiącej, że można takowe usunąć.

w just to t pominąłem właśnie

w all usunąłem /l/ bo potem jest learnt. Właśnie w takich sytuacjach nie wiem do końca co robić, dwa takie same dźwięki więc w szybkiej mowie można by się pokusić o pominięcie? Jeszcze dodam, że jak pytałem o dość analogiczny przykład na wordreference forum to tam też pojawiły się głosy, że tak wolno.

read and write występuje trzykrotnie i w pierwszym wystąpieniu jak na wykładzie to analizowaliśmy to wykładowca nasz powiedział, że to t jest niepotrzebne. Widzę, że w swojej transkrypcji mi się raz to pominęło i zostawiłem normalnie.

didn't na podobnej zasadzie jak cotton albo important. Ostatnie t usuwam bo jest na końcu, a d/t usuwam w sumie nie do końca wiem dlaczego, wykładowca uznał, że t w cotton nie wymawiamy, a d w didn't zdaje się być analogiczne wiec chyba dlatego.

have ma znaczenie leksykalne czyli strong form /hæv/ jak mniemam?

w of specjalnie pominąłem /v/ bo potem wyraz się na spółgłoskę zaczyna więc samo schwa chyba wystarcza

glottal stop chyba na tych zajęciach oficjalnie nie było, ja to w ogóle mam taki problem, że jak chcę np to cotton wymówić to ja to wymawiam tak jakby tam był glottal stop, a poprawnie to ma być chyba tak, że po prostu tam jest dłuższa cisza?

Brakuje mi tutaj mocnych reguł za którymi można podążać, a nigdy nie słuchałem języka na tyle szczegółowo by się z takimi detalami oswoić tak by intuicyjnie takie przypadki rozpatrywać.
edytowany przez StefanStefan1: 01 lut 2019
Cytat: StefanStefan1
Tego wytłumaczenia z sixteen nie rozumiem. Normalnie sixteen akcentuje się na sti:n, co to znaczy, że pierwsza (i jedyna, tak?) sylaba w hours jest pod akcentem? Widzę że w paru miejscach zapomniałem też o akcentach, ale to w sumie najmniej problematyczny element.

niektore zlozone wyrazy zmieniaja miejsce akcentu w zaleznosci od nastepnego wyrazu, zeby nie dopuscic do spietrzenia dwoch akcentowanych sylab obok siebie albo blisko siebie. To sie nazywa stress shift i np. u Wellsa jest artykul na ten temat


Cytat:
w earned dałem na końcu t bo po nim następuje t właśnie więc chyba regresywne ubezdźwięcznienie zajdzie? A skoro są dwa plosivy to chyba jeden z nich zniknie tak czy siak. Częściowo już ten ten tekst przerobiliśmy z naszym wykładowcą i on właśnie dał, inaudible /t/ na końcu

Ja byl dal pod /t/ takie koleczko, ktore oznacza ubezdzwiecznienie (ten znaczek 'niewymawiane' oczywiscie tez ma byc)

Cytat:
w field d ponoć znika (w ogóle go nie napisałem, a może powinienem tego znaczka użyć) również, a wytłumaczenie jest takie, że plosive'y generalnie często na końcu znikają. Jak szukałem informacji na ten temat to znalazłem ze dwa badania na ten temat i w jednym podali przykład field właśnie, chociaż tam akurat l zamieniało się też na dark l, ale takimi szczegółami mamy się nie przejmować obecnie.

Moim zdaniem to jest niestaranna wymowa, a nie typowe znawisko fonetyczne w mowie wiazanej


Cytat:
W Hubert zostawiłem r bo transkrypcje jakie znalazłem takowe zawierały (Collins, albo diki.pl), a nie kojarzę zasady mówiącej, że można takowe usunąć.

to czemu w daughter usunales? To w ogole ma byc brytyjski czy amerykanski?

Cytat:
w just to t pominąłem właśnie

Ok, to jest function word

Cytat:
w all usunąłem /l/ bo potem jest learnt. Właśnie w takich sytuacjach nie wiem do końca co robić, dwa takie same dźwięki więc w szybkiej mowie można by się pokusić o pominięcie? Jeszcze dodam, że jak pytałem o dość analogiczny przykład na wordreference forum to tam też pojawiły się głosy, że tak wolno.

moim zdaniem powinny byc oba /l/, a miedzy nimi taki łuk oznaczający łączenie. Nie mieliście tego?


Cytat:
read and write występuje trzykrotnie i w pierwszym wystąpieniu jak na wykładzie to analizowaliśmy to wykładowca nasz powiedział, że to t jest niepotrzebne. Widzę, że w swojej transkrypcji mi się raz to pominęło i zostawiłem normalnie.

dla mnie bez t to jest niestaranna wymowa, a niestaranna wymowa
rozumiem brak t w zbitkach kilku spolglosek np. next, ale nie we write


Cytat:
didn't na podobnej zasadzie jak cotton albo important. Ostatnie t usuwam bo jest na końcu, a d/t usuwam w sumie nie do końca wiem dlaczego, wykładowca uznał, że t w cotton nie wymawiamy, a d w didn't zdaje się być analogiczne wiec chyba dlatego.

mysle, ze za duyzo usuwasz i z roznych przyczyn i kiedys sie w tym pogubisz. Daj znac, co powiedzial wykladowca na te bardziej kontrowersyjne usuniecia

Cytat:
have ma znaczenie leksykalne czyli strong form /hæv/ jak mniemam?

no tak, tak.

Cytat:
w of specjalnie pominąłem /v/ bo potem wyraz się na spółgłoskę zaczyna więc samo schwa chyba wystarcza

bardzo niestaranna wymowa, moim zdaniem takich przypadkow nie powinno sie omawiac

Cytat:
glottal stop chyba na tych zajęciach oficjalnie nie było, ja to w ogóle mam taki problem, że jak chcę np to cotton wymówić to ja to wymawiam tak jakby tam był glottal stop, a poprawnie to ma być chyba tak, że po prostu tam jest dłuższa cisza?/quote]

zwarcie krtaniowe - tak to sie nazywa i powinienes czuc to zwarcie w krtani, nie tylko ciszę.

gdzie studiujesz?
edytowany przez mg: 01 lut 2019
she i sixty koncza sie tym samym dzwiekiem
w she używam weak form z short i, a w sixty jest neutralizowane.

Wykładowca dał nam kartkę z rozpisanymi weak forms i tam między innymi jest to she i of pisane w taki sposób w jaki zapisałem.

W daughter usunąłem a w Hubert nie na podstawie tego co widziałem w słownikach. Diki używa wymowy brytyjskiej, a Collins zawsze zaznacza opcjonalne r i w obu przypadkach te słownik podają, że r w hubert musi być, a w daughter już nie.

Ja wybrałem, że już się wersji brytyjskiej będę trzymał.

To kółeczko pod t w earned to raczej nie dam, ogólnie to na wykładach nie było o tym wspomniane, ale na ćwiczeniach tak i używaliśmy tego do zaznaczania devoiced /r/, /l/, /w/ po voiceless plosives, także tutaj trochę nie pasuje.

Łuków łączących dwa sąsiadujące bliźniacze dźwięki nie było w ogóle

Jak robię glottal stop to czuję, ale to chyba nie do końca o to chodzi, czy mi się coś wydaje? W sensie trik tutaj polega na tym, że np w takim cotton gdy przy produkcji k dojdę do holding stage to wtedy mam niejako przeskoczyć do n. Czy to jest równoznaczne z glottal stopem? Chyba nie powinno.

Ogólnie to ja bym mało co usuwał z własnej woli i to właśnie wykładowca zwykle zaskakuje tym, że tak dużo wyrzuca.

Jak coś to to nie ma być recytacja jakimś językiem formalnym. To ma brzmieć jak szybka (nie chodzi bynajmniej o czytanie na czas), normalna i naturalna wymowa, przesadna staranność nie jest celem, a wręcz chodzi o to by jej unikać. Oczywiście nie ma to też być jakiś prymitywny dialekt. Sam mam problem by dostrzec granicę. Ja bym np. coś zostawił, ale wykładowca usuwa, ja potem sobie powtarzam to na głos i w myślach i zawsze mam wrażenie, że chyba istotnie kiedyś taką skróconą formę gdzieś słyszałem

A studiuję na UŚ
wg mnie slabe she ma /i/ na koncu, of bez v jest wg Wellsa substandard

zle myslisz co do r, no i nie powoluj sie na diki, daj spokoj, co to za slownik fonetyczny? Po brytyjsku w Hubert nie ma r, podaj regulke, ze jest inaczej.


UŚ, ciekawe, bardzo radykalne podejscie do wymowy.
Po skonsultowaniu się ze znajomymi wychodzi na to, że wykładowca istotnie to r tez pominął, najwyraźniej musiałem to przeoczyć. Natomiast w słownikach których sprawdziłem r występuje. Nie wiem czy to ma znaczenie bo to już taka trochę transkrypcja fonetyczna, a w słownikach za wyjątkiem weak form ograniczają się do fonemicznej.

Mógłbym prosić o konkretny tytuł książki na którą się powołujesz?

Samo stwierdzenie, że coś jest substandard nie mówi zbyt wiele bo nie wiadomo jeszcze czym ów standard jest. To na pewno nie ma być Queen's English, więc pod tym względem z automatu można mówić o substandardzie.

Ogólnie to wszystko to co jest przetranskrybowane do "...was born" zostało niejako sprawdzone w czasie wykładu i tego raczej będę się trzymał. Czy wiedząc to, można uznać resztę mojej transkrypcji za spójną? W sensie czy np moja transkrypcja important albo didn't ma sens jeśli wziąć pod uwagę to jak wykładowca przetranskrybował cotton albo write? Bo starałem się właśnie tych samych reguł używać.
edytowany przez StefanStefan1: 02 lut 2019
hm, nie znasz słownika Wellsa? Pronunciation Dictionary

i nie znasz znaczenia 'substandard', ktorego sie uzywa na I roku. Mozesz usunac wszystkie t, to tez bedzie jakis standard, nie?

swoja droga, dlaczego zachowales t w night, a nie w write?

ogolnie, mysle, dajesz sobie rade, ale (albo wykladowca) przesadzasz. Zadajesz tez na ogol dobre pytania, to wazne.
Dziękuję za pomoc.

W night t zachowałem bo wykładowca je zachował. Jak coś to wspominał, ze to nie jest tak, że zawsze i wszędzie się te plosive'y usuwa.

Czy było określenie substandard to nie wiem, na pewno była mowa o non standard. Z pkt widzenia gramatyki opisowej wszystkie formy są tak samo wartościowe, więc w sumie nie jestem pewien czy określenie substandard ma rację bytu.

Jeszcze chciałbym się dopytać czy np w przypadku tego fragmentu: /həv θri/, czy tu nie zajdzie jakieś wsteczne ubezdźwięcznienie może? Albo czy to v nie zamieni się na /ð/ może? Bo jakoś ciężko wymówić v, a następnie /θ/ i nie wiem czy coś się jeszcze z tym robi.

Drugie pytanie tyczyłoby się jeszcze asymilacji. Otóż w notatkach z wykładu mam podane dwa przykłady:

"on the" i "in the"

W pierwszym zwrocie mam zapisane, że n zmienia się na dental n, ok. Natomiast w drugim to już ð zmienia się na dental n. Trochę tego nie rozumiem. Oba zabiegi zdają się dawać akceptowalne rezultaty w obu przypadkach, czego nie dostrzegam?

Aha, i dalej zastanawia mnie wymowa /wɜːk̚t/ W przypadku k holding stage polega przecież na tym, że język dotyka velum blokując przepływ powietrza. Próbując więc wymówić t muszą go przecież przesunąć na alveolar ridge, i przy okazji tego następuje uwolnienie powietrza zanim zacznę wymawiać t, więc coś tu chyba jest nie tak?
ale jezeli zdefiniujemy substandard/non-standard, to mozna uzywac tego terminu. Zreszta sam sie wystrzegasz uzycia substandard na PNJ i, jak wykladowca podkresli 'can't of been' jako blad, nie bedziesz wskazywal, ze w podejsciu deskryptywnym wszystkie formy sa wartosciowe.

wydaje mi sie, ze nie bedzie asymilacji wstecznej. W wyglosie zawsze jest troche ubezdzwiecznienia (nas uczyli, ze 'tak naprawde' na koncu slychac /vf/, /bp/ itp.), ale nie ma az fonemicznej utraty dzwiecznosci, o ile pamietam.

on/in the - pytaj wykladowcy

wymow sobie worked - jezyk nie 'przesuwa sie'. Najpierw tyl jezyka robi zwarcie welarne, a potem ta czesc z przodu za koniuszkiem robi zwarcie dziaslowe, tak ja to czuje.
Tak troche aside, ale daje przyklady ludzi ktorych mozna posluchac, ktorzy wg mnie uzywaja poprawnej BrE wymowy:
Jacob Rees-Mogg, Brian Sewell i Stephen Fry.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Nauka języka

 »

Nauka języka