Jasne ze tak, Matylda ma racje, co do listeningu (czerwiec 2002) to pamietam ze w cz.4
był wywiad z jakąś reprezentantką Kanady w sportach zimowych (test z odpowiedziami
typu True lub False), w cz.2 monolog jakiejś kobitki pracującej w nadleśnictwie w Anglii,
cz.1 i 3 nie za bardzo pamiętam.Ale listening oceniam jako trudny. Również trudny
byl reading, znacznie trudniejszy niż testy, które przerabialem. Na writingu pocilem
sie jak mysz: 1cz. to trzeba bylo napisac koledze co sie sądzi o pierwszym rozdziale
jego przewodnika turstycznego o mieście w którym sie kiedys było (dla mnie koszmar)
cz.2 to było jak zwykle kilka tematów do wyboru (ja wybrałem rozaważania na temat
pieniądze i sława). W sumie wszystko wystarczyło na"C" z czego sie bardzo ciesze bo
zawsze jezyk był moja "piętą achillesową". Testy zadawał nam nasz nauczyciel i na dobrą sprawę nie orientuję się z jakich to było źródeł.
Nara.
Rysiek.