Kawał "językowy" + coś jeszcze ;-)

Temat przeniesiony do archwium.
Chłopak z miasta ożenił się z dziewczyną ze wsi, lecz bardzo wstydził się jej wiejskiej wymowy. Postanowił wysłać ją do Ameryki, aby tam nabyła manier, a przede wszystkim nauczyła się po "miejsku" mówić.
Po kilku tygodniach dziewczyna wraca. Wychodzi z samolotu i woła do męża:
- Heloł bejbi! Heloł bejbi!
- O, proszę, jak ładnie! - myśli mąż.
A ona krzyczy dalej:
- Heloł bejbi! Juści jezdem nazad!
*********
A tak na poważnie, to byłabym wdzięczna, gdyby mi ktoś powiedział od czego mam zacząć naukę ang., by zdać egzamin FCE. Wcześniej miałam do czynienia z franc. i niem., a także troszkę samodzielnie 'liznęłam"angielskiego. Przyznam, że przeczytałam wszystko, co jest na tym forum o tym egzaminie, ale nawał informacji sprawił, że chyba zgłupiałam. Poradźcie proszę, jakie podręczniki sobie kupić, by się samej pouczyć w domu (na kurs też mam zamiar się zapisać). Kupilam sobie kiedyś książki R. Murphy'ego:"Essential grammar in use" dla poczatkujących, "English grammar in use"dla średniozaaw. i "Advanced grammar in use'. Czy to wystarczy? Czy może jest coś lepszego?
Uff, chyba tyle chciałam wiedzieć:). Z góry dziękuję za odpowiedzi:)
IMHO to nie wystarczy.


Polecam po raz kolejny FC Direct, sam mialem na kursie tą książkę i zdałem FCE na B w tej sesji. Jako uzupełnienie-FCE Listening&Speaking Skills for the Revised FCE exam i ew. Practise Tests for the revised FCE exam (obydwa tytuły autorstwa Virgini Evans).

Pozdrawiam
Parę lat temu byłem w Edynburgu. Po prawie całodziennym zwiedzaniu usiedliśmy z koleżanką na ławce w parku. Wkrótce dosiadła się do nas kilkuosobowa rodzina. Jedna z kobiet tej rodziny uważnie przysłuchiwała się naszej rozmowie. Bawiło to nas. Momentami wydawało się, że trochę nas rozumie. Po chwili odwróciła się do męża i jakiejś kobiety i powiedziała "Wstawajta, chodziewa!"
Syn mojej znajomej pracuje w USA na budowie i tam słyszy takie kawałki: give me młotek, włóż colę do fridge'a etc. A co do książek do FCE, czy polecacie "New Progress to FCE" Leo Jones do wszechstronnego progresu?;)
Podobny przykład "Pospiesz się, bo zostawiłem kara na kornerze."
Dzięki za wszystkie informacje :-) i z pewną taką nieśmiałością:

Polak kosi trawnik w Londynie. Podchodzi do niego policjant:
- Excuse me, sir, may I see your work permit? /Czy mógłbym zobaczyć pańskie zezwolenie na pracę?/
- Certainly, here you are! /Oczywiście, proszę bardzo/ - odpowiada piękną angielszczyzną nasz bohater.
- Very well, and your passport please? /Bardzo dobrze, a pański paszport?/
- Of course, here you are! /Naturalnie, proszę bardzo!/
- Excellent. Would you mind calling your colleague over here? /Doskonale. Czy zechciałby pan poprosić tu pańskiego kolegę?/ - powiedział bobby wskazując na kolesia koszącego drugi koniec trawnika.
- Not at all! /Nie ma sprawy!/ - odpowiedział uprzejmie nasz bohater i kiwając przyzywająco ręką zawołał: SPIE*DALAJ FRANEK, SPIE*DALAJ!

Miłego dnia :-)
:-))
Egzamin z angielskiego....
polak, rusek i rastafarianin zdają, mają ułożyć zdania z wyrazami "green, pink, yellow"

polak - grass is green, elephant is pink, sun is yellow
rusek - dolars are green, my shirt is pink, my pants are yellow
rasta - when the telephone green i pink up the phone and say "yellow"

;]
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Nauka języka