Hej,
kursy w szkolach jezykowych sa drogie, ale warto spotkac sie z obeznana z egzaminami osoba chociaz kilka razy, zeby przedyskutowac np. speaking czy formy writingu, wskazac popelniane przez przygotowujacego sie bledy, etc.
Zdalam rok temu CPE i przechodzilam wczesniej w czasie nauki przez materialy do zarowno FCE, jak i CAE. (Nie zdawalam ich, bo zal mi bylo kasy, jak kazdemu.)
Jesli ktos jest zainteresowany pomoca w przygotowaniu - pisac na priv. Nie zdzieram skory, bo nie zalezy mi na zniechecaniu ludzi do nauki angielskiego, wrecz przeciwnie ;)