Gdyby Wasza mama otrzymała certyfikat ?

Temat przeniesiony do archwium.
Czy bylibyście dumni? Czy zastanawialibyście się raczej po co jej to?
Kiedy powiedziałam w domu, że zdałam FCE to mój syn zapytał ( chyba ironicznie) czy następny certyfikat otrzymam po 10 latach! Tak do końca jeszcze nie wiem czy będę chciała w przyszłości zdawać CAE, ale wiem na pewno, że będę uczyć się nadal.
Wszystkim życzę nauczenia się teraz ( w szkolnym i studenckim wieku ) jak najwiecej, ja chociaż zdawałam wiele egzaminów w swoim życiu najbardziej obawiałam sie właśnie tego.
Musze wam także powiedzieć, że nauka angielskiego oprócz tego, że pozwala mi porozumieć się z obcokrajowcami spowodowała \"gimnastykę moich szarych komórek\" i sądzę (raczej subiektywnie), że mam o wiele lepszą pamieć niż moi rówieśnicy.
UCZCIE SIĘ, A NAUKA ANGIELSKIEGO TO NAJWIĘKSZA PRZYJEMNOŚĆ!!!
Tak trzymac- byle do przodu i cwiczyc komoreczki:):):). Ja bym byla dumna... Pozdrawiam
ja tez
Moja mama bedzie dopiero podchodzić do FCE i jestem z niej dumna. Trzymam za nią kciuki (keep your fingers crossed)
Gratuluję. Ja podchodzę do egzaminu w czerwcu, moja córka w grudniu.
Mam nadzieję, że jest ze mnie dumna już teraz.
Ja też się boję tego egzaminu jak matury.
wszystkim mamom gratuluje, to prawda cale zycie trzeba sie rozwijac, a stres zwiazany z tym egzaminem i takk nie jest wspolmierny do domu ktora sie odczuwa po zdaniu :) pozdrawiam
Moja Mama zdawała maturę dopiero, gdy ja kończyłem studia. Tak się jej życie ułozyło. Byłem z niej bardzo dumny, tym bardziej, że ktoś podrzucił jej sciągę ze źle rozwiazanym najtrudniejszym zadaniem. Zauważyła to i sama je rozwiązała. Dobrze. Myślę, że zawsze mamy prawo być dumni ze swoich rodziców i starać się, by oni byli dumni z nas.
Ja zdaję w grudniu no i mam nadzieję,że mój syn gdyby był starszy też pewnie był by bardzo dumny z mamy(a ma tylko roczek). Ciężko pracuję, dom maluch no ale zdaję!
Gratuluje i zyczę powodzenia. Ja sam mam 32 lata zdaję w czerwcu FCE i zamierzam dalej sie uczyc . Lepiej późno niż później :- D !
Brawo dla wszystkich mamusiek uczących się angola ! Rozmawiajcie w tym jezyku z dziećmi - to zdecydowanie pomoże im w nauce . Pozrdawiam serdecznie !
Podziwiam wszystkich doroslych ktorzy podchodza do wszelkich egzaminow. Podziwiam ich za to ze maja chec i znajduja czas na nuke!
Bylabym ogromnie dumna ze swoich rodzicow, ale im jakos sie nie spieszy do naui ;-)
Ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam- moi rodzice znają biegle rosyjski, ale z angolem to już gorzej. By nie rzec- fatalnie. Sami sobie z tego zdają sprawę i często w związku z tym żartujemy. Ale gdyby któreś z nich zdało FCE, byłbym cholernie dumny i ukontentowany, codziennie molestowałbym posiadacza certyfikatu, by ze mną rozmawiał po angielsku. Tak że- gratuluję Pani i życzę dalszych sukcesów w postaci kolejnych certyfikatów. Pozdrawiam!
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Szkoły językowe

 »

Studia językowe


Zostaw uwagę