Łukasz, czym Ty sie stary łamiesz, jedz i szoruj:) Tylko jeszcze jakies ambicje zabierz ze soba, bo chyba chcialbys cos jeszcze innego w zyciu robic.
No, chyba ze sie myle, bo to Twoje powolanie. Najlepiej trenuj na domowym kibelku, potem u znajomych, a na koncu przelec sie po knajpach, im bardziej zapuszczone, tym lepiej, bo nabierzesz doswiadczenia. No i moze zrob sobie portfolio pt. \"Loo before and after\" no i zbieraj chlopie referencje od szczesliwych wlascicieli knajpek: )))) Jak juz bedziesz mial komplet potrzebnych dokumentow, to droga do kariery bedzie stała otworem. No i zrob testy odpowiednich srodków chemicznych, ktory najtańszy, ktory najlepszy, a ktory bezpieczny dla srodowiska. O słownictwie fachowym nie wspomne, bo to oczywiscie podstawa!!!
A tak powaznie, to szkol ten angielski, ile sie da, bo jak rozumiem niemiecki masz opanowany perfekt, przerabiaj jakies slownictwo biznesowo-biurowe i wszystko bedzie dobrze:))