Hej. Dziękuję za komentarze. :)
Więc tak. Po kolei.
1. Na każdym innym nagraniu brytyjskiego RP słyszę jednak sporą różnicę między sobą, a nejtiwami. Być może wybieram sobie nagrania na zbyt trudnym dla siebie poziomie i fakt faktem też nigdy nie zagłębiałem się w fonetykę.
2. Właśnie o te przeskoki w wysokości głosu mi chodzi. Jak sobie radzić z tą charakterystyczną (i nie tak dość naturalną) tonacją?
3. Nie słyszeliście jeszcze wszystkiego. Co innego czytać, co innego śpiewać (nie, spokojnie, nie zamierzam). :] Mogę spróbować nagrać podobne teksty w wielu tonacjach (za jakość nie ręczę).
4. Mój poziom znajomości biernej to B1 (choć wypadałoby sobie powtórzyć), a z aktywną niestety już nie jest tak dobrze. Szkoda, że nie mam kogoś do ćwiczenia wymowy i konwersacji. :(
5. Też mnie denerwuje to i, i faktycznie mam z tym problem. No ale w sumie też nagrywałem bez skupienia, na szybko. Ja jednak dostrzegam w swoich nagraniach wiele innych błędów.
6. Jak się pozbyć tych naleciałości, i gdzie one są słyszalne?
7. Nie wiem czy to tylko ja, ale dla mnie ten akcent nie brzmi zbyt...swobodnie. Moje narządy mowy są dość ściśnięte, a nie luźne, tak jak powinno być. Mówienie w tej wersji sprawia mi problem, bo muszę się nieco namęczyć z buzią..
8. Mój sposób mówienia jest naturalnie nieco wolniejszy. No, do rozgadanych to ja na pewno nie należę. ;)
Dziękuję za komentarze, bo to dla mnie jednak ważne. :)
Postaram się coś nagrać jeszcze w międzyczasie.
Martwi mnie tylko kwestia ważności tematu, bo z tego co wiem to tutaj dość szybko tematy się dezaktualizują...
edytowany przez NightShade: 23 mar 2021