Help!!

Mam problem z rozmawianiem po angielsku ,znam sporo słówek większość rzeczy które czytam rozumie tak samo ze słuchu podstawy gramatyki też znam ,ale jak przychodzi juz coś powiedzieć to masakra gubię się ,byłem w pracy w NL,co prawda dogadywałem się jakoś lecz bardzo skromnie to wyglądało,rozumiałem wszystko co do mnie mówiono ale gorzej jak miałem coś powiedzieć.Znacie jakieś ćwiczenia na poprawę konwersacji??

Są dwa możliwe rozwiązania twojego problemu:

1. Powinieneś uczyć się na głos. Każde zdanie wypowiadane przez lektora z twojego podręcznika musisz powtarzać głośno i wyraźnie 3, 5, ... 50 razy dopóki nie wypowiesz go prawie po angielsku. Dokładnie po angielsku wymawia te zdania tylko native teacher.

2. Zapomnij, że robisz błędy gramatyczne i błędy wymowy. Staraj się jak najczęściej wypowiadać się po angielsku. Z czasem przestaniesz robić błędy językowe. ale to wymaga długich ćwiczeń i odwagi oczywiście.

Tylko dobrze żeby go ktoś poprawiał bo popełnić błąd nie jest trudno, a jak będzie mówił sam do siebie albo do kogoś kto po prostu go zrozumie ale nie poprawi to raczej kiepsko.

zapomnij o błędach. wg mnie najpierw trzeba się otworzyć i zacząć mówić, byleby być zrozumianym, a na poprawność przyjdzie czas :)