jak nie popełniac głupich błedów na egzaminach

Temat przeniesiony do archwium.
nio wlasnie...jak ich nie popełniac..............to ze popełniam głupie błedy i sie nie dostałe mtzn ze nie umiem....wogole albo ze nie jestem douczony własciewie? jak tej wady sie pozbyc?
jesli chodzi o testy , to moze probuj sie nie sugerowac odpowiedziami, czasami robia niezła wode z mozgu...mozesz spróbowac wpisywac odpowiedzi sam a dopiero potem patrzec na te podane...
ja wiem,że duzo błędów popełniam ...przy sprawdzaniu :) wydaje mi sie że jest to kwestia intuicji ...a jak zaczynam sie zastanawiac po raz 3 ....
ale kazdy jest inny i musisz wypracować sobie własną metode :)
ja testy sprawdzam jakos od 2 strony zawsze ale jak Ci nie powiem bo sama nie wiem
pozdrawiam :)
a tak btw ...też sie nie dostałam :( ...oblałam ustne
no właśnie .. nie dostałem sie do Olsztyna po raz 2gi :( i nie wiem k.. z jakiego powodu dostałem 0 pnktw na ustnym ... wylosowałem topic, gadałem i odpowiadałem na pytania egzaminatorów niezbyt ściśle związane z tematem. Dlaczego 0 ???? przeciez cos gadałem i chyba nie AZ TAK tragicznie. po raz 2 uwalili mnie na ustnym i po raz drugi mam 0. WHY ???!!! Jak moge sie dowiedziec co źle robie (rozmowa nie na temat? przeciez z nimi gadałem nic nie poradze że oni gadają nie na temat) czy to po prostu jest tak że na ustym komisja sobie dobiera kandydatów jak im pasuje ???
fuck fuck fuck ... co tu robić
bierz przykład ze mnie...........ja zlewam na to
bierz przykład ze mnie...........ja zlewam na to
Najgorsze jest to, że komisja nie powie Ci, że pleciesz głupstwa, tylko będzie się uśmiechać i potakiwać.
pzdr
dlaczego daję studentom słabe oceny na egzaminach:
- mówią nie na temat
- bardzo dużo błędów, których nawet nie poprawiają
- błędy, które właściwie uniemożliwiają DOKŁADNE zrozumienie o co właściwie chodzi
- ubogie słownictwo (komunikatywnie, ale na zbyt niskim poziomie)
- mało treści - dwie czy trzy rzeczy powtórzone innymi słowami
- bardzo zła wymowa
- \'wyuczone\' teksty- często z książek
czlowieku nie wymagaj od kandydata na studia umiejetnosci, ktore ma posiasc w ciagu 5 lat studiow.
te powinno być wymagane na każdym poziomie.
gdy zaczynales studia nie miales absolutnie zadnych problemow z komunikacja w obcym jezyku?
mr garrison - chyba nie przeczytałeś dobrze teo, co przedmówca miał do powiedzenia. On(a) nie pisze o zupelnym braku błędów.
Patrz:

- mówią nie na temat - uważasz, że tego należy wymagać dopiero od studentów?
Używa słowa \"bardzo\". bardzo dużo błędów, bardzo zła wymowa - to nie znaczy \"wypowiedź bezbłędna\".
- błędy, które właściwie uniemożliwiają DOKŁADNE zrozumienie o co właściwie chodzi - \"uniemożliwiają\" nie znaczy \"dobrze oceniam tylko wypowiedź bezbłędną\"
- ubogie słownictwo (komunikatywnie, ale na zbyt niskim poziomie) - to też nie znaczy \"nagradzam tylko bezbłędne opanowanie słownictwa\"
- mało treści - dwie czy trzy rzeczy powtórzone innymi słowami, \'wyuczone\' teksty- często z książek - kolejne sprawy, których nie mozna wymagać tylko od studentów/absolwentów
of course.... I had:)))

ok, rozwinę trochę temat.

Błędy studentów:
- mówią nie na temat
Tego chyba można wymagać na każdym poziomie, prawda? Problem w tym, że niektórzy również w języku ojczystym mają z tym problemy.

- bardzo dużo błędów, których nawet nie poprawiają
Tego też można wymagać. Osoba początkująca powinna być świadoma, że jest \'she goes\' a nie \'she go\', a osoba bardziej zaawansowana, powinna być w stanie poprawić bardziej skomplikowane struktury. Błędy, kiedy mówimy są naturalne - zastanawiamy się, nagle zaczynamy mówić o czymś innym etc., - tyle tylko, że niektórzy zauważają swoje błędy, inni nie.

- błędy, które właściwie uniemożliwiają DOKŁADNE zrozumienie o co właściwie chodzi
coś w stylu \'she\'ll go there yesterday\'

- ubogie słownictwo (komunikatywnie, ale na zbyt niskim poziomie)
Na danym poziomie oczywiście. Jeśli osoba, która zdaje na studia używa słównictwa i gramatyki tak na poziomie intermediate, nawet jeśli mówi bezbłędnie i płynnie, to coś chyba jest nie tak, prawda?

- mało treści - dwie czy trzy rzeczy powtórzone innymi słowami
hm.... to chyba jasne?

- bardzo zła wymowa
nie wymagam native-like pronunciation od kogoś na poziomie fce, ale błędy w podstawowych słowach....

- \'wyuczone\' teksty- często z książek
czasem nawet wiadomo z których książek, jeśli nauczyciel zna wiele.... Nie o sprawdzenie pamięci tu przecież chodzi.
Ja bym jeszcze dodala:

- mowienie za szybko - \'szybko\' w wiekszosci przypadkow to nie to samo co płynnie. Mowienie za szybko sprawia wrazenie niewyraznej i niechlujnej wypowiedzi (wrazenie spotegowane jesli brakuje autopoprawek).
- zaczynanie odpowiedzi na pytanie od \'I don\'t know\' albo \'It\'s hard to say\' [wrrr...]
serdeczne dzieki za wyjasnienia,
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Nauka języka

 »

Studia językowe