Pomóżcie!

Temat przeniesiony do archwium.
Mój poziom angielskiego, to jakoś intermediate/upper-intermediate, a dokładniej to: dość dużo rozumiem (dużo czytam), ale za to nie za bardzo jest u mnie z pisaniem (tzn. zastosowanie czasów ze zdziwieniem zauważyłam, że znam raczej dobrze i ogólnie większość regułek gramatycznych i trochę konstrukcji też. Ale jestem w dużej mierze samoukiem i nigdy nic nie piszę tak żeby mi ktoś potem sprawdził i przez to mam problem z najprostszymi zdaniami jak np. I like only red shirts, I like red shirts only czy może jeszcze I only like red shirts :O), słuchania nie za bardzo potrafię ocenić, chociaż jest o wiele lepiej niż było, bo słucham trochę radia lbc*, a co do mówienia - jeszcze nigdy nie gadałam z nikim po angielsku (no chyba że ze sobą :D). No i jest pytanie: czy warto się zapisać na kurs do CAE zaczynający się we wrześniu? Oczywiście zaznaczam, że w takim przypadku byłabym gotowa uczyć się angielskiego po kilka godzin dziennie w czasie wakacji... No i oczywiście nie zakładam, że kurs skończy się egzaminem - ale czy w takim wypadku jest sens brać udział w kursie?
Bardzo liczę na waszą pomoc!!


*Wielkie dzięki dla savagerhino :)

PS Nie wiem czy to dobry temat/dział, jeśli zły to przepraszam :(
>jeszcze nigdy nie gadałam z nikim po angielsku (no chyba że ze sobą
>:D). No i jest pytanie: czy warto się zapisać na kurs do CAE

Bardzo mało prawdopodobne (nie że niemożliwe, ale BARDZO mało prawdopodobne), żeby ktoś kto nigdy nie rozmawiał po angielsku był na poziomie CAE.

Jeśli myślisz o zapisaniu się na kurs to spróbuj przejść się do szkoły i zrobić test kwalifikacyjny - czasami szkoły robią kursy wakacyjne więc tym bardziej może być tam jakiś lektor, który oceni twój poziom języka.

Ewentualnie zrób jakiś test on-line - może być ze szkoły językowej może być inny dostępny on-line - to ci da jakąś wiedzę na temat wiedzy leksykalno-gramatycznej.

Możesz na początek np. zrobić ten test:
http://www.oxfordhousecollege.co.uk/grammartest/testyourenglish10.asp
(i powiedz nam później jaki masz wynik - to da więcej informacji)
Wcale nie mówię, że na poziomie CAE - właśnie bardzo daleko mi jeszcze do nie go :(
Za test bardzo dziękuję, od razu zrobiłam i mam 47/50
I masz rację, żeby się przejść do tej szkoły... Tylko, że właśnie o to chodzi, że na razie moje umiejętności nie są zbyt imponujące i bardzo liczę, że uda mi się jakoś douczyć do września - no i nie wiem czy to możliwe, żeby nadrobić wszystko przez wakacje od poziomu na którym jestem.
> no i nie wiem czy to możliwe, żeby nadrobić wszystko przez wakacje od poziomu
> na którym jestem.

Nie jestem metodykiem ani nauczycielem, ale jeżeli mogę wtrącić swoje trzy grosze:

- Jeżeli uczysz się tak jak opisałaś, to "nadrabianie" polegać powinno przede wszystkim na rozwinięciu tych umiejętności, które masz najsłabiej opanowane (z opisu wynika, że będą to umiejętności tworzenia wypowiedzi czyli pisanie i mówienie). Jeżeli bowiem nawet np. na teście kwalifikującym którym jest zorientowany na gramatykę, uzyskasz 50/50 punktów, to będzie to wynik zwodniczy. Zazwyczaj zakłada się, że ludzie rozwijają język dość równomiernie i np. czyjś poziom wiedzy gramatycznej pozwala przewidzieć na jakim jest ogólnie poziomie. W przypadku samouków jest zdecydowanie trudniej. :)
- Trzeba by zatem zadać pytanie nie na jakim poziomie ogólnie jesteś, a na jakim jest Twoja najsłabsza umiejętność. Bo to będzie poziom, od którego powinnaś liczyć sobie stopnie w górę.
- Zakładając nawet, że w dwa miesiące uda Ci się jako tako wyrównać swoje umiejętności (ale mam wrażenie, że musiałabyś to robić pod czyjąś opieką, a nie sama), pozostaje jeszcze przejście z poziomu intermediate do CAE. Standardowo to tak na moje oko około 2/3 lat normalnych kursów. 90 minut 2 razy w tygodniu, ok 40 tygodni na rok, czyli jakieś 240-360 godzin nauki. Sporo jak na 2 miesiące, w które powinnaś JESZCZE wyrównać inne umiejętności do poziomu intermediate.
- Nie będę twierdzić, że dojście do poziomu CAE jest przez 2 miesiące niemożliwe (w Twojej sytuacji) ale łatwe też pewnie nie będzie.

Dlaczego chcesz na kurs od września decydować się już teraz?
>Dlaczego chcesz na kurs od września decydować się już teraz?
Bo jak zapisze się teraz a nie we wrześniu to są jakieś zniżki :/ Zresztą, jeszcze to przemyślę.

A co drugiego punktu: Czy kurs przygotowujący do CAE bez podejścia do egzaminu jest czegoś warty?

« 

Brak wkładu własnego

 »

Pomoc językowa