Witam. Z angielskim nie mam do czynienia na co dzień. Ostatnio mnie tchnęło na trochę nauki no i nie idzie mi to za bardzo. Pierwsze co zrobiłem, to zacząłem czytać coś i tak czytam i czytam i mówię jak bełkot. Wpadłem na pewien wyraz i tak czytam ekskaz? ekskuz? i mówie nieee poddaje się, nagle coś mnie olśniło i mówię no tak, jak braki, to braki, w końcu powiedziało mi sie ekskjuzmi (Excuse me). No i wiem, że to ekskjuzmi jest lepsze do zapamiętania niż ekskazmi. Nie mogę zapamiętać słówka żadnego, zwrotów itp. jak w miarę dobrze nie wypowiem go!!!. Straszny chaos mi się robi i mnie to trochę spowalnia. Wiem, że trzeba słuchać różnych zdań lektorów itp. zapamiętywania ich wymowy, poszczególnych wyrazów, ale chce znaleźć jakiś słownik, lub zestaw jakiś wyrazów, zdań napisanych w stylu no-noł, yes-jes, than-wan itd. żeby choć trochę się z nimi oznajmić, jeśli mi się nie uda znaleźć, to będę musiał słuchać pociętych nagrań z collinsa, które ja odbieram na róży sposób, także mi zostanie
tylko youtube, różne nagrania itp.