Ja i mój marny angielski

Temat przeniesiony do archwium.
Witam. Jestem obecnie uczniem 1 klasy LO i mój angielski jest kiepski. Dokładniej słownictwo jeszcze na jakimś poziomie powyżej przeciętnym, ale czasu nie umiem ani jednego. Dopiero teraz zdaję sobie z tego sprawę że jestem skończonym idiotą. Teraz mam ostrego nauczyciela i boje się że będzie mi grozić 1 na półrocze(dodam że nigdy nie miałem 3 na półrocze, co dopiero zagrożenia). A więc chciałbym się was spytać co byście mi polecali? Podjąć naukę w jakieś organizacji(deutsch, Profi-lingua) czy korepetycje osobiście?
Jeśli chodzi o organizacje to tam semestr rusza od października, a ja do tego czasu mógłbym już coś zrobić... skąd polecacie uczyć się języków? Jeszcze pół biedy się ich nauczyć tylko żebym wiedział kiedy je wykorzystać :(. Jestem załamany :/.
A więc gdzie podjąć naukę?

Z góry bardzo dziękuje za odpowiedzi.
ja proponuje ci poczytać sobie o czasach, napaczatku tych podstwowych typu present simpple czy presen continuous, z zasadami kiedy ich sie uzywa. tez mialam kiedys taki problem jak ty, i jak postanowilam sie nauczyc jakie czasu kiedy sie uzywa poczułam duzy progres, to pomaga . no i oczywiscie jestem za kursami jesli bedziesz dawac z siebie wszystko i uczyc sie nNA BIERZACO, to sukces murowany ;-) powodznia :-)
ja ci powiem tak, ogarnij present simple, present, continous past simple, continous i future simple
całą resztę możesz "olać" bo znając te czasy NAPEWNO dogadasz się w miarę logicznie. reszta czasów po prostu wynika z tych powyżej
IMO jeszcze trochę za wcześnie, żebyś panikował. Pierwsza klasa, dopiero tydzień nauki za tobą - za miesiąc nauczyciel może poluzować i okaże się, że niepotrzebnie się stresujesz. Póki co, zorganizuj sobie jakąś fajną książkę do gramatyki (na forum znajdziesz sporo polecanych tytułów) i zacznij powtarzać to, co już kiedyś przerabiałeś i co teraz powinieneś znać.

Jeśli zobaczysz, że jednak nie wyrabiasz, to polecam lekcje indywidualne z doświadczonym lektorem. Taki lektor, oprócz tego, że zna angielski, wie też jak pokierować nauką, jak dopasować plan zajęć indywidualnych do zajęć szkolnych, zna różne metody wbijania pewnych rzeczy do głowy. Kursy językowe są bardzo fajne, zwłaszcza pod względem towarzyskim, ale jeśli potrzebujesz konkretnego wsparcia w nauce, to trudno ci będzie dopasować coś idealnie do swoich potrzeb.
Dziękuje za wypowiedzi :).
Ja osobiście wolałbym uczyć się na kursach, ponieważ mam bliżej i wiem że będą mnie uczyli ludzie z doświadczeniem, chyba że nalegacie na to żebym poszedł na indywidualne zajęcia ;p.
A gdzie polecacie iść na kurs ?
Bo na :
Deutsch - grupa 4-8 osób (bardziej coś takiego preferuje)
Profi-lingua -grupa do 17 osób :o ( to wg mnie odpada bo to już jakby w klasie)
Macie może jeszcze jakieś inne placówki do polecenia? :)
Dzwoniłem do Deutsch i powiedzieli że muszę czekać aż takowa grupa się utworzy dla ludzi w moim wieku, ponieważ teraz nie istnieje :/. Modlę się o to żeby taka grupa się utworzyła :/.
Do tego czasu mam zamiar kupić sobie jakąś książkę do nauki angielskiego, tylko nie wiem jeszcze jaką (ale czy takie książki coś daja?). Mogę ją czytać w weekendy i rzadko w tygodniu (ponieważ w tym liceum mam spooro nauki :/)
hm, jeśli mimo wszystko chcesz się doszkolić, to możesz zobaczyć na szkołę AXON ( http://www.axon-global.pl ). To jedyna szkoła, z jaką miałem głębszą styczność ( uczyłem się głównie prywatnie za młodu ), i kilka faktów jest dosyć ciekawa, np gwarantują zdobycie jednego poziomu na jeden semestr ( tj 2 razy szybciej niż w innych szkołach ), i mają jakiś autorski program rozwijający kompleksowo mówienie, czytanie, pisanie i słuchanie :] możliwości jest faktycznie sporo, warto dobrze się zastanowić...
Axon odpada :/ bo najbliższa placówka jest 100km ode mnie :/.
Wiecie co... może lepiej skorzystam z e-booków (chyba że macie do polecenia jakąś naprawde wartą przeczytania ksiązke), a więc jakie i skąd e-booki polecacie?
Jeśli nie zadzwonią z Deutsch(4 osoby) to co wg was lepiej brać? ;p Indywidualne korepetycje czy iść na kurs Profi-lingua(17 osób)??

Czekam z niecierpliwością na odpowiedzi :).
>Jeśli nie zadzwonią z Deutsch(4 osoby) to co wg was lepiej brać? ;p
>Indywidualne korepetycje czy iść na kurs Profi-lingua(17 osób)??

korepetycje
:)
Korepetycje ... aha :p. Ale teraz jestem troche potracony bo znalazłem dwie szkoły w mojej okolicy a mianowicie :
Top English School lub British School - chyba w tym Top English jest metoda callana, ale nie wiem co to jest;p. Którą szkolę bardziej polecacie?
I jaki poziom brać jeśli chodzi mi głównie o czasy?
Brać całkowicie Begginer, czy może iść na kursy początkujące do Matury?

Proszę tylko o odpowiedzi na te pytania wyżej i już stąd znikam :).
Na prawdę dziękuje z góry z pomoc :).
Co do metody Callana, to moim zdaniem nic ci nie pomoże (w Twoim szczególnym przypadku braków językowych), chociaż ogólnie, jeśli chodzi na nauczenie się mówienia po angielsku to polecam. British School nie znam.
Osobiście radziłabym skorzystanie z korepetytora. Zalety - ktoś pilnuje tylko Ciebie, nie ma grupy innym ludzi, możesz uczyć się tego, co sprawia Ci największy problem i nadrabiać zaległości ze szkoły. Na kursie jednak jesteś skazany na przerabianie materiału w jakimś tam terminie i wcale nie koniecznie nauczysz się tego, co najbardziej potrzebujesz. Nie wiem jakie są Twoje braki i jaką masz łatwość uczenia się języka, ale może wystarczy kilka godzin nauki, żebyś zrozumiał podstawy i zaczął doganiać grupę. Ja takie coś przeżyłam kiedyś przy zmianie szkoły (gigantyczna różnica poziomów) i po dosłownie dwóch tygodniach intensywnej nauki pod okiem doświadczonej nauczycielki zaczęłam doganiać klasę.
Jeżeli chodzi o podstawowe idiomy to bardzo ci się przyda nowa książka pt. First Idioms First! Są próbki na stronie internetowej (poszukaj Octotext w Google'u).
Tylko że korepetycje to jest znowu metoda prób i błędów. Miałem iść jutro się zapisać do Profi-lingua(z myślą że mnie nauczą, i korzyść jest taka że mam blisko).
Jeśli wg. was będzie lepiej iść na korepetycje to ok, tylko teraz musze znaleść dobrego korepetytora... Już miałem dwóch... u jednego nie było warunkow, a drugi mi chyba naćpany przyszedł bo zasypiał :o. Dlatego nie lubie tak szukać :/.
Chyba że macie kogoś sprawdzonego na śląśku?
>>>>>Tylko że korepetycje to jest znowu metoda prób i błędów. Miałem iść jutro się zapisać do Profi-lingua(z myślą że mnie nauczą, i korzyść jest taka że mam blisko).
...a jak Ty pmyslisz, ze Profi-Lingua (o ktorej bylo mnostwo wpisow) moze Ciebie cos nauczyc?.
...poszukaj korep. tutaj na forum w dziale korept.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia