Finały!!

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 47
poprzednia |
HEj! Czy ktoś wie, gdzie i jak można dowiedzieć się o wynikach ??? Kto dostał się do finałów?
Chyba już najwyższa pora, żeby to wiedzieć, prawda?? :)

Interesuje mnie przede wszystkim, jak dostać te informacje (nr telefonu??).

Ja pisałam olimpiadke w Gdyni i tam ani nie dowiedziałam się wyniku z testu pisemnego ani z ustnego... To jest bardzo nieciekawe...Zwlaszcza, ze dziwnym zbiegiem okolicznosci zabraklo testow dla 4 osob... Ach te dzisiejsze drukarnie!! ;-)

A Wy - wiecie juz kto z was sie dostal??
U nas (śląsk) też nic nie wiadomo i też nie podawali wyników pisemnego ani ustnego. Ja niestety wiem, że sie nie dostałem po tym jak schrzaniłem ustny:( Strasznie bym chciał dojść do ustnego, ale niestety:( A z tymi brakującymi testami to bardzo podejrzana sprawa
http://www.woe.edu.pl/modules.php?sid=d39fc6b8d4d5675fb4c8b40d4e3dcee8&module=Olimpiada&mode=show_article&id=16


Pod tym linkiem znajdziesz wyniki...ja sie niestety nie dostalam........no coz ...zostaje jeszcze przyszly rok :)

a Tyobie zycze powodzenia... :)
DOSTAŁAM SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!:-DDDDD Jestem na 55 miejscu ex aequo - to się nazywa szczęście! :-) Niesamowicie się cieszę, bo wiedziałam, że zawaliłam pisemny - zwłaszcza część kulturową.. JUPI!!!! Czy ktoś z was jeszcze odnalazł się na liście??
Finalistom wszystkim gratuluje -to niemałe osiągnięcie i zyczę powodzenia w ostatiej części!

Połamania piór i dobrych ustnych!
> DOSTAŁAM SIĘ!!!:-DDDDD [...]
> Czy ktoś z was jeszcze odnalazł się na liście??

Poniekąd. :-)

No, to teraz mam przed sobą całe dwa miesiące ukierunkowanej nauki. Będzie co robić przez ferie. Ale nie powiem, żebym żałował. ;)
Hehe... a ja się nie dostałem i, szczerze mówiąc, bardzo się z tego powodu cieszę. :)
Może dlatego, że będę miał jeszcze jedną szansę za rok - przynajmniej nareszcie będę wiedział co i jak... :D
Dratuluję Wam ilusiones i Scobin i wszystkim finalistom. Ja niestety nie przeszedłem:( Chociaż bardzo bym chciał, a kolejnej szansy już nie będę miał, bo w tym roku zdaje (albo i nie;) maturę. No ale cóż. Nie każdy się mądry urodził:( A finalistom jeszcze raz serdecznie gratuluję:) I powodzenia w Poznaniu (czy może raczej połamania piór;)
Mam jedno pytanko do cheesecake-z jakiego miasta na śląsku jesteś?
Gratulacje. A czy możesz podać mi dla orientacji, ile miałaś z pisemnego i ustnego (nie znam przeliczników)? Pozdrawiam
Pytanie oczywiście do Ilusiones.
Dzwonilem do Poznania w pt. po poludniu z pytaniem o przeliczniki, mowili, zebym zadzwonil w pon. Jak cos bede wiedzial, to napisze.

Gratuluje wszystkim, liczylem na to, ze sie dostane, coz, nie wyszlo. Tak naprawde z Wroclawia nikt nie wyszedl, a ze w zeszlym roku wyszlo 7 osob, to bedac w tym roku trzecim, byly duze szanse. Do zobaczenia za rok :)
Lookas ,ile punktów bylo maksymalnie na pisemnym i na ustnym?
Bylo 140 na pisemnym i 10 na ustnym, wiec widac jakos to specjalnie przeliczali, skoro wyniki zawieraja sie w granicach 180-220.
ehh nie dostalam sie no ale nic :P jakos to przezyje:) hehe powodzenia dla finalistow i gratulacje:)
Niestety, nie mogę Ci powiedzieć, Espe - sama chciałabym to wiedzieć..W Sosnowcu nie podano nam wyników:(. Mogę tylko przypuszczać, że na końcowym rezultacie zaważyła raczej część ustna, z której byłam o wiele bardziej zadowolona. A tak w ogóle, to czy ktoś z mojego okręgu jeszcze się dostał?? Miło by było:), napiszcie, ziomale!
Ilusiones: jeśli udałoby Ci się jednak dowiedzieć, będę wdzięczny niezmiernie .-)
Jeśli ludzie podostawali w granicach 180-220 punktót to by znaczyło, że ustny ma taką samą wagę jak pisemny, czyli można max dostać 280 punktów. Z ustnego oceniają w skali 0-20, czyli wynuk ustnego mnożą przez 7. Tak mi się wydaje,to nie są oficjalne informacje, ale jaki może być inny przelicznik?
Gdyby bylo tak, jak napisales/as, to bym mial 190,5 pkt. i bym sie dostal. wiec na pewno jest inaczej.
Dzwonilem do Poznania i mi wszystko powiedzieli. Najlepszy wynik w Polsce z pisemnego byl ok. 110, wiec dopasowali do tego ustny mnozac wynik z ustnego (na 10 pkt.) przez 11. Tak wiec mam 92,5+77=169,5. Marnie. Glupio zrobilem, bo myslalem, ze ustny to tylko taka "formalnosc" do zaliczenia (no bo w koncu tylko 10 pkt. do zdobycia bylo) i sie do niego nie przygotowywalem prawie wcale, skupilem sie na pisemnym. Szkoda.
No dobrze ale ja nie rozumiem- po co cos "dopasowywac"?? czy zasady nie moglyby byc co roku takie same, jasno okreslone? niektorym podaja informacje o punktach, innym nie. Nie podoba mi sie to.
Mi tez sie to bardzo nie podoba, bo jakbym wiedzial, przygotowalbym sie na ten ustny. Jesli Cie interesuje wynik Twoj z okregowego, zadzwon do Poznania, powiedza Ci.
Poza tym to jest tez o tyle niesprawiedliwe, ze sa b. rozne komisje i np. w Lublinie "dziwnym trafem" byli b. laskawi. U nas koles, ktory mial 107 z pisemnego, w ustnym dostal 6, wiec mysle, ze jest malo mozliwe, aby ktos mial taka roznice w speaking i writing skills.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe z faktu, ze nie ma idealnego sposobu, ale moglby komitet sie tez jakos ustosunkowywac do roznic w komisjach, np. brac jako jeden ze wskaznikow srednia ocen z ustnego w danym okregu.
Dokladnie tak.I jeszcze w różnych okręgach inaczej pytają na ustnych, tj z innych rzeczy i zagadnien. Mozna to przeciez chyba jakos wystandaryzowac. Wyglada jakby te wszystkie "zasady" byly stwarzane na goraco, tylko ze to jest bardzo niesprawiedliwe i czesto uniemozliwia wlasciwie solidne przygotowanie sie. Zupelnie bez sensu.
Lookas!
>Poza tym to jest tez o tyle niesprawiedliwe, ze sa b. rozne komisje
>i np. w Lublinie "dziwnym trafem" byli b. laskawi.

Fakt. Ja właśnie zadzwoniłem do Poznania i zapytałem o szczegóły swojej punktacji. Muszę powiedzieć, że byłem bardzo zaskoczony: 95 punktów z testu (też się zastanawiam, gdzie zrobiłem te 45 błędów...) i 110 z części ustnej. Niby z niczego mnie nie zagięli, ale i tak mam wrażenie, że jest tych punktów trochę za dużo.

Inna rzecz, że chyba prawie wszyscy tegoroczni finaliści zostali na ustnych tak wysoko opunktowani, bo jeśli najlepszy rezultat z testu jest 110 punktów, to każdy musiał dostać z ustnego w najgorszym wypadku 7/10.

Trochę śliskie to wszystko.


>U nas koles, ktory mial 107 z pisemnego, w ustnym dostal 6

Hmm... Może też nie za bardzo się przygotowywał z kultury? W końcu nie wszystko można nadrobić samym speakingiem.
Hej, jestem tu nowy :). Mieszkam w Lublinie, u nas z pisemnego najwyzszy wynik to 112. Ja mialem 109,5 :). Myslalem, ze zawalilem ustny, ale jak widac mylilem sie i wyladowalem na czwartym miejscu :D. Kolega z klasy, ktory tez dostal sie do ustnego nie zakwalifikowal sie, ale do olimpiady uczyl sie lacznie 4 godziny :). W kazdym razie, gratuluje wszystkim finalistom i zycze zwyciestwa, bo ja raczej nie bede mial tyle czasu, zeby sie nauczyc na 3. etap :(
A, zapomnialem dodac, ze to wszystko zawdzieczam osmioletniemu pobytowi zagranica (w Izraelu i Emiratach Arabskich) i edukacji po angielsku od samego poczatku :). Wiec na szczescie nie musialem uczyc sie do olimpiady jak szalony...
Cromag:
>Hej, jestem tu nowy :).

Ja też, tylko trochę dłużej. ;-)


>Ja mialem 109,5 :). Myslalem, ze zawalilem ustny, ale jak widac
>mylilem sie i wyladowalem na czwartym miejscu :D.

Gratuluję! Jesteś moim idolem. ^-^

Czyli rozumiem, że dostałeś z ustnego 9,5/10, tj. 104,5/110. A pisemny... Kurczę, coś za dobrzy jesteście w tym Lublinie. ;) A ja do tej pory się zastanawiam, gdzie straciłem te 45 punktów. :)


>W kazdym razie, gratuluje wszystkim finalistom i zycze zwyciestwa,

Dziękuję i wzajemnie!

Niedawno zobaczyłem na liście finalistów Macieja Hermanowicza. Ciekawe, czy uczestnicy będą go prosić o autografy. W sumie mogliby -- żywa legenda polskich olimpijczyków. :)


>bo ja raczej nie bede mial tyle czasu, zeby sie nauczyc na 3. etap :(

O...?
MAciek Hermanowicz?? Spoko gosc :) Nie dajcie sie zwiesc jego wygladem ;-) To fajny koles, tak sie sklada, ze go troche znam...aha, i sprobujcie z nim porozmawiac :)
hehe :) sprobujcie ;-) Efekt gwarantowany LOL

Pozdr
Ja w gronie finalistów jestem zupełną nowicjuszką i pewnie wiele "branżowych" ;-)) spraw jest dla mnie tajemnicą, więc powiedzcie mi, co to za jeden, ten Maciek H., że jest żywą legendą???? POzdro dla pozostałych finalistów, czemu tak mało się odzywacie??
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 47
poprzednia |

« 

Praca za granicą

 »

Pomoc językowa