To może być slippage, tak samo jak their/they're/there.
Mnie się to często zdaża, głównie wtedy, gdy piszę bardzo szybko myśląc jednocześnie o czym innym. Spell check w MS Word tego nie wyłapie, dlatego trzeba uważnie czytać i sprawdzać potem.
A to, że się uczą ze słuchu, to fakt. Niektórzy rzeczywiście nie rozróżniają "should have" i "should of" oraz their/they're/there.