Tłumaczenie w CV

Temat przeniesiony do archwium.
Pomagam koledze tłumaczyć CV pewne rzeczy mamy już z gotowego tłumaczenia, które kiedyś ktoś robił, ale doszły dwa dodatkowe miejsca pracy, a że ma to być dobrze zrobione chciałbym aby ktoś kto dobrze zna język pomógł te 8 zdań przetłumaczyć.

Ktoś pomoże poniższy tekst przetłumaczyć na angielski dobrze?

Cytat:
Zakres prac związany z projektami budowlanymi oraz elektrycznymi (instalacje niskoprądowe):
wykonywanie instalacji w nowopowstałych obiektach użyteczności publicznej
(instalacje oświetleniowe, telekomunikacyjne, informatyczne itp.)

administracja oraz rozwój portali webowych. Zakres prac: programowanie, administracja serwerami
w tym dbanie o ich bezpieczeństwo i ciągłość pracy, zarządzanie serwerem
reklamowym, pozycjonowanie oraz tworzenie kampanii wizerunkowych


Z góry dzięki za pomoc sam znam słabo język.
zaraz, dlaczego osoba nieznajaca angielskiego na odpowiednim poziomie sklada papiery po angielsku?
skoro nie potrafi opowiadac o swojej pracy po angielsku, to jak sobie poradzi w pracy?
Praca jest w dużej ekipie z koordynatorami i tłumaczami gdzie angielski nie jest wymagany (aczkolwiek na pewno ułatwia życie), liczą się generalnie uprawnienia i kompetencje. Pracodawca aby jednak wiedział kogo zatrudnia chce CV zrozumiałe dla niego więc rzecz jasna, że po angielsku. Firma, która rekrutuje wybiera kandydatów i przedstawia listę wraz z dokumentami dla pracodawcy, który to decyduje ostatecznie. Oczywiście firma sama nie przetłumaczy wszystkich CV dla 100 osób dlatego potrzebuje ona CV po angielsku od kandydatów.
To jest stosunkowo łatwy tekst. Postaraj się dać swoje tłumaczenie, a ktoś na pewno pomoże.
Web portal administrator and developer. Scope of responsibilities: programming, server administration including security and continuity care, managing an advertising server, positioning and planning PR campaigns

na elektryce się nie znam.
w nowopowstałych obiektach użyteczności publicznej - in newly-built public facilities, na prądzie też się nie znam :/
No dobra a ta cała część:
Cytat:
Zakres prac związany z projektami budowlanymi oraz elektrycznymi (instalacje niskoprądowe):
wykonywanie instalacji w nowopowstałych obiektach użyteczności publicznej
(instalacje oświetleniowe, telekomunikacyjne, informatyczne itp.)

Jak ktoś nowy to niech też sprawdzi poprawność zaproponowanych tłumaczeń. Lipy lepiej aby nie było tu chodzi o to aby ten kto będzie czytał, aby rozumiał CV inaczej wyjdzie jak przez translator.

Druga sprawa takie zdanie:
Cytat:
Dostatecznie: porozumiem się w danej sytuacji, ale przy pomocy rąk

Można tak zaproponować:
Cytat:
Enough: Agreement in the given situation, but with the help of hands
Cytat: applex
Jak ktoś nowy to niech też sprawdzi poprawność zaproponowanych tłumaczeń. Lipy lepiej aby nie było tu chodzi o to aby ten kto będzie czytał, aby rozumiał CV inaczej wyjdzie jak przez translator.

Wystarczy tego: prosisz o pomoc na forum, gdzie ludzie pomagają innym w swoim wolnym czasie. Dajesz zero wk.ładu własnego, nie dziękujesz ani slowem, a teraz jeszcze nie dowierzasz i wybrzydzasz? Dja to chłopcze do biura tłumaczen, zobaczysz, ile kosztuje nasz pomoc i ile kosztuje to, że nie chciało Ci się uczyć angielskiego. W dodatku ta angielszczyzna, którą wydobyłeś z siebie powyżej, jest śmiechu warta.
A od czego są fora? Czy ja prosiłem Ciebie o pomoc sam coś dałeś, ale skąd mam wiedzieć, kim jesteś, jaki jest poziom Twojego angielskiego? Przedstawiłeś referencje? Nie no to o co chodzi?
Poprosiłem, aby ktoś, kto rzuci tu okiem i będzie miał coś do zasugerowania, aby to sprawdził. Gdybym chciał iść do biura już dawno bym z tym poszedł.
I nie myśl sobie, że jesteś taki och ach sam się przyznałeś, że jednak angielski nie jest Twoją aż najlepszą stroną. Powiem Ci tak kolega uczył się w szkole niemieckiego, wyjechał potem do Niemiec opanował dobrze język skończył w międzyczasie studia w Polsce (zaocznie), bo pracował już w Niemczech. Teraz trafia się dla niego intratny projekt w holenderskiej firmie, ale robota w Belgii na dużym projekcie kontrakt na 2-3 lata. Trochę papierów do tego potrzeba.
Może dla Ciebie jest coś śmiechu warte, ale za 3 lata taki śmiechu warty ktoś, kto nie zna angielskiego będzie bogatszy o 500000 zł. Kolega już zapowiedział, że jedzie tam tylko z uwagi na ciekawy projekt i rzecz jasna dochody. On generalnie i tak ma, do czego wracać Niemcy, Szwajcaria, Austria z niemieckim i kwalifikacjami robota dla niego się znajdzie. A Ty angielskiego nauczyłeś się jak widać marnie, bo siedzisz o mizdrzysz zamiast robić hajs. Nie masz nawet wstydu wobec ojca i matki, że się wykształciłeś na ich garnuszku, ale z marnym skutkiem. Myślisz, ze dziewczyna poleci na Twój poziom angielskiego albo certyfikat jakiś tam drugorzędny? Jak nie masz hajsu to Ci powie nie dla psa kiełbasa.
"Może dla Ciebie jest coś śmiechu warte, ale za 3 lata taki śmiechu warty ktoś, kto nie zna angielskiego będzie bogatszy o 500000 zł."

I zaczyna od żądania tłumaczenia za darmo. W dodatku uważa, że mu się to należy, a teraz żąda referencji, dobre. Wejdź sobie w historię moich wpisów.
PS. Ewentualni bywalcy forum chcący coś wyjaśnić: nie musicie tłumaczyć, kim jestem, on i tak nie uwierzy.

zaplątałeś się: chcesz weryfikowac pomoc na darmowym forum, a skąd będziesz miał pewność, że weryfikator zna angielski lepiej ode mnie? I że np. autorem dobrej opinii nie jestem ja pod innym nickiem? Trzeba było zachowywać się przyzwoicie. Może przynajmniej nauczyłeś się, że jak ktoś czegoś nie umie, to musi płacić.
Cytat: applex
A od czego są fora?

Fora istnieją tylko i wyłącznie dzięki społeczności (z pomocą admina oczywiście) i to ona ustala obowiązujące zasady, których goście powinni przestrzegać i respektować. Fora są od tego od czego zdecyduje społeczność.

Cytat: applex
Przedstawiłeś referencje?

Nie bądź śmieszny.

Cytat: applex
Poprosiłem, aby ktoś, kto rzuci tu okiem i będzie miał coś do zasugerowania, aby to sprawdził. Gdybym chciał iść do biura już dawno bym z tym poszedł.

Nawet nie możesz sobie wyobrazić jak wysoki poziom fachowości reprezentowany jest tutaj.

Cytat: applex
Może dla Ciebie jest coś śmiechu warte, ale za 3 lata taki śmiechu warty ktoś, kto nie zna angielskiego będzie bogatszy o 500000 zł. [...] Jak nie masz hajsu to Ci powie nie dla psa kiełbasa.

Ponieważ status materialny jest wyznacznikiem wartości człowieka.

Cytat: applex
Nie masz nawet wstydu wobec ojca i matki, że się wykształciłeś na ich garnuszku

Jesteś podły. Jak w ogóle śmiesz nawiązywać do rodziców?
edytowany przez labtes: 06 cze 2015
Otworz gebe a powiem Ci kim jestes......nic dodac, nic ujac....
Cytat:
Jesteś podły. Jak w ogóle śmiesz nawiązywać do rodziców?


Tak jestem podły bo podli są ludzie. Kiedyś tutaj można było jeszcze pogadać na pewne tematy, można było uzyskać pomoc. Teraz to forum jak i inne istnieją tylko po to aby właścicielom zarabiać dawały. Społeczność się wyniosła zostali tylko administratorzy, jakieś tam kmioty, które tylko ludziom ciśnienie podnoszą.

Ktoś prosi o pomoc, a odpowiedź w stylu:
Cytat:
zaraz, dlaczego osoba nieznajaca angielskiego na odpowiednim poziomie sklada papiery po angielsku?
skoro nie potrafi opowiadac o swojej pracy po angielsku, to jak sobie poradzi w pracy?


po co to, skąd ta osoba wie kim dany człowiek jest i co sobą reprezentuje. Znasz niemiecki bdb. taki kraj jak Szwajcaria stoi otworem tam się zarabia na poziomie 20000 zł/mc.

Cytat:
Ponieważ status materialny jest wyznacznikiem wartości człowieka.

To nie pieniądze świadczą kim kto jest, ale pieniądze sprawiają jak na Ciebie patrzą inni ludzie.

Inna sprawa co innego wyzyskiwać kogoś, ale co innego prosić o pomoc w tłumaczeniu 6 zdań.
Ktoś nie ma ochoty, niech się nie wtrąca z niepotrzebnymi tekstami. Dla kogoś znającego język to jest 5 minut roboty.

Taki mg nie jest od wszystkiego bo takich ludzi nie ma tylko w Polsce jest taki pogląd, że człowiek powinien umieć wszystko i na wszystkim się znać. Angielski się przydaje tak jak się przydaje niemiecki czy hiszpański w życiu.
Cytat: applex
Tak jestem podły bo podli są ludzie.

Idąc tą logiką można tłumaczyć mordowanie tym, że inni ludzie też mordują. Jesli ludzie, których Ty spotykasz są podli, to warto byś się zastanowił czy problem leży w innych czy w Tobie.

Cytat: applex
Teraz to forum jak i inne istnieją tylko po to aby właścicielom zarabiać dawały.

Kolejny błąd. Generalizowanie jest często oznaką nieprzeanalizowania problemu i ignorancji. To taki problem z redukcjonistycznym podejściem do tematu, kiedy to nie ma się chęci, wiedzy bądź wyobraźni by popatrzeć na coś z różnych perpektyw.
Z tego co widzę to jedynym źródłem dochodu z tej strony są reklamy. Jakie reklamy? Mały baner z reklamą podręczników a reszta banerów to albo programy afiliacyjne rozliczane w systemie prowizji za sprzedaż (bardzo słabo konwertujące), albo Googlowski AdSense rozliczany na kliki albo wyświetlenia. Sprawdź sobie stawki a przkonasz się że nikt tutaj nie zbija fortuny.

Cytat: applex
To nie pieniądze świadczą kim kto jest, ale pieniądze sprawiają jak na Ciebie patrzą inni ludzie.

Alo po co w ogóle zacząłeś pisać o "hajsie" swojego kolegi? Po co pisałeś o rodzicach? Przestrzeliłeś temat, bo chciałeś kogoś obrazić a to był jedyny punkt zaczepienia. Wyszło marnie i, jak sam przyznałeś, podle.
Widać, że na reklamach i AdSense się znasz. Znaczy, że siedzisz w tym bajzelu i nakręcasz forum - ktoś w końcu musi coś pisać, aby toczyło się jakieś życie.
Znam AdSense wiem co to jest i wiem, że kokosów ta strona nie zbija, ale opłaca się stronę trzymać i ją rozwijać skoro funkcjonuje. Nikt nie robiłby tak długo tutaj za free.

Czasami aby kogoś sprowadzić na ziemię i pokazać swoją siłę trzeba w mordę lać inaczej będzie tak jak w szkołach gów*rstwo nauczycielom kosze na łeb będzie zakładać.
Jak ja pytam o tłumaczenie to nie oczekuję, że ktoś będzie mnie sprowadzał na ziemię i uświadamiał głupimi mądrościami.
sam widzisz, ze nie ma dla Ciebie partnerów do rozmów. Chcesz referencji. Oddaj tekst do biura tłumaczeń.
Naprzyszłość pamiętaj jednak, żeby dziękować nawet kmiotom, choć może jesteś z tych, którzy nie ze wszystkimi rozmawiają. Rozumiem, niektórzy mają się za lepszych.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa