Czemu nic nie może być tak jak było
Nie jest tak samo kiedy patrzę na nią i kiedy do niej mówię
Może się zmieniłem ale ona również
Jakbyśmy byli więźniami i dopiero co Nas uwolniono
Widzę jej oczy, te same dawne oczy
Ale potem ona zrywa ze mną i sprawia, że Nasze uczucia umierają
Zrobię coś ze sobą sam (nie jestem pewna)
Muszę sobie czasem radzić sam
Muszę stanąć na dwie nogi i wiem, że traktowałem ją dobrze
Ale czemu my ciągle walczymy
Nie mogę na Ciebie patrzeć
Nie mogę być z Tobą dziś wieczorem
I wiem, że to nie jest słuszne
Ponieważ kocham Cię mocno, ale muszę iść sam
Czemu tylko ja nie mogę dla siebie być (nie jestem pewna)
To nie to samo kiedy teraz patrzę na niego
Może się zmieniłam, ale on również
To tak jakbyśmy się zamknęli i wyrzucili daleko klucz
Widzę Twój uśmiech, ten sam dawny uśmiech
Ale potem on niszczy mnie i sprawia, że Nasze uczucia umierają
Zrobię coś ze sobą sama
Muszę sobie radzić sama czasem
Muszę stanąć na dwie nogi i wiem, że traktowałam go dobrze
Ale czemu my ciągle walczymy
Nie mogę na Ciebie patrzeć
Nie mogę być z Tobą dziś wieczorem
I wiem, że to nie jest słuszne
Ponieważ kocham Cię mocno, ale muszę iść sama