masz kolego tupet!
widze, że inne propozycje, które padły już tu wcześniej, nie pasowały ci. Skoro tak, to może lepiej udać się do tłumacza/-czy i za odpowiednią opłatą ktoś ruszy głową, w sposób i ze skutkiem, który byc może cię zadowoli.
Jakbyś trochę się znał na tłumaczeniach, to wiedziałbyś, że do dobrego tłumaczenia ważne jest : "co jest szyte, kto , jak i co robi"
>Ciekaw jestem czy bez tej polskiej filozofi ktoś potrafi poprosu
>napisać
>prawidłowe tłumaczenie ???
mam nadzieje, że więcej frajerów tu nie znajdziesz