Eva74 daj mi swoje gg, albo napsiz na moje

Temat przeniesiony do archwium.
Bardzo proszę;)
Choć nie mam nicka eva, to może jednak ja ci odpowiem. Zastanów się o co tak naprawdę prosisz. Chcesz ingerować w prywatność osoby, której tak naprawdę nie znasz. Ja na miejscu evy74 na pewno nie dłabym ci numeru gg z prostej przyczyny: aby nie uzależniać się od kogoś. Ot, siedzę sobie prze komputerze a tu zuuim-zuuim Lukaszeczek się zjawia i prosi: ja zrobić to? jak zrobić tamto? a siamto? Po prostu niechciałbym być twoim niewolnikiem i myślę, że nikt by nie chcial. Powinienes się cieszyć z dobrej woli evy, że zagląda tu od czasu do czasu. Jednak proszenie o maila wydaje mi się lekką przesadą. Pozdrawiam.
Internet i prywatność? To jakiś oksymoron :)
GG zawsze można zablokować, email zresztą też i niewolnictwo swoje szybko w ten sposób zakończyć. Tym się akurat nie martwię. Z góry jednak uprzedzam, że zadań domowych odrabiać nie będę i wypracowań pisać też nie. Na 100 pytań dziennie odpowiadac też nie.

Zlapanie mnie na gg graniczy z cudem, 2719237.
[email]
>GG zawsze można zablokować, email zresztą też i niewolnictwo swoje
>szybko w ten sposób zakończyć

Niby tak, ale... natręt (przykładowy, nie mówię broń Boże o Łukaszeczku; ] )może znowu zacząć nagabywać z innego numeru, maila i tak w kółko. A zmiana własnej skrzynki jest zawsze problematyczna (trzeba informować znajomych, zmieniać dane w e-baku itp.) o czym zresztą na pewno wiesz ; ] Tak sobie tylkko marudze.

A przy okazji też sobie dane zapiszę ; ] A nuż...?
Z nr gg i skrzynkami pocztowymi jest jak z mężczyznami: inny do tańca, inny do różańca.
A z kobietami jest jak z najlepszymi winami francuskimi
.
Mówisz z doświadczenia?
Nie z teorii
a Ty?
Trzeba życia używać póki się ma sily.
:)
Tym miłym akcentem żegnam się i wychodzimy na Sylwestra. Życzę wszystkim szampańskiej zabawy, zostania etatowymi poliglotami (z native akcentami :) ) i spełnienia marzeń.
All the best ladies and gentlemen.
Delikatnie sugerujesz, że podałaś na forum adres mailowy przeznaczony na spam, maile potwierdzające rejestrację itp? ; ] hehe.. też mam kilka kont pocztowych i nawet na tej stronie podałem podrzędne, ale i te czasem sprawdzam. Zresztą... ku chwale angileskiego!
Nie mam problemów z angielskim i jestem jednym z najlepszych w klasie. Zazwyczaj pytsm sie o troszeczke trudniejsze rzeczy. gg Evy74 było mi potrzebne, po to, że gdybym nie umiał czegoś to bym do niej napisał(co jest rzadko), a nie na forum. Poza tym wiem kiedy zachować umiar;)
Pisze nie by dyskutowac na temat "Dac czy nie dac numer gg". To problem dotyczacy tylko osob zainteresowanych, nie nasz.
Chodzi mi o cos innego: "gdybym nie umiał czegoś to bym do niej
>napisał(co jest rzadko), a nie na forum". Moim zdanie wlasnie FORUM jest najodpowiedniejszym miejscem na pytania. Ja, uczac sie sama, czase nie widze pewnych problemow. Cala szczesliwa mysle, ze dany temat mam opracowany, a tu nagle ktos zadaje pytanie, ktore mnie by do glowy nie przyszlo. Czytajac wyjasnienia widze dane zagadnianie z innej strony, poglebiam moje wiadomosci. Mysle, ze to jest doswiadczenie nie tylko moje, ale wielu samoukow. Dlatego tez jestem za zadawaniem pytan tu. Wychodzi ze mnie osoba bardzo samolubna, ale coz, tego nie zmienie.
>[...]jednym z najlepszych w klasie[...] troszeczke trudniejsze rzeczy[...]>gdybym nie umiał czegoś [...] (co jest rzadko)

W takim razie winszuję koledze wiedzy i dobrego samopoczucia ; ]
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Zagranica

 »

Programy do nauki języków