Emerytka_Dociekliwa pyta (różne tematy)

Temat przeniesiony do archwium.
Założyłam ten temat, bo porzuciwszy różne książkowe metody nauki (nieefektywne w moim przypadku), wdrażam mój sposób. Pytań będzie pewnie wiele.
Pierwsze:
Lekarz weterynarii bada krowę: "... my feet scrabbling for a toe hold between the stones."
czy to można przetłumaczyć "... moje nogi szukały po omacku, pomiędzy kamieniami, oparcia dla palca(? paców).
tak, o to chodzi
Dzięki.
Wspominała Pani niedawno o kursie redpp.com
Czy on się nie sprawdził?
To, jak dla mnie najlepsze materiały, z którymi miałam do czynienia. Wspomagam je nieco szerszą gramatyką (repetytorium gramatyczne; Danuta Olejnik). Ale ja należę do osób z tak zwanym słomianym zapałem. By podtrzymywać naukę potrzebuję ciągle jakichś nowych, zmiennych bodźców. Teraz to jest interesująca książka. Spowodowała, że znów się odblokowałam.

Lenistwo jest jednak bardzo pracowite w wyszukiwaniu usprawiedliwień swojej działalności...
Znam to uczucie, też mam słomiany zapał i często potrzebuję zmiany podręczników.
Mam wrażenie, że wraz z wiekiem ta cecha bardziej się uwidoczniła.

Mam to Repetytorium Donaty Olejnik, faktycznie jest dobre.
Dziękuję za odpowiedź.
Kontekst: ciężkie wycielenie. Weterynarz musi założyć pętlę linki na szczękę cielaka. Trudność okropna, bo krowa prze. I takie zdanie;
" I wondered how long I would be able to keep this ap."
Co może oznaczać: "this ap"?
na pewno 'ap', a nie 'up'?
Ależ Pan szybki. Tak up (mimo, że w okularach pisałam. Czas je chyba zmienić ).

Jeśli "up", to czy to zdanie może znaczyć, że zastanawiał się jak długo jeszcze tak wytrzyma?
tak wlasnie
Dzięki.
Wiem, że porywam się z motyką na słońce, ale i tak się nie powstrzymam. Nie znam angielskiego, ale powoli wyłapuję już niektóre słówka. Niestety gramatyka w zerowym punkcie, więc nie wszystkie zdania udaje mi się zrozumieć. Bedę powoli wgłębiać się w nią (gramatykę), ale teraz potrzebne mi przetłumaczenie tego zdania.

Kontekst: farmer opowiada o znanym w okolicy weterynarzu. Nasz bohater (też weterynarz, ale nowy, przyjezdny) mówi, że o nikim takim nie słyszał. I wtedy zdumiony farmer mówi to zdanie:
"They think the world of him in Listondale, I can tell you."
to jest idiom
think the world of somebody
O, dzięki.
Czyli w Listondale nie widzą poza nim świata. Są nim zauroczeni (o ile weterynarzem można być zauroczonym) (posłużyłam się internetem).
Tak mi wychodziło na rozum, ale za nic nie mogłam tego rozebrać na części.
zgadza sie
Dziwie sie ze w tej ksiazce jest toe hold. Moim zdaniem powinno byc 'toehold'.
tak dla przypomnienia: wyrazy zlozone, ktore obecnie mozna znalezc, powstaly w oryginale jako dwa oddzielne slowa:
(lata 70, w czasach wydania ksiazki 'If Only They Could Talk', by James Herriot)
toe hold
potem bylo najpewniej:
toe-hold
a w koncu mamy:
toehold
za Atlantykiem wszystko laczą :-)
jednakze daleko im jeszcze do Niemcow w tej dziedzinie :)
Gratuluję. Wprawdzie książka pod innym tytułem, ale autor się zgadza.
Ciekawa, pouczająca wymiana zdań.
zatem czyzby to mialobyc 'All creatures...'?
Tak.
w takim razie polecam sie mocno uczyc angielskiego - jest czas do czerwca 2025, aby obejrzec najnowsza ekranizacje tej czytanki na angielskim VOD https://www.my5.tv/all-creatures-great-and-small/season-1/episode-1-40f54b46-df3d-44b7-aaba-2b3cd971b25e
obejrzalem wszystkie 6 odcinkow tej serii, i sie naprawde dobrze bawilem przy ogladaniu; jeszcze ma byc bozonarodzeniowy odcinek emitowany w okresie najblizszych Swiat
Widziałam. Na Epic drama. Nie wiem czy widziałeś starszą wersję filmową. Ona składa się z siedmiu sezonów. Zaczęli ją nagrywać w latach siedemdziesiątych. Niedawno był ten serial powtarzany na TVP Kultura. Teraz jeszcze od czasu do czasu można rano (koło siódmej) zobaczyć ostatnie odcinki. Według mnie, nie ma porównania. Starszy serial jest o niebo lepszy od nowego (choć niektórzy moi znajomi są innego zdania). W starszym mamy liczniejszy przegląd tamtejszych farmerów, cudownie pokazane ich charaktery. Jest bardziej naturalny.
ja nie mialem wczesniej okazji obejrzenia tej starszej ekranizacji; doswiadczylem tylko tej obecnej i bardzo mi przypadla do gustu; az tu 2 tygodnie temu puscili jeden epizod z tej starszej wersji - no to szczerze powiem, ze nie za bardzo mi przyadla do gustu; mozliwe, ze przez to, ze obejrzalem cala ta nowa serie bylem juz bardziej do niej przekonany
tak czy inaczej, serial warty obejrzenia
Cytat:
serial warty obejrzenia

a książka przeczytania. Ja mam z nią okropną mordęgę, ale mimo to czuję ten humor, który cechuje autora. Ma dystans do siebie i można powiedzieć, że z dużą dozą autoironii opisuje zderzenie swojego wyobrażenia o pracy weterynarza z realiami ("w książce o tym nie wspominali" - a nie wspominali o leżeniu na brukowej kostce, rozebranym do pasa, śniegu padającym na gołe plecy...).
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa