Macie może taki przypadek? Znacie to może? Ja mam problem z wymową czasem, tzn. plączą mi się dźwięki, jak mam wymówić jeden wyraz, to potrafię wymówić wzorowo, ale jeśli będzie jakies (zwłaszcza dłuższe) zdanie, to głoski mi się plączą, np. jeśli po "s" jest "sz" to wymawiam s jako sz, mimo, że to sz jest za kilka wyrazów, ale mam je już w głowie i jak mowię, to bardzo muszę się koncentrowac na wymowie... Gdy np. przeczytam zdanie to trudno jest mi je powtórzyć, bo muszę skoncentrować się głównie na poprawnej wymowie, nie na samej treści, jeśli zaś myślę o treści podczas mówienia, to często się plączę w wymowie... podobnie mam z niemieckim... znacie to może? co z tym robić?