Ciao :). A ja mam taką nietypową sugestię. Ponieważ nie znajdziesz pewnie kursu, który odpowiada idealnie Twoim potrzebom... napisz go sam :). To znaczy: napisz po polsku wszystkie wyrazy i zdania, które Twoim zdaniem możesz spotkać w tej sytuacji (tutaj mogą się przydać rozmówki, jako źródło pomysłów). Poświęć na to dobrych kilka godzin albo i więcej. Powinno ich być nie mniej niż kilkaset. Następnie weź dobrego nauczyciela (niekoniecznie native'a) i:
a) wspólnie to przetłumaczcie (to znaczy on tłumaczy ;)
b) za jego zgodą nagraj go sobie na dyktafon jako wzór wymowy (nie musi być idealny - ma być poprawny, wyraźny, zrozumiały - często przecież będziesz też miał do czynienia z obcokrajowcami, a nie Anglikami)
c) naucz się mówić te wyrazy i zdania, wielokrotnie powtarzając
W ten sposób w np. 20 godzin i za np. 200 złotych nauczysz się tego, co jest absolutnie najważniejsze. Bo jeśli weźmiesz rozmówki, nie mówiąc o ogólnych kursach, to będziesz miał masę materiałów, które nie są Ci potrzebne, a na pewno będzie brakować tych, które są ważne.
Oczywiście taki "szybki kurs" nie nauczy Cię języka, ale w możliwie krótkim czasie i za niewielkie pieniądze da Ci bardzo dużo. Na pewno Ci się to przyda. A co poza tym? O tym to już jest całe to forum :). Powodzenia!