W zasadzie Gajka już odpowiedziała wyżej, ale skoro nie rozumiesz, postaram się rozjaśnić. Na papierze możesz zdobyć maksymalnie 30 punktów, ale zanim się je doda do ogólnej puli Twoich punktów, przelicza się je tak, jakby do zdobycia było 40. Czyli każdy \'pierwotny\' punkt będzie mnożony razy powiedzmy 1,25 (nie chce mi się tego liczyć).
Eh... ciężko to jakoś sensownie wytłumaczyć.
Może tak: ponieważ wszystko trzeba przeliczyć do owej \'magicznej\' czterdziestki, jeśli dostałeś maksa (30) wpiszą Ci 40, a jeśli połowę punktów (15), wpiszą 20.
W każdym razie żadnych punktów na tym nie tracisz ani nie zyskujesz, po prostu kwestia przeliczenia :))))
Pozdrawiam
Agnieszka