problem

Temat przeniesiony do archwium.
Hmmm nie wiem do końca jak opisać mój problem. Zacznę od tego co go w tej chwili przywołało.

Mam zdanie: We're happy/pleased to announce a competition to find an expert on Poland. - Tłumacze: Jesteśmy szczęśliwi/zadowoleni (to- aby, że możemy? czy jak to przetłumaczyć) ogłosić konkurs ( logicznie myślac to pewnie teraz to "to" będzie oznaczało coś w stylu "polegający na") znalezieniu specjalisty w Polsce.

Gdybym miała odwrócić to zdanie, czyli napisać z polskiego na ang to pewnie bylibyście przerażeni.

Ale nie, że ja nic z tym nie robie.
Wymyśliłam sobie tak będę pisać różne listy na korepetycje a zadaniem korepetytorki będzie ich sprawdzenie i wytłumaczenie błędów. Więc poszłam do jednej, ledwo co zaczęła sprawdzać stwierdziła, ze to temat "rzeka", że jestem zbyt dociekliwa, że niektóre rzeczy w angielskim po prostu sa i trzeba się ich nauczyć. No właśnie jednak ja nie wiem które są, a które nie są. Stwierdziła, że jestem "trudnym przypadkiem" i że powinnam sie zajac jedna dziedzina w życiu a nie wieloma. To że nie wybieram się na filogie angielską, to chyba jednak nie oznacza, ze nie powinnam się uczyć za bardzo języka angielskiego i chcieć dobrze zdac mature. No, ale dobra mysle kobitka ma na pewno wieksze doswiadczenie, wiec dam sie jej pokierowac. Dostałam od niej kserówke z gazety angielskiej, gdy to zaczelam czytać, a raczej patrzec to zwątpiłam... Przeciez stwierdziła, ze moja gramatyka jest na niskim poziomie to po co mi dała coś takiego? Poszłam jeszcze do niej, to caly czas mnie olewała- wychodziła gdzies i pisała smsy, nic się przez ten czas nie nauczyłam, no wiec szkoda mojego czasu i pieniedzy.


Powiem tak: mam książke logmana "Matura podstawowa z języka angielskiego" przerabiam sobie sama dla siebie tą gramatykę co jest na końcu... Ale wiele rzeczy nie jest tam napisane i jak przychodzi mi przetłumaczyc te zdanie co podałam wyzej mam problemy. Uwierzcie ja mam chęci, ale nie wiem w jaki sposób za ten angielski się zabrać. Przerabiałam ostanio wszystkie czasy, ale i tak dalej wielu rzeczy nie jestem w stanie zrozumieć. Na korepetycjach trafiam źle, za 4 miesiące mam mature, a ja dalej mało umiem... Chciałabym zdać tą mature jak najlepiej tylko niech ktoś mi powie co ja mam zrobić...
co do jednego to się z twoją nauczycielką zgodzę. Niektóre rzeczy w angielskim po prostu są i trzeba się ich nauczyć...więc jej zadaniem powinno być wytłumaczenie ci tego,a nie stwierdzenie, że jesteś trudnym przypadkiem.
Mogę ci też powiedzieć, że w większości tłumacząc zdania, czy cokolwiek innego z pol-ang czy ang-pol nie tłumaczy się wszystkiego dosłownie.
może po prostu powinnaś zmienić korepetytorkę lub jeszcze na własną rękę czegoś poszukać i samej się poduczyć.
Zawsze mozesz tak dla siebie tlumaczyc teksty pol/ang i ang/polskie i wklejac je tutaj do sprawdzenia.
A jak nauczycielka sama nie wie jak Ci odpowiedziec, to powinna Ciebie skierowac do podrecznika/ksiazki.
Jak to korepet. to natychmiast zmien.