Londyn - kto by ze mną pojechał?

Temat przeniesiony do archwium.
Witam... narazie to jest taka idea (!)... od kilku miesiący przeszukuje ofert pracy w Londynie... i na tym się kończy... znalazłem jakąs angielską stronke z ofertami pracy (tego jest pełno) i doszedłem do wniosku, że większe szanse bym miał bedąc na miejscu... O CO CHODZI (?) - niechce jechać sam, niechce spać na londyńskim dworcu... byc może jak sie uda będe miał transport (moja mama ma znajomego, który mniej wiecej co niedziele jeździ tirem do Anglii)... transport byłby wówczas (tak myślę) za darmo... Chcę tam znaleźć prace i z czasem zacząć studia... jeżeli masz podobne plany, pisz: [email]
Twój angielski musi być przynajmniej bardzo komunikatywny, każdy odpowiada za siebie. PRZYPOMINAM - że jak narazie to są plany, jak daleko do ich realizacji? - nie wiem, ale jak człowiek czegoś chce, to ...sami wiecie :d

pozdrawiam
Marcin