wyjazd do Anglii, szukam osób do wspólnej miejscówki

Temat przeniesiony do archwium.
Hej, planuje wyjazd do Anglii jeszcze w tym roku, najpóźniej połowa grudnia. Byłam już w UK jakieś 2 miesiące temu i planuje wrócić i zostać na dłużej. Raczej do końca następnych wakacji, prawdopodobnie lipiec także nie szukam osoby, która ma zamiar wyjechać na miesiąc itp. Mój angielski jest na dobrym poziomie, rozumiem wszystko i dogadam się. Proszę o poważne oferty. Szukam osoby/osób, które wyjadą ze mną, żeby wynajem pokoju był tańszy, bo samemu ciężko. Gdyby znalazły się 3 osoby do wspólnego wyjazdu i mieszkania to byłoby idealnie. Jest możliwość powrotu do mojej ostatniej pracy, zarobki 6,5/h ale atmosfera spoko, bo pracuje tam wielu polaków, których bardzo polubiłam, więc praca jak najbardziej w miłym towarzystwie :) Więcej szczegółów podam na priv, bo nie chce wymieniać tutaj dokładnej miejscowości itd, bo niestety różni ludzie wchodzą na to forum. Mam 19 lat, jestem dziewczyną i raczej wolałabym zamieszkać z płcią żeńską, ale jeśli znajdzie się normalny spokojny chłopak do max. 23 lat to spoko :) osoby mające powyżej 25 lat-nie piszcie, bo ostatnio mieszkałam z 29 latkiem i miał totalnie inny pogląd na świat i było ciężko, a chce czuć się komfortowo z mieszkańcami. Chciałabym się przed wyjazdem lepiej poznać i gdybyśmy pogadali na skypie to byłoby super. Jestem osobą niepalącą, nie pije ani nie imprezuje. Jeśli lubisz robić wiochę, za przeproszeniem- nie pisz, oszczędźmy sobie czasu :) Jestem zdecydowana na wyjazd i poważnie to traktuje, więc jeśli masz zamiar wyjechać na krótko i imprezować- nie pisz. Dzięki i czekam na odzew :)
mail: [email]
A więc forumowiczki jak jakieś są ponawiam ogłoszenie może i śmieszne i naiwne, nie oceniajcie, a hejterów będę ignorował pewnie z czystej zazdrości mi będą docinać. Szukam zdecydowanej dziewczyny na wyjazd za granicę bo samemu smutno a tak będzie raźniej i finansowo i w ogóle jedno na drugim będzie mogło polegać i się wspierać toż wiadomo i nasi rodacy już tam są gdzie zmierzamy ale zawsze jest jakieś ale. Oryginalnie zmierzam do UK czyli Anglii czy tam Wielkiej Brytanii jak zwał tak zwał lecz nie wykluczam krajów jak Niemcy, Holandia, Belgia, Norwegia, Szwecja, Finlandia czy Austria ale w północnej Anglii byłem troszkę a więc mam tam wszystko na start co potrzeba by zacząć nowe życie bo nic mnie tu nie wiążę z moim krajem miastem i takie tam a więc nie mam wyboru kasa się kiedyś skończy decyduję się na emigrację na dodatek jestem sam i nie mając nikogo łatwiej mi będzie migrować po europie za pracą. W związku z tym może znajdę tu jakąś chętną nie tyle co zdesperowaną ale taką co ma podobną sytuację i chcę się wyrwać stąd czy na jakiś czas czy na stałe. Generalnie byłoby fajnie się spotkać ale ta polska duża a rozmowa przez skype czy telefon to wiemy jak to jest a więc może dziewczyny z lubelskiego i okolicznych województw jak macie chęć i nóż na gardle to zapraszam we dwoje zawsze lepiej nie zginiemy. Dziewczyny zdecydowane od 18 lat do 30 lat dlaczego no bo w moim przedziale wiekowym z babcią 45 lub 50 lat nie będę dzielił pokoju logiczne toż takie panie mogłyby być prawie moimi matkami a więc przedział 36 w górę odpada ewentualnie 35 lat maksymalnie. Cóż zobaczę czy którakolwiek się ze mną skontaktuje wiadomości proszę kierować na: priv, gadu-gadu: 51882586, lub e-maila: [email]
Odpowiem odpiszę do/dla każdej ja i tak i tak wyjadę bo zabukowałem już sobie bilet do Doncaster-Sheffield ja tam nie zginę ale wolałbym preferowałbym wyjechać z kimś a za razem kto wie... toż na chłopski rozum wiemy że i opłaty byłyby tańsze, dojazdy do pracy, ogólnie. Mam plan i go zrealizuję na żywioł nie jadę bo namiot i dworzec Wiktorii by mnie czekał ale też od początku tam będę startował damy radę:) czekam więc na propozycje do usłyszenia/do zobaczenia

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie