OSKAR agencja z Poznania

Temat przeniesiony do archwium.
OSKAR agencja posrednicwa pracy za granicą, oszukuje ludzi!!! nie jedźcie z nimi do Anglii!! szczególnie na farmę S&A w Hereford na truskawki. Byłam tam po 3 tygodniach pracy zwolnili 300 osob bez podania konkretnych powodow.A oskar nie zapewnił ludziom powrotu!!! Mają dobrze skonstruowany kontrakt, nie można odzyskać straconych pieniędzy. UWAŻAJCIE!
hejja sie zastanawiam własnie wyjechać za ich pośrednictwem farma oklice ledbury.
Wyjazd planowany jest 10 sierpnia na okres 3 miesięcy do zbiorów owoców miękkich własnie za pośrednictwem Oskara co myślicie o tej firmie.
ela-
prosze napisz nam, jak to wszystko wlasciwie bylo - bo z tego co rozumiem, to situacja na miejscu byla inna jak wyglada z twojego postu.
hej! na początku wszystko tam na farmie było ok, warunki mieszkaniowe troche kiepskie ale można było sie przyzwyczaić. Wypłaty też były w porządku aż do momentu w którym nas zwolnili. Rano poszliśmy do pracy, nikt nic nie mówił ze będą kogoś zwalniać, a poza tym trzeba było wyrobić normę 8 kg truskawek na godzine. Nasza grupa tyle robiła więc wszystko było ok. Po południu zawsze sprawdzaliśmy na którą mamy do pracy następnego dnia, ktoś poszedł sprawdzić i okazało się ze nasze kontrakty się skończyły.Po 3 tygodniach. Łącznie pracowaliśmy 14 dni. Mieliśmy spotkanie z pracodawcą, powiedzieli że wyrzucili najgorsze grupy co było nieprawdą bo grupa która w poniedziałek dostala nagrodę za najlepsze wyniki też została zwolniona w czwartek razem z nami. Potem firma przerzuciła na na inna farmę w Szkicji aletam było gorzej.Tam trzeba było zbierać na akord za skrzynkę płacili 1.70 funta a truskawki malutkie. W pokojach nie było drzwi i pchły. Zrezygnowaliśmy i wróciliśmy do Polski.Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na temat oskara poszukajcie na innych forach o pracy za granicą i w Anglii. Oszukali dużo ludzi i wszyscy piszą. Pozdrawiam!

« 

Praca za granicą

 »

Szkoły językowe