witajcie.
szukałam w wyszukiwarce i w internecie, ale nadal nie mam odpowiedzi na moje pytanie. mianowicie kwestia urlopu w uk.
otóż: praca legalna, umowa na rok, na pełny etat, przysługuje mi 27 dni urlopu, włączając w to bank holidays, holiday year: 01 kwiecień-31 marzec.
rozumiem, że jeśli pracę podejmę w sierpniu tego roku to będę mogła wziąść urlop przed 01 kwietnia 2009 i będzie to okres wyliczony proporcjonalnie. a teraz moje pytania, na żywym przykładzie. jeśli będę chciała wziąść urlop, w grudniu 2008r, by przyjechać na święta. to ile to może być maksymalnie dni (licząc proporcjonalnie)? i czy te dni będą należały do holiday year 2008 (czyli w 2009r będzie liczone od nowa 25 dni) czy do holiday year 2009 (i zostaną one odjęte od puli 27 dni z umowy)?
a może ja to rozumiem całkiem źle i inaczej to wygląda? może to banalne i oczywiste, ale nie mam jasności. bardzo proszę, wyjaśnijcie mi to.