SuperMemo UX - "mała recenzja"

Temat przeniesiony do archwium.
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem kursu "Angielski no problem" wraz z programem SuperMemo UX, ale o kursie się nie chcę wypowiadać - bądźmy szczerzy, nie korzystam z niego.

Kurs zakupiłem dla progamu SM UX, niestety, jak się okazało na początku, program nie ma opcji tworzenia własnych baz - ale wczoraj ukazała się aktualizacja i można już swoje bazy tworzyć.
Podejrzewam, że wszystkie algorytmy przypominania są podobne, jak w starszych wersjach. Warto zwrócić uwag.e na tworzenie kursów - jest ono na prawdę proste, nie musimy się bawić tak jak w starszych wersjach SM, w jakieś ustawienia itp, wystarczy stworzyć nowy kurs, wybrać szablony i tyle. Dodawanie nowych elementów, dźwięków, obrazków itp jest wręcz banalne. Warto także zwrócić uwagę na możliwość dawania odpowiedzi typu "wybierz jedną z XX odpowiedzi", "napisz słowo, które ma być odpowiedzią" - słyszałem, że we wcześniejszych wersjach SM też takie coś było, ale hmm nie było tak bajecznie proste do zrobienia.

Podsumowując polecam ten program wszystkim, szczególnie ze względu na tworzenie baz, które robi się na prawdę prosto.
9
Czekam na opinie innych - szczególnie największego znawcy o nicku "bejotka" (mam nadzieję, że nie przekręciłem czegoś)
Program SuperMemo w wersji MSM (również SM98) był programem nastawionym przede wszystkim na naukę słów i zdań, chociaż dzięki takim możliwościom jak ćwiczenia typu Spellpad, Multichoice tests i Drag and drop, można było tworzyć skomplikowane bazy będące elektronicznymi odpowiednikami dobrych podręczników, takich jak np. "First Steps in English" i jego odpowiedniki innojęzyczne.

Najlepszy przegląd możliwości tego programu został zawarty w serii baz "Easy English Plus".

Jedyną jego wadą był brak profesjonalnej instrukcji obsługi, a zwłaszcza tworzenia własnych baz. Najlepszą taka instrukcja był ostatni rozdział w książce Pawła Wimmera "Angielski z komputerem" i E-booku tego autora.

Program SuperMemo UX został z góry zdefiniowany, jako program - elektroniczny podręcznik. Jest, w pewnym sensie, udanym konkurentem programów z serii EuroPlus+. Sądzę, że zdecydowanie wyprzedził inne podobne programy.

Nie miałem okazji przetestować jego możliwości tworzenia własnych baz, ale jestem do niej dość sceptycznie nastawiony. Kiedyś Prof. Dr Jan Rusiecki - autor wielu podręczników do angielskiego i programu "Basic English Expressions" powiedział, że pisanie podręczników językowych jest zadaniem bardzo trudnym i lepiej by amatorzy do tego się nie zabierali.

Podsumowując program SuperMemo UX jest na pewno bardzo dobry i bardzo potrzebny, ale szkoda, że jego wydawca zrezygnował z dalszych prac nad wersją MSM, zwłasz cza nad jej uproszczeniem. Jak zauważyłem dla większości dyskutantów na wielu forach bardzo potrzebna jest wersja SuperMemo Light.
Witam,
reprezentuję jedną z firm z branży edukacyjnej. Mam prośbę do Bejotki o kontakt (jeśli to oczywiście możliwe) w sprawie programów do nauki słownictwa wersji uproszczonej o której jest mowa powyżej. Mój mail: [email]
bejotka teraz doceniam to co napisałeś na temat wersji UX...
Owszem program ma maskę opcji, jakieś "bajery" itp, ale to jest raczej program do tworzenia własnego podręcznika tak jak sam to napisałeś. Powiem tyle, że prowadzenie 20 słówek z dźwiękami w MSM zajmowało mi max 10-15min, nawet szybciej to robiłem bo było to bardzo proste, natomiast w SM UX wprowadzenie 20 słówek i dźwięków do nich zajęło mi z godzinę jak nie dłużej !! Powiem tyle, że jak ktoś tworzy bazy do słownictwa to MSM w zupełności wystarczy, jeżeli komuś zależy na pięknych bazach, wyglądzie i różnych "bajerach" oraz ma dużo czasu to proszę bardzo - zachęcam do zabawy z wersją UX.

To Tyle, jeżeli chodzi i moje testowanie... Liczę na odpowiedz "bejotka" na temat tego co napisałem bo jest na prawdę ekspertem jeżeli chodzi o ten prgram
>Owszem program ma maskę opcji, jakieś "bajery" itp, ale to jest raczej
>program do tworzenia własnego podręcznika tak jak sam to napisałeś.

Ja nie napisałem, że to "program do tworzenia własnego podręcznika", tylko że jest to "program - podręcznik". Opcja edycji służy w tym wypadku do ewentualnego wprowadzania do niego nowych ćwiczeń.

Często kupuję w różne podręczniki w antykwariatach, zazwyczaj mają na marginesach rózne komentarze, często tez tłumaczenia między wierszami. Czasami mnie to irytuje, ale częściej znaczy tylko o tym, że podręcznik ten był rozsądnie używany.

Pisanie podręcznika przez amatora jest trudnym zadaniem, zazwyczaj przekraczającym jego możliwości. To nie tylko moje zdanie. Pisałęm o tym w innym wątku.

Wersja MSM jest wystarczająca dla potrzeb 99,9% studentów i uczniów oraz samouków uczących się jakiegokolwiek języka.

Cieszy mnie twoja opinia o łatwym wprowadzaniu dźwięku do baz MSM ponieważ potwierdza moja opinie, ze edycja w MSM jest bardzo prosta, po nabyciu elementarnego doświadczenia.
Co do wprowadzania dźwięku w MSM - na początku miałem z tym problemy, ale teraz nauczyłem się robić proste bazy, zmieniać ich szablon, dodawać dźwięk - nic innego nie jest mi potrzebne :)
Ja się właśnie zastanawiam, czy kupić
SuperMemo UX Fast Track to CAE. Głównie chodzi mi o przyszłość i możliwość zainstalowania pod VISTE. Czy własne bazy słówek tworzy się prosto?
Dostałem to samo pytanie na e-maila - wkleję tu moja odpowiedz, może komuś się przyda :)

Jasne, że mogę pomóc....Na początku moje refleksje na temat MSM: uważam, że
do prostych baz jet to program bardzo dobry, owszem aby wszytsko ładnie
sobie ustawić, nauczyć się jak tworzyć te wszystkie katalogi i drzewa to
trzeba trochę poświęcić czasu....ja do dziś nie wiem jak to się dobrze robi,
umiem tworzyć proste bazy słówko+dzwięk. Co do SM UX - bazy tworzy się
banalnie, nie ma problemu z żadnymi katalogami, drzewami itp. Tworzysz sobie
nowy kurs, potem wybierasz sobie szablony, Tworzysz nowy katalog np
angielski szkoła a w nim możesz sobie zrobić kilka nowych katalogów, nie ma
z tym najmniejszego problemu. Ważną zaletą SM UX jest także bezproblemowa
możliwość wyboru czego chcę się uczyć - jak za pewne zauważyłeś w MSM uczysz
się pokolei tak jak wpisywałes (ja tak sie wkopałem, miałem bazę ponad 500
elementów a potrzebowałem się ucyzć tych końcowych i mesiąc nauki
poszedł....) w SM UX możesz sobie wybrac - klikasz np na katalog "szkoła",
który sam sobie utworzyłeś i program bierze słówka z niego. Uważam, że SM UX
jeżeli chodiz o tworzenie baz jest o wiele protszy od MSM - dodatkowo warto
dodać, że możesz tworzyć pytania z kilkoma odpowiedziami (np A B C D), możes
tworzyć testy wielokrotnego wyboru. Dosyć ciekawą opcją jest także możliwość
utworzenia pytania w którym słówka nie trzeba sobie w głowie przypomnieć,
ale trzeba go wpisać w programie - jak wpiszesz dobrze to się oceniasz tk
jak trzeba, jak źle to się słabo oceniasz itp - uważa, że to ciekawa opcja
bo dzięki niej właśnie ucyzmy się także pisać, a nie tylko mówić :)
Bardzo dziękuję za odpowiedź i pomoc. Pobawiłem się Supermemo UX i muszę powiedzieć, że bazy danych tworzy się banalnie. Zdecydowanie łatwiej i szybciej niż w MSM - nie trzeba czytać sterty opracowań (wszystko jest intuicyjne, jednak jeśli ktoś chce to jest dokumentacja po polsku i wyjaśnione krok po kroku). Jeśli ktoś chce wpisywać hurtowo własne słówka, to można to bardzo szybko robić. Program generuje dla każdego wpisu plik xml, więc wystarczy wcześniej zdefiniowane formatowanie skopiować do kolejnego słówka. Wadą może być to, że pliki audio muszą być w formacie mp3 (jeśli ktoś korzysta we strony http://www.m-w.com/ do ściągania nagrań to są one w wav). Aczkolwiek, jeśli ktoś dysponuje plikami audio wav to wystarczy skorzystac z darmowego programu CDex, który konwestuje wav -> mp3.
Duszek skad mam sciagnac latke umozliwiajaca tworzenia wlasnych kursow mam cae UX supermemo co robic?
Jak nagrasz program, uruchom go, i w narzędziach jest: sprawdź aktualizacje.
ok ale w jaki sposon moge dodac nowe elementy juz wszytsko zaktualizowalem:( i wicaz nie wiem jak doadac nowy kurs/elementy
Pod adresem:
http://www.supermemo.pl/download/smux/instr_pl.pdf

Masz instrukcje - jest w niej napisane jak tworzyć kursy.
:) thx:)
No właśnie mam pewne wątpliwości co do generowania pliku .xml dla każdego wpisu. Nie sądzicie, że to jest trochę nieprzemyślane przez firmę. W tych oryginalnych, firmowych bazach, nie ma takich plików .xml, tylko wszystko "schowane jest do pliku .smpak Jednak jak my tworzymy swoją bazę edytor zapisuje każde słówko/ekran (?) w takim osobnym pliku .xml
Ano wyobraźmy sobie, że ktoś systematycznie pracuje z programem i tworzy swoja bazę danych przez powiedzmy 2-3 lata. Po takim okresie systematycznej pracy uzbiera mu się pewnie kilka tysięcy elementów do nauki. Będzie więc także kilka tysięcy plików .xml. Wyobraźmy sobie taką ilość plików w folderze. One wprawdzie nie zajmują wiele miejsca - taki pojedynczy plik to zazwyczaj 3-4 KB, ale ta ilość prawdopodobnie będzie miała wpływ na szybkość działania systemu lub w najlepszym razie SM. Wyobraźmy sobie kopiowanie takiej ilości plików, jeśli ktoś chciałby zrobić sobie kopię zapasową bazy... Nie jest to chyba najszczęśliwsze rozwiązanie.
Mam bazę ok 2,5-3tys elementów(i do części dodatkowo nagrania mp3 z wymową) i wciąż ją rozwijam...Robię backup bazy średnio 2-3 razy w tygodniu i hmmm zajmuje mi to niecałą minutkę a kompa nie mam jakiegoś wyjątkowo szybkiego, to tylko prosty laptop bez wodotrysków, masy pamięci i nie wiadomo jakim prockiem..
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa