>Do zeszytu zaglądam w każdej wolniej chwili, i gadam te słówka, ale w
>myślach. Czy powtarzanie na głos daje lepsze rezultaty? Czasem zdarza
>sie, że jak czytam coś, to widze słówko, które na pewno juz znam, ale
>nie pamiętam jego znaczenia. Może to jest efekt, właśnie tego, że
>myślałam tyko że sie go nauczyłam, a tak wcale nie było.
Nie tylko o to chodzi. Przecież ucząc się języka chesz się nauczyć rozmawiać z ludźmi, słuchać ich i rozumieć co do ciebie mówią, oraz przekazywać im (na głos) swoje myśli. A tego nie nauczysz się bez powtarzania N A GŁOS tego co słyszysz.
Nie przejmuj się terminami powtórek. Byc może nie będziesz pamiętał słowa, którego powtórke program zaproponuje Ci za 18 dni, ale nie sprawi Ci ono trudności za 36. Nie ma reguły. Każdy z nas inaczej to zapamietuje. mam bazę, której uczyłem się kilka lat temu. W tym roku zresetowałem ja i zacząłem od początku, program wyznacza powtórki co 1-2 dni, mimo, że prawie wszystkie zwroty znam na 5. Czasami, ale bardzo rzadko zdarza mi się błąd przy wpisywaniu. Mam też nową bazę, też prawie wszystkie słowa sa mi znane, program wyznacza powtórki tak jak Tobie, początkowo co 3 dni, później co dwa tygodnie,a ostatnio co 20-25 dni. Nie widzę w tym problemu. Wiem, że za rok, półtora bedę pamiętał wszystkie te słowka i zwroty. Taka jest metoda SuperMemo.