zaoczne SUM 05/06 - gdzie?

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,

Rozważam podjęcie zaocznych uzupełniających studiów magisterskich i zastanawiałem się, jakie uczelnie takowe prowadzą. Nie chce mi się za bardzo przeglądac po kolei stron wszystkich uczelni wyższych w Polsce, a mam nadzieję, że ktoś się tez tym interesuje i ma pod ręką jakieś linki :)

Interesuje mnie literatura brytyjska lub translatoryka. Mam nadzieję, że ktoś może mi udzieli informacji, najlepiej jak najbardziej szczegółowych.

Może jest tutaj ktoś kto studiuje zaocznie gdzieś na SUM i może się wypowiedziec na temat jakiejś konkretnej uczelni?

Dziekuję i pozdrawiam.
No tak, zapomniałem napisac, że chodzi mi o filologię angielską :)
wszystko pisze z glowy, wiec cos moge pokrecic.
Zaoczne studia magisterskie uzupelniajace z filologii angielskiej prowadza (wymieniam tylko panstwowe uczelnie i nie wiem jakie seminaria gdzie beda, wiec moze nie byc ani przekladu ani lit. brytyjskiej):

- Uniwersytet Szczecinski
- Uniwersytet Gdanski, rowniez w grupach zamiejscowych w Olecku pod Suwalkami
- Uniwersytet Warminsko-Mazurski w Olsztynie
- Uniwersytet M. Kopernika w Toruniu
- Akademia Bydgoska
- Uniwersytet A. Mickiewicza w Poznaniu (rowniez na Wydziale w Kaliszu)
- Uniwersytet Lodzki
- Uniwersytet Warszawski (SUM: studia 3-letnie:/
- UMCS w Lublinie (sSUM: studia 3-letnie:/)
- UJ w Krakowie (SUM: studia 3-letnie:/)
- Akademia Pedagogiczna w Krakowie
- Uniwersytet Slaski w Sosnowcu
- Uniwersytet Rzeszowski

wieczorowe SUM:
- Uniwersytet Wroclawski
- Uniwersytet Opolski
- Uniwersytet w Bialymstoku


pozdrawiam
OK, dziękuję ślicznie. Teraz mam tylko nadzieję, że odezwie się ktoś z którejś z tych uczelni i napisze co nieco o studiach tam z punktu widzenia studenta zaocznych SUM :)
Aha, jeszcze jedno :)

Czy są zaoczne SUM na jakichś uczelniach niepaństwowych, a jeżeli tak to jaki jest na nich poziom? W sumie interesuje mnie cała Polska, może poza Pomorzem.

TIA
Niestety prywatne uczelnie, ktore maja SUM sa bardzo kiepskie. Ludzie czesto po semestrze rezygnuja z tych studiow, bo ich uwsteczniaja. Z tego, co wiem to w Lodzi Wyzsza Szkole Humanistyczno-Ekonomiczna (czy cos takiego) i Akademia Polonijna w Czestochowie (nota bene, nieprawnie zmieniono jej nazwe z Wyzszej Szkoly Ekonomii i Jezykow Obcych na akademie) prowadza SUM. pzdr
MrJulek: a o Akademii Polonijnej to na jakiej podstawie tak twierdzisz? Gazeta Wybiórcza nie jest chyba miarodajnym źródłem. Filologia magisterska na tej uczelni ma ocenę pozytywną przyznaną przez PKA. (notabene dlaczego Un.Wrocławski. ma negatywną na studiach uzupełniających zawodowych w zakresie fil. ang.???). Nazwa uczelni zatwierdzona przez MEN, więc o co chodzi?
tu wiele bylo napisane, ale mam jedna kolezanka, ktora jest po tej szkole, nie dosc ze ona zle o niej mowi, to jej poziom nie jest, ze sie tak wyraze 'filologiczny'. co do Wyborczej to sie zgadzam - to drugi Fakt.

a co do UWr, wiem, ze ma ocene negatywna na STUDIACH UZUPELNIAJACHYCH ZAWODOWYCH - jesli wiesz co to jest:) bo to nie jest SUM:)

pzdr.
a jeszcze co do nazwy: w Ustawie o Skolnictwie Wzszym napisane jest czarno na bialym, ze uczelnia, ktora chce nazywac sie akademia, musi spelniac kilka kryteriow. miedzy innymi - ademickosc. jesli wiesz z czy to sie je, to bedziesz wiedzial, ze AP nie jest uczelnia akademicka. Uczelnia akademicka ma uprawienia doktorskie, i kazda akademia musi miec co najmniej 2 takie uprawnienia. Zauwaz, ze w Czestochowie w tym roku akademickim WSP przeksztalcila sie w Akademie J. Dlugosza, bo uzyskala drugie uprawnienie doktorskie (na fizyce, jak pamietam). AP nie ma zadnego:(

pzdr.
No, to jeśli na podstawie jednej koleżanki, która s.a we własne gniazdo oceniasz całą uczelnię, to gratuluję.....
Ja natomiast znam osobę, która po tej uczelni (Ak. Pol.) jest tłumaczem konferencyjnym z angielskiego i niemieckiego - to już raczej wyższa szkoła jazdy.
A studia (nie dość, że mgr to i dzienne) skończyłem już dawno. Za moich czasów nie było takich potworków jak studia uzup. zawodowe, wyjąwszy słynną "Sorbonę" w Starym Polu (jeśli nie znasz - zapytaj w rodzinnym mieście).

pozdrówka również

Również
studia uzup zawodowe: studia licencjackie zazwyczaj 1-semestralne dla sluchaczy /absolwentow kolegiow jezykow obcych :> nie jest to taka nadzwyczajna rzecz, bo kazdy uniwersytet takie prowadzi!

pzdr.
Once more a propos nazwy uczelni: sądzisz, że MEN (prof. E. Wittbrodt - jeszcze za poprzedniego rządu) podjął decyzję niezgodną z ówczesnym prawem (wg stanu na koniec lipca 2001)? Przecież Urban i trybuna natychmiast by to wyciągnęły...
w Polsce szkolnictwem wyzszym rzadza politycy i mimo, ze owczesna Wyzsza Szkola Jezykow Obcych i Ekonomii nie spelniala warunkow stala sie akademia (ale prof. M. Handke by nie pozwoli na to - on mial b. dobra koncepcje tworzenia silnych szkol wyzyszych). Inne przyklady niezlego loobingu i nacisku politykow: Uniwersytet Rzeszowski, gdzie nie spelniaja wciaz jednego kryterium: 6 uprawnien doktorskich.

I dlatego mam nadzieje, ze dopoki Akademia Swietokrzyska i Bydgoska nie bede spelnialy wymagan narzucownych uniwersytetom, nie stana sie nimi. Bo co z tego, ze zmiana nazwy jak w ogole nie zwraca sie uwagi na to, ze zmiana nazwy powinna pociagnac za soba zmiany jakosciowe.

pzdr.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Studia językowe

 »

Studia za granicą