myślę, że to co ten facet powiedział (a przypuszczam, że był to Sikora, który przeszedł na ATH z UŚ-u) jest rzeczą oczywistą. Ludzie, którzy idą na filologię powinni już znać język, a sama nazwa studiów
FILOLOGIA
nie oznacza
KURS JĘZYKA ANGIELSKIEGO!!!
Tu można tylko podszifować język. Ja byłam bardzo zadowolona z uczelni, dziś właśnie obroniłam licencjat i z łezką w oku będę musiała opuścić już tą uczelnię.
Kadra jest przede wszystkim z UŚ (Sikora, Bierwiaczonek, Turula, Czarnowus, Pantuchowicz, Rachwał!!! oraz inni), także z UJ - Prower, ludzie! i Częstochowy. Wielu profesorów i doktorów zrezygnowało z UŚ-u i przenieśli się na ATH.
I nikt mi nie wmówi, że jest niski poziom. Kto chce się uczyć - ten się nauczy. Pozdrawiam.