pomocy!!!

Temat przeniesiony do archwium.
Proszę o rade!!!.
Chciałabym rozpocząć naukę na lingwistyce albo filologii angielskiej, problem polega na tym, że maturę zdawałam jakieś 10lat temu (starym systemem) . Obecne moje zajęcie doprowadza mnie do szału, a że zawsze chciałam uczyć się języków, postanowiłam spełnić swoje marzenia.... mam nadzieję, że jeszcze nie jest za późno. Na forum trafiłam przypadkiem i całe szczęście (muszę mu się jeszcze bliżej przyjrzeć :)) ale i tak jak czytam o jakiś procentach, rozszerzeniach to nie bardzo mam pojęcie jak to się ma do starej matury... ;/ heh.. czuję się jakbym była jakimś dinozaurem
Do rzeczy: interesuje mnie nauka angielskiego i francuskiego. Angielski - kontynuacja, francuski od podstaw (francuskiego trochę się uczyłam jednak myślę że nie reprezentuje żadnego poziomu jeśli chodzi o ten język ;p) zależałoby mi na tym, żeby uczyć się dwóch języków jednocześnie. Chodzi mi o studia w warszawie. Wiem że na uw,kjs,ils nie mam szans (za wysokie progi) orłem niestety kiedyś nie byłam :) i jeszcze te rozszerzenia (brak wiedzy) o swps obiły mi się dość niepochlebne opinie... Poradźcie mi proszę, co mogłabym wziąć pod uwagę, jak szukać żeby znaleźć. a może lepsza będzie filologia bo na lingwistykę nie mam szans ? :( im bardziej szukam tym bardziej sie w tym gubię i zaczynam wątpić ;/
przy każdym kierunku są podane kryteria dla różnych matur. dla nowej, starej, zagranicznej itd. trzeba się wczytać ;) zaznacza się przy rejestracji, że posiada się starą maturę i dalej postępuje wg zasad, które będą wypisane. niestety nie potrafię powiedzieć nic więcej na temat rejestracji, bo ja mam nową maturę. a jeśli chodzi o podst i roz to przecież każdy (chyba) ma możliwość poprawienia matury? więc proponuję napisać za rok rozszerzony angielski. i ręki sobie uciąć nie dam, ale zdaje mi się, że jeśli chodzi o starą maturę, to przy przyjęciu na studia są egzaminy wstępne.
proszę jeszcze poczekać na inne wypowiedzi, bo ja więcej nie potrafię powiedzieć ^^" aha i może też jest możliwość, że znajomi z najbliższego środowiska, którzy poszli na studia, albo mają obyte dzieci mogliby pomóc?
życzę powodzenia w spełnianiu marzeń :)
Przejrzyj warunki rekrutacji - na niektórych uczelniach i kierunkach mogą być organizowane specjalne testy/rozmowy/egzaminy dla osób ze starą maturą, i wtedy pozostaje Ci tylko odpowiednie się do nich przygotowanie. Z dostaniem się w konkursie świadectw faktycznie może być ciężko - ale pozostają Ci jeszcze np. uczelnie prywatne.

I - jakkolwiek oczywiście rozumiem Twoje marzenia i trzymam mocno kciuki - zastanów się, czy na pewno studia filologiczne/lingwistyczne są najlepszym rozwiązaniem. Wydaje mi się, że zależy Ci przede wszystkim na nauce języka - a tu mogą wystarczyć Ci dobre kursy językowe plus nauka własna, oczywiście przy odpowiedniej motywacji. Jeśli myślisz np. o pracy tłumacza - to możesz potem jeszcze skończyć odpowiednie studia podyplomowe. Tymczasem na studiach licencjackich będziesz miała mnóstwo innych przedmiotów, i są to jednak trzy lata wyjęte z życia (bo połączenie studiów i pracy będzie kosztowało Cię dużo czasu i wysiłku).
Co do postu wyżej - nie ma niestety możliwości poprawienia matury dla tych, którzy zdawali starą. Wstępne - czasem są, czasem nie ma; trzeba sprawdzać konkretne kierunki i uczelnie.
dzięki meg997 ;) marzenia są po to, zeby je spełniać.
Tawananna w przyszłości chciałabym otworzyć przedszkole językowe, ale tez chciałabym dorabiać jako tłumacz. Wydaje mi się, że jednak lingwistyka czy filologia dają większe pole manewru niż kursy. Chciałabym móc uczyć się dwóch języków, ale w moim przypadku to tylko chyba lsw wchodzi w grę, myśle tylko czy porywać się na lingwistykę...nie chciałabym zaniedbać jednego języka kosztem drugiego tzn chodzi mi o to czy na lingwistyce opanuje język w tym samym stopniu co na filologii, czy materiał na lingwistyce nie jest zbyt okrojony . Na filologii skupiasz się na jednym języku, tu masz dwa a tyle samo wykładów i ćwiczeń...
Moim zdaniem przy wybieraniu kierunku musisz odpowiedzieć sobie na pytania:
1. ile będziesz miała czasu na naukę własną języka (same zajęcia nie wystarczają, dwa języki wymagają oczywiście więcej pracy niż jeden, zwłaszcza jeśli jeden jest od podstaw),
2. jaki jest Twój obecny poziom znajomości języka angielskiego (i w związku z tym ile będziesz musiała włożyć pracy w sam angielski).

Trudno mi powiedzieć, jaką decyzję podjęłabym na Twoim miejscu, ale opanowanie francuskiego praktycznie od zera na poziomie umożliwiającym jego nauczanie / tłumaczenie z niego w trzy lata przy jednoczesnej intensywnej pracy nad angielskim i zapewne pracy zawodowej wydaje mi się dość karkołomnym zadaniem. Nie bez powodu zazwyczaj na lingwistyce stosowanej wymaga się dobrej znajomości dwóch języków już na starcie.
Jeszcze jedno - jeśli myślisz o nauczaniu języka w przyszłości (bo rozumiem, że chciałabyś w tym przedszkolu również uczyć), sprawdź, czy na wybranej przez Ciebie uczelni i kierunku jest możliwość zdobycia potrzebnych kwalifikacji.
witam, Bardzo mnie interesuja studia;Psychologia w Anglii w trybie zaocznym. Niestety moj angielski nie jest najlepszy.Znam tylko podstawy i chyba nie mam szans ale chcialabym zapytac. Jestem tu niedawno i od zeszlego roku ucze sie raz w tygodni j.angielskiego.Moze ktos moglby mi pomoc i doradzic.
Przede wszystkim załóż osobny wątek :). Rok nauki angielskiego raz w tygodniu to za mało, żeby podjąć studia w tym języku. Ale nic straconego - po prostu zabierz się porządniej za naukę (nie raz w tygodniu, a codziennie!).
Witam! Czy ktoś z Was ma może jakieś informacje na temat wyższej szkoły im Jóźwiaka w Łodzi (wschód - zachód), przepraszam jeśli pomyliłam coś w nazwie. Bardzo mało o słyszałam, a chciałam rozpocząć studia na filologii angielskiej. Myślałam też o WSSM, ale tam jest dużo drożej.
Autorko, chciałam Tobie napisać, że masz dobry pomysł i szanse na spełnienie marzeń. Weź też pod uwagę szkoły prywatne, które teraz wcale nie są gorsze od państwowych uczelni. Na WSSM w Łodzi do tej pory nie było egzaminów wstępnych, liczyła się kolejność zgłoszeń i nie miało znaczenia czy zdawało się starą czy nową maturę. Ja też jestem po starej maturze. Niedługo kończę inną filologię na WSSM, ale marzy mi się jeszcze filologia angielska....ale teraz niestety muszę patrzeć na koszty.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Szkoły językowe