Witam! Co prawda nie jestem sluchaczem bo juz mam swoje lata, ale sie nasluchalem od kogos kto jest obecnie na ...roku.Wymagania sa bardzo wysokie tak na wszelki wypadeb aby nie byly za niskie jak wszyscy maja za slabe oceny to sie zmniejsza wymagania.Wiekszosc wykladowcow to jest tak jakby tymczasowo i to troche jakby byla prowizorka.Wyglonda to jakby tylko dorabiano sobie.Mysle ze z czasem program sie ustabilizuje i wykladowcy z czasem (zapewne kilka lat )nabiora doswiadczenia.
Cos ostatnio dyrekcja zamiast sie zastanowic co zmienic na lapsze to szuka winnych napisania niepochlebnych opini.Nawet jest wywierana pewna presja psychologiczna na sluchaczach.To tak jakby chciano zastraszyc( jak za komuny).
Pozdrawiam sluchaczy jak i wykladowcow.
Ps.Tak czy tak jestescie zdani na siebie.