Czy ktos wybiera sie do PWSZ Tarnow??

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 75
Mówisz, ze dziwi Cie ze historia Anglii na dwukierunkowej jest okrojona, cóż, nie studiujemy historii tylko anglistyke i nie wydaje mi sie, zeby doglebna znajomosc historii byla konieczna. Pół roku to wystarczajacy czas by poznac tło historyczne, najwazniejsze daty i postaci, powiedz ile osob chociaz to bedzie pamietac? Lepiej sie skupic na wazniejszych przedmiotach jak gramatyka i remedial.

A i co do Twojej kolezanki... nie wiem jak moze miec wrazenie, ze bedzie sie czuc jak okrojony filolog skoro bedzie znac bardzo dobrze angielski i drugi jezyk na wysokim poziomie. Ma jeszce łacine, wiec chyba powinna sie czuc jak wykwalifikowany filolog. O ile oczywiscie skonczy te studia, bo jest ciezko i nie łatwo sie w tym naszym pewueszecie utrzymac ;P
Solidna kadra??? Kogo ty oszukujesz? Pani Węgiel, p. Cebrat, Jack L., mogłabym wymieniać i wymieniać.. PWSZ w Tarnowie to skupisko totalnie niekompetentnych wykładowców (wyłączając oczywiście wykładowców z UJ). Skończyłam z PWSZtem 2 lata i muszę przyznać, że jak dotąd, studia tam to największa porażka mojego życia. I co z tego, że ludzie poświęcaja mnóstwo czasu na naukę?? Większość "dobrych" ludzi z mojego roku potrafiła powiedziec historię zaimków zwrotnych, nie wiedziąc kto jest amerykańskim sekretarzem stanu czy kim jest Bill Clinton. Poziom jest naprawdę żenujący, choc zdarzają się oczywiście wyjątki. W sumie, nie dziwi mnie to. Większość ludzi pochodzi ze wsi, nie obrażając tych, którzy ze wsi pochodzą, dopiero na studiach w Tarnowie zdałam sobie sprawę z ogromnej przepaści między ludźmi ze wsi i miasta
własnie skonczylam pwsz i jestem zadowolona. na kazdej uczleni zdarzaja sie lepsi czy gorsi wykladowcy - nie uwazam ze niekotrzy wykladowcy z krakowa ktorzy ucza na pwsz sa jakimis bogami-rowniez mam co do ich wymowy badz stylu prowadzenia zajec pare komentarzy. jednak cala swoja przygoe z pwsz okreslam pozytywnie-choc ciekzo to nawaz przygoda bo to jest ciezka harówka.
nie podoba mi sie stwierdzenie ze jest to szkola dla osob ktore zdaja tam na "wszelki wypadek" badz nie maja co ze soba zrobic na maturze a skoro lubia angielski to sobie beda zdawac. takie osoby wylatuja podczas pierwszej sesji bo jednak trzeba cos czuc do tego jezyka aby przez 3 lata miec sile tak pracowac. jagielonka czy pedagogiczna w krakowie rowniez maja swoje minusy i rozmawiajac ze studnetami z "sznowanych" krakowksich uczleni widze jak u nas jest fajnie.
a inicjatywy studenckie sa ale nikt nie raczy ruszyc swoich czterech liter aby sie z nimi jakos zapoznac.
takze sory ale jesli ktos nie chce sie uczyc albo od razu jest na nie to jak cokolwiek moze mu sie podobac.,


a fonetyka jest przekichana i duzo lez nad nia wylalam jednak teraz widze rezultaty i az strach to mowic ale jestem wdzieczna Panu Od Fonetyki za takie meczarnie ;)
"Pan Od Fonetyki" chyba już sławny nie tylko w kręgach tarnowskich :D
didok, z calym szacunkiem, ale wiem jakie realia panowaly w czasie rekrutacji na angielski na pwsz rok temu. moze Ci sie to podobac lub nie, ale nie znam ani jednej osoby, ktora skladala tam papiery jako 'na te jedyna uczelnie' - tzw. pierwszego wyboru.. no ale.. do dzis tam sa.. studiujac..
Witam studiuje na PWSZ filologie polska z angielskim i wcale nie uważam że jest tutaj niski poziom. Trzeba sie mocno namęczyć zeby nie odpaść po I roku, fakt jest niektorzy profesorowie nie blyskaja wiedzia np pani Grabiec z gram. opisowej ale nie jest prawda ze nie mamy listeningu był na I roku jedynie czego nam brakuje to REMEDIAL ale wszystkiego nie da sie pogodzic. Pracy jest wiele ale ludzie ktorzy tu studiuja sa swietni.

Ja np wybralam ta uczelnie w pierwszej kolejności nie tak jak inni z powodu braku kasy czy tzw kola ratunkowego

Ta uczelnia ma swoja renome i moze faktycznie bedzie tu kiedys Akademia Tarnowska :-) trzymam za to kciuki
hej:) dostalam sie do Tarnowa na anglistyke ogólna:) tak sie sklada ze nie mam zadnego znajomego na tej uczelni i mam prosbe do was:) czy mogłby mi ktos napisac jak wygladaja te studia a w szczegolnosci pierwszy rok:) chodzi mi jakie sa zajecia na 1roku i na co zwrocic szczegolna uwage:) z gory dziekuje i pozdrawiam:)
hej:) dostalam sie do Tarnowa na anglistyke ogólna:) tak sie sklada ze nie mam zadnego znajomego na tej uczelni i mam prosbe do was:) czy mogłby mi ktos napisac jak wygladaja te studia a w szczegolnosci pierwszy rok:) chodzi mi jakie sa zajecia na 1roku i na co zwrocic szczegolna uwage:) z gory dziekuje i pozdrawiam:)
hej:)Jestem na 2 roku na PWSZtce, filologia angielska ogólna, ale zaocznie. Jeśli chcesz mogę udzielić Ci kilka informacji. Mój numer [gg] . pozdrawiam:)
yarus dla mnie PWSZ był tym pierwszym wyborem. Nie chodziło tutaj bynajmniej o fundusze. Uważasz, że jestem głupia?
Co do samego poziomu, od października rozpoczynam 2 rok, więc już wiem sporo na temat wykładowców, uczelni. Wszędzie znajdą się i lepsi i gorsi (uczący). Ja sama jestem zdania, że niektórzy nie powinni wykładać na uczelni wyższej- nie nadają sie do tego. Ale jest też spora grupa wykładowców na poziomie np. p. Nawrocki (słynny pan od fonetyki)czy Shah Ahmed. Studia bardzo mi sie podobają i uważam, że są prowadzone na wysokim poziomie. Błędem jednak jest system rekrutacji na anglistykę, matura podstawowa? żenada. W mojej grupie było na początku 28 osób, na dzień dzisiejszy jest nas 10. Ostra selekcja- zostają najlepsi. Pozdrowienia.
"Matura" podstawowa to co z osobami, które zdają rozszerzony angielski?? 0 punktów czy przelicznik 1:1 (np. 80% z rozszerzonej to 80% z podstawowej)
hej, mam pytanko: istnieje cos takiego jak filologia angielska od podstaw na PWSZ w Tarnowie? z tego co wiem tak jest z filologia romanska, a na angielskiej jak jest? jak wtedy wyglada rekrutacja?
z tego co mi wiadomo, jest fil.ang. z rokiem wyrównawczym, który ma za zadanie "przygotować" studentów jeśli maja braki (niestety nie dowiedziałam sie tak naprawde od jakiego poziomu lub co tak konkretniej jest przerabiane na tych zajęciach)Moze inny forumowicz podpowie :) ?
O ile mi wiadomo nie ma na PWSZ czegoś takiego, zajmowałam się rekrutacją w te wakacje i wiem ze aby dostać się trzebva juz mieć pewien (dość dobry) poziom ang.
Dla osób z rozszerzonym ang jest inny przelicznik - 1,5 czyli jesli ma 70% z rozsz. to otrzymuje 105 pkt.
do haniak997: filologii angielskiej nie ma niestety od podstaw, jest tylko romańska...
jeśli chodzi o filologię angielską z rokiem zerowym to owszem istnieje taka, ale tylko na studiach niestacjonarnych... przedmioty które są nauczane to standarodowo: fonetyka, writing i use of english... jeśli ktoś ma jakieś pytania jeszcze to bardzo chętnie odpowiem, 3 miesiące temu skończyłam PWSZ w Tarnowie) ;-)
Do Achn

Interesuje mnie poziom nauczania w PWSZ TARNÓW,jak odbywaja sie zajecia oraz jakie sa egzaminy dla osób ze stara matura. Czy warto wogole tam studiowac...

Pozdrawiam
Zapewniam Cię że warto, poziom jest naprawdę wysoki, zajęć jest mnóstwo a na drugim roku nie ma ani dnia wolnego, a zajęcia są od 8 do 16, 17 i wszystkie są obowiązkowe.... ja nie byłam jakąś super pilną uczennicą, z tego względu że studiowałam jeszcze zaocznie na innej uczelni, ale po 3 latach zdałam IELTS na 8.5 i teraz wybieram się na magisterkę do Anglii albo Szkocji. Wykładowcy są naprawdę świetni, dbają o utrzymanie wysokiego poziomu, lecz oczywiście bez własnego wkładu nie osiągnie się nic.... Część wykładowców jest z UJ (włącznie z kierownikiem instytutu humanistycznego) a reszta (wyłączajć 2 osoby i nativów) jest teź po UJ (co jest nie bez znaczenia po na innych PWSZetkach są wykładowcy z Uni Rzeszowskiego, tam poziom angielskiego niektórych wykładowców pozostawia wiele do życzenia)

Podsumowująć: gorąc polecam Ci PWSZ, to będą 3 lata ogromnie ciężkiej pracy, ale naprawdę nie będzie to czas stracony..Najważniejsze jest by przyłożyć się już po początku, bo potem nie jest się wstanie nadrobić materiału i pozostaje tylko 'to say goodbye' lol. Ogólnie atmosfera, nawet panie w dziekanacie są naprawde ok, więc naprawdę gorąco polecam :-)

Co do egzaminów dla osób ze starą maturą-na pewno jest ustny, a co dopisemnych to pamiętam że kiedyś był reading, listening i najważniejsza część- USE of English- wstawianie wyrazów do tekstu i transformacje. Jesli nie masz daleko to radziłabym Ci podejść do sekretariatu i zapytać się czy mają przykłądowe testy z zeszłych latach, a jak nie-to do przygotowania się do tego egzaminu najbardziej pomoże ci rozwiązywanie części Use of English z egzaminów FCE.
Mam pytanie> dostałam się na Pwsz- na filologie ang. o profilu ogólnym, zaocznie. I martwi mnie czy sobie poradze. Mój poziom znajomości angielskiego jest słaby. Czy pierwsze wykłady będą po polsku??? I czy uczą tam wszystkiego od podstaw??? a czy są w internecie do ściągania notatki z zajęć??? z góry dzięki za odp
wszystkie wykłady są po angielsku, jezyk polski na tych studiach w ogole nie istnieje.... niczego nie uczy się od postaw, wszystkiego na poziomie zaawansowanym, jesli nie znasz plannie jezyka ani nie rozumiesz brytyjskiego akcentu to nie dotrwasz nawet do sesji... zaoczni nie maja zadnej taryfy ulgowej w tej szkole... nie chce cie straszyc, ale jesli nie czujesz ze twoj angielski nie jest bardzo dobry to po prostu nie wybieraj sie na te studia bo zmarnujesz mnostwo pieniedzy... nie, nikt na necie nie umieszcz notatek,z reszta nie ma tak ze co roku jest zawsze to samo,pewne elementy na niektorych przedmiotach sie powtarzaja ale to bardzo mala czesc... jesli plynnie nie znasz wymowy to juz na pierwszym zajeciach dostaniesz po glowie, bo nasz slynny 'pan od fonetyki' ma bzika na punkcie poprawnej brytyjszczyzny....
Myślę, że nie masz się czego obawiać. Sama jestem po zaocznych anglistyki na PWSZ i zapewniam CIę, że jeśli jest w Tobie dużo uporu to poradzisz sobie. Wiele osób z mojej grupy na początku studiów miało podobne obawy, ale w miarę postępowania studiów zaczęło im iść coraz lepiej. Tam każdy kto przychodzi po raz pierwszy jest wrzucony na głęboką wodę. Jeżeli chodzi o poziom to pierwszy rok jest wystarczająco ulgowy zeby nadgonić straty i doszlifować język. Gramatyka jest od podstaw, a słownictwo jest uporządkowywane. Notatki zawsze można dostać od studentów ze starszych lat, wystarczy ich znalezc i poprosic. Na pewno beda posiadac maerialy by wspomoc I- roczniaków. Pozdrawiam :)
Czyli mam się nie obawiać???:) mam tydzień na podjęcie ostatecznej decyzji...:( a jacy są wykładowcy?? jak wyglądają pierwsze zajęcia? czy pierwsze egzaminy są ciężkie???
Acha i prosiłabym o kontakt osoby , które z chęcią pożyczą notatki, i wszystko co przyda się na start.... :D
Hej. Ja też wybieram sie do Tarnowa na filologie angielska ogolna na zaoczne. Tez mam te same obawy co Ty, ale sprobowac trzeba :)
Do asiulkabogan: wiesz moze do kiedy trzeba wplacac pierwsza rate? i wogole kiedy jest pierwszy zjazd? :)
nie mam pojęcia. Myśle,że jeszcze na stronie szkoły napiszą, a dziś jade do szkoły.Jak się czegoś dowiem to Na forum napisze.... :)
Do Kaja 19... To może będziemy w jednej grupie;D
Do asiulkabogdan: jesli masz ochote to odezwij się na gg 12[tel]:)
Witam wszystkich zaczynających zaocznie filologię angielską ogólną :-)

Chciałam dołączyć się do prśby o informacje na temet harmonogramu zajęć.
Z tego co wiem na stronie internetowej nie bedzie udostępnionego harmonogramu.
Do tej pory informacji o studiach na PWSZ w Tarnowie szukałam na forum http://www.student.tarnow.pl/forum/index.php ale od paru dni stronka nie może się załadować na mojej przeglądarce. Może ktoś wkleiłby harmonogram pierwszego dnia zajęć :) ? Bardzo proszę o mała pomoc w tej sprawie :)
hej wiecie coś kiedy jest rozpoczęcie???kiedy? o której i gdzie??? a kiedy będą rozdawać indeksy i legitymacje??? piszcie moje [gg]
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 75