Czy jest sens iść na anglistykę z takim poziomem?

Temat przeniesiony do archwium.
Hej wszystkim Ostatnio otrzymałam wyniki egzaminu FCE. Zdałam, choć nie tak dobrze jak chciałam. Mam 175 pkt (ocena B), a od 180 jest dopiero A. Czasem zamiast iść na wyczucie to niepotrzebnie analizuję struktury gramatyczne i niepotrzebnie popełniam błędy. Mam wrażenie, że jestem za słaba na anglistykę... Co wy zrobiłybyście na moim miejscu. próbować czy nie. Zawsze chciałam, ale zaczynam wątpić w swoje możliwości. Trochę się głupio czuję, bo zazwyczaj jestem taka napalona na ten kierunek a tu takie rozczarowanie i brak motywacji. Zaczynam się na poważnie zastanawiać nad germanistyką lub innym językiem od podstaw... Co myślicie?


PS w przyszłym roku zdaję maturę, jak się "wyrobić w czasie" z tym przygotowaniem ?
fce nie ma przeliczenia na anglistyke. na studia licza sie wyniki matury. Rozwiaz mature z tego roku i oblicz sume punktow, bedziesz lepiej wiedziec.
Przez rok po FCE na pewno mozna opanowac angielski w stopniu wystarczajacym do poradzenia sobie na anglistyce, ale trzeba pracowac.
Jaka będzie najbardziej efektywna droga do tego wyższego poziomu? Czy czytanie książek byłoby ok? bo ostatnimi czasy wzięłam się za to. Czytałam Murakamiego "Kafka on the shore", Goldinga "Lord of the flies" a teraz mam "Wuthering heights" na kolejce... Może filmy oglądać, czy postawić na tradycyjną naukę z podręcznikiem?
cokolwiek, byle na odpowiednim poziomie
ksiązki to zawsze dobry pomysl, np. do tego robic slowniczek nowych slow
z filmow tez zawsze cos w glowie zostanie
+ podrecznik na poziomie Advanced. A w szkole jaki bedzie podrecznik?
Jeszcze nie mamy podanego tytułu podręcznika. Ale na korkach robię "Ready for advanced"
W szkole będziemy we wrześniu kończyć "Upstream" na poziomie B2 plus.
Co dalej, jeszcze nie wiadomo.
oba podreczniki sa odpowiednie do twojego poziomu.

Powodzenia!
Dziękuję :) mam nadzieję, że mi się uda.
Temat przeniesiony do archwium.