UMCS lingwistyka stosowana

witam
w tym roku zdaje mature i chcialbym studiowac wlasnie na UMCS-ie.
czy ktos cos wie o tym kierunku?jak wygladaja egzaminy wstepne i samo studiowanie?

czy nikt nie studiuje ling. stosowanej?

OPOWIEŚC JAK JEST NA LINGWISTYCE Przyjaciele jeśli mam być szczery to radzę:NIE SKŁADAJCIE papierów na lingwistykę! (szczególnie na UMCS)
Najważniejsze- te studia nie dają tytułu magistra (wyższego wykształcenia)bo to tylko licencjat.(na UMCS) Na magisterskie trzeba będzie zdać kolejny egzamin wstępny i jeszcze pewnie za całe studia zapłacić (płatne).
Same studia są straaaaaaaaasznie ciężkie. Ludzie nie śpią po nocach, nie jedzą i jak ktoś powiedział na tej stronie: \"uczą się nawet w Swięta Bożego Narodzenia\".Możecie zapomnieć o wspaniałym tzw. życiu studenckim (a póżniej już nie będzie na to czasu....oj nie będzie... :-) W porównaniu z tak dobrymi studiami jak np. ekonomia gdzie jest jeden lub nawet dwa dni wolnego w tygodniu i intensywna nauka tylko na sesję to Lingwistyka to piekło.
Po Lingwistyce zostaje się głównie nauczycielem, bo nawet na samych studiach gdy ktoś chce wybrać niby translatologię to chociaż jest na dziennych musi płacić uniwersytetowi grubą forsę za taką możliwość (choć to i tak praktycznie nic nie daje).Egzaminy też są strasznie trudne i często nawet dobrze przygotowane osoby odpadają, bo egzaminatorzy postanowili wymyśleć coś niezwykłego....
Spotkałem się na tej stronie z opiniami że wykładowcy są fatalni i nic nie umieją (podobno \"gorsi od niektórych słabych nauczycieli z gimnazjum\")- oczywiście nie chciałbym tego potwierdzać (jeszcze dosięgnie mnie jakaś straszna zemsta).
Poczytajcie co mówią: np. Aga(odsyła lepiej na anglistykę niż Lingwistykę),lokanio(nie ma szans żeby zostać tłumaczem-a wszyscy niby o tym marzą),Don Armando (o fatalnym poziomie i glupich wymaganiach)Gosia(nie mogła zdążyć nawet przeczytać tego co miała się nauczyć)Miria (o fantazji egzaminatorów)after(o wyjściu z kosmicznego egzaminu wstępnego mimo posiadania kilku certyfikatów).Nie wiem już kto ale ktoś miał certyfikat proficiency i nie mógł zrobić zadania na teście,ktoś inny miał ZD z niemieckiego i CAE FCE i mówił że nie miał szans.
To jest zwyczajnie chore! Ale znając moje doświadczenia i czytając wypowiedzi tych ludzi mówię:
\"Męczenniku chcesz wybrać się na wycieczkę do piekła-dołącz do nas razem będziemy rozkoszować się naszą udręką i zmieniać swoje życie w koszmar\"!!!

no nie?! ale mam dola..........chciałem tam isc ale widze......kurde chce sie pobaiwc a nie ciagle sie uczyc...czy tak jest tez na UW I NA NP? UAMIE? ODPISZCIE POCIESZCIE MNIE! I NIE TYLKO

kuguar dzieki za odpowiedz. jest troszke dloujaca ale takie tez sie licza:)

a gdzie ja przepraszam bardzo stwierdzilem ze nie ma szans zostania tlumaczem??
Lingwistyka na UMCS to sa naprawde rewelacyjne studia!! ciesze sie ze juz od pazdziernika na nie wroce( mam dziekanke, obecnie studiuje w USA, dostalem stypendium prezydenta lublina- nie chwale sie tym, tylko zamykam usta ludziom trabiacym na prawo i lewo ze poziom zerowy, ze nic nie ucza!).
propozycja dla was- sprobujcie sobie rok tam postudiowac, zweryfikujecie sobie troche poglady i moze przestaniecie uwazac sie za chrystusow w zakresie angielskiego!!
po info w spawie UMCS zapraszam na [email]

sorry, nie doczytalem twojej wypowiedzi do konca, udalo ci sie mnie wkurzyc po 2 linijkach
PODAJE FAKTY:
1. NIE MA EGZAMINU NA STUDIA MAGISTERSKIE, Z DYPLOMEM LICENCJATA UMCS NA MAGISTERSKIE DOSTAJESZ SIE AUTOMATYCZNIE!!
2. polingwistyce tylko najgorsi sa TYLKO nauczycielami, reszta pracuje jako TLUMACZE i nauczyciele jednoczesnie, lub tylko jako tlumacze...
3. zycie studenckie mialem 24/7 a mimo to druga sesje zdalem na 4.0
4. co to jest TRANSLATOLOGIA?? chyba TRANSLACJA!!!
5. w lublinie FATALNI wykladowcy?? fatalnie to ty mnie denerwujesz swoja niewiedza...ja naprawde nie wiem o co ci chodzi, nie dostales sie na te studia i tak przezywasz??
jeden z wykladowcow byl tlumaczem PREMIERA buzka i naczelnej rady pienieznej!
nastepny to tlumacz KOMISJI EUROPEJSKIEJ!!
nastepny odznaczony ZLOTYM KRZYZEM ZASLUGI za osiagiecia naukowe
nastepny, to najlepsza metodyczka jezyka rosyjskiego w TEJ CZESCI EUROPY!! autorka podrecznikow, z ktorych korzysta cala polska( widac je np. na billboardzie ze stefanem Mullerem, widzialem na wlasne oczy podczas pobytu w PL na swieta)...
wejdz sobie na strone UMCS i poczytaj ich profile...
i naprawde BLAGAM cie, nie pisz juz takich rzeczy...do niczego to nie prowadzi...

Co to jest translatologia???? Student lingwistyki i nie wie???
Gratuluję wiedzy... Czego was tam uczą?

Kuguar bzdury wypisuje...
O UMCSie niewiele moge powiedziec, ale wiem, jak jest na UW. Mi sie podoba :) Zycie studenckie zalezy tylko od checi, jak ktos jest aspoleczny, wiadomo ze o zabawie moze tylko pomarzyc. Oh well.. Moge Ci jedynie zaproponowac zajrzenie na strone www.ils.uw.edu.pl
(oraz ewentualnie na www.penguistics.prv.pl

Kuguar! Ty jolopie! Pomyliles się z wyborem kierunku, jeśli tak piszesz! Pewnie zadne studia tobie by nie odpowiadaly. Jesli chcesz prowadzic bujne zycie studenckie, mozesz takze uczyc sie w zawodówce - zeby cieszyc sie takim zyciem i rozrywka nie trzeba wcale studiowac (jest tyle innych ciekawych zawodów: zbrojarz, betoniarz itp. nawet za granica, moze potrzebują tam ciebie , bo podobno znasz jezyk obcy). A lingwistyka stosowana, szczegolnie na UMCS, to rewelacja. Jestem tego samego zdania, co lookanio i moi kumple i kumpelki, ktorzy studiuja obecnie na tym kierunku (na wszystkich latach)! Powinienes zrezygnowac, a nie męczyć się i siac poploch wśród uczniów i nieprawdziwe informacje na temat tych studiów. Zastanów się. Chyba krzywdzisz wykładowców, którzy są na prawdę bardzo ok. I to nie tylko ci, o ktorych mówi lookanio.

Dzięki Stary, jestem tego samego zdania co ty a może nawet lepszego. Studiuje tu w Lublinie i jestem b. zadowolona. Troche zazdroszcze Ci, ze jestes w USA. ale i j tam sie wybieram, poty jak wróce z RFN.
Nauczyciele są bardzo ok. i odmienili moje zdanie na temat nauczycieli w ogóle (co ten kuguar wypisuje????) Chyba powinien zrezygnować! Ja nie wyobrazam sobie innych studiów niz te na ling. stosowa. na UMCS. Jest super! i wszystkich zainteresowanych namawiam na tą uczelnie! Cze!

Stary, składaj na UMCS. Tu jest na prawde super. Nie słuchaj kuguara! On powinien zrezygnować skoro jest taki niezadowolony!!
Nauczyciele sąsuper, poświęcają studentom nawet swój prywatny czas (można sie do nich zwrócic z kazdym, nie tylko jeżykowym problemem). Są sympatyczni i bardzo kompetentni. Egzaminów jest rzeczywiście trochę, bo z dwóch języków ale przecież są dla ludzi i można je zdać. Na wstepnych jest duża konkurencja i trzeba już duzo umiec, ale potem jest łatwiej. To mity z tymi certyfikatami. Jesli ktoś NAPRAWDE zna języki to ma b. duże szanse. A certyfikaty czasem sa lipne! Odwagi! Jesli cos jeszcze melduj się ..

Słuchajcie - to już nie pierwsze forum, na którym ten koleś (kuguar) wypisuje takie brednie o lingwistyce - ostatnio zapodał temat na gazecie.pl, i jeszcze na paru innych stronach - i zawsze rzuca ten sam tekst! (metoda Kopiuj-Wklej :). Może on ma jakieś kompleksy or something? W każdym razie radzę nie brać jego słów na serio, ja w każdym razie nie dałem się nabrać i w tym roku spróbuję swych sił na egzaminie na lingwistykę (na UMCS).

Jestem na 1 roku l. st. na Uamie.owszem,nie jest łatwo.Językiem wkladowym jest niemiecki,masz tylko 3 godz. angielskiego-i to mnie strasznie wkurza.Ponadto uczysz sie od podstaw rosyjskiego.Musisz sie duzo uczyc,ale bez przesady.Jakos pare koncertow i zapijaczonych nocy mi nie zaszkodziło.Zmorą na lingwistyce jest egz z językoznawstwa-wszystko zdajesz po niemieckuMusisz byc systematyczny,bo jesli narobisz sobie zaleglosci,trudno bedzie Ci sie przygotowac do egzaminów.Studiowlam rok angielski w KJO,myslalm ze poziom angielskiego na UAMIe na l. st. bedzie wiekszy-na szczescie juz od 2 roku wybierasz fakultety.Miala,m duze zaleglosci z niemieckim,ale nauczyciele sa raczej ok,zawsze Ci pomogą.Jesli chcesz wiecej informacj,podaj swoj adres e-mail,to od[piszę.Pozdrawiam.Agata.

Bardzo chcialabym sie dowiedzieć jak wygladają egzaminy na lingwistyke i czy sa bardzo trudne.Bardzo chciałabym studiować lingwistyke ale sie boję, że się nie dostanę. Mieszkam w Olsztynie a u nas jedynie można wybrać ewentualnie filologię. Słyszałam, że do Warszwy jest strasznie trudno sie dostać.

Ja studiuje na UMCSw Lublinie lingwistyke stosowaną. Jakoś przeszłam przez egzaminy wstepne. Było trudno, bo dużo kandydatów a mało miejsc, zakres pytań szeroki i egzaminatorzy (teraz moi wykładowcy) wymagający. Poziom jest wysoki, ale dla ludzi, czyli do przejścia. Zagadnienia na egzaminy wstępne ustne z j. angielskiego, niemieckiego, francuskiego i rosyjskiego są wydrukowane na stronie www UMCS,Wydział Humanistyczny, Lingwistyka Stosowana. A przedtem jest egzamin pisemny z języka wiodącego. Przyjeżdżaj do nas a nie pożałujesz....

czesc...ja studiuje w Lublinie na UMCS! rzeczywiscie znalazl sie ktos na tym forum, komu kompletnie cos sie poprzekrecalo w tej pustej glowce! nie sluchaj tego pana, ktory tak piepr*y od rzeczy! owszem studia nie naleza do najlatwiejszych, ale nudzic sie tu nie bedziesz! nie przejmuj sie tym, ze nie jestes z Lublina, czyli ze bedziesz z innego miasta i na poczatku bedzie ciezko! wcale nie - tak naprawde ok 85% studentow lingwistyki na umcsie, to wlasnie ludzie z roznych stron Polski i nie tylko! egzamin jest pisemny z 1-szego języka i ustny z 1 i 2 -go języka, ale do przejscia! oczywiscie umiec cos tam trzeba! ten pierwszy język to może być: ang. lub niem. jako drugi język masz: niem., ang. ros., fran. do wyboru! z tego co sie orientuje najmniej narzekaja studenci ang. - ros. grupy! poucz sie troche wiecej niz na germanistyke, ćwicz mówienie płynne, ładne fonetycznie, gramatycznie i stylistycznie i bedzie ok...
a tak poza tym, to szczerze polecam wlasnie Lublin, jako miasto do studiowania... nie dlatego ze sam stad pochodze, ale wlasnie dlatego, ze masa moich znajomych z innych miast jest po prostu bardzo z tego powodu zadowolona! a wiec mam nadzieje, ze spotkamy sie w pazdzierniku! pozdrawiam papa

jeśli ktoś ma jakieś pytania odnośnie lingwistyki i nie zna strony umcs - u to ja podaje: www.umcs.lublin.pl, tam znajdziecie informacje, a mysle, ze jesli napiszecie maila do kogos z wykladowcow tez wam odpisze! pozdawiam

Nie sluchaj \"kuguara\" / -ki\". Najwyrazniej nie dostal /-a sie na ten kierunek i teraz odreagowuje swoje frustracje. Gdyby byl-a studentem, umialby prawidlowo podac nazwe jednego z glownych przedmiotow, poniewaz co semestr wpisuje go do indeksu. Ja studiuje na III roku i potwierdzam wszystkie pozytywne opinie, ktore juz na tej stronie sie pojawily.
Rattus

radze ci szczerze, tutaj jest OK i wlasnie na LS. Kuguar chyba nie studiowal tu ani jednego tygodnia, to jakis dupek, ktory ma za duzo czasu i robi ludziom wode z mozgu. Zaleta studiow w Lublinie to nawet taki drobiazg jak miasteczko akademickie, gdzie jest wszystko w kupie i nie trzeba jezdzic po miescie. Do tego oprocz 2-ch jezykow ktore wybralas na LS mozesz sie uczyc 3-go i 4-go w szkole jezykowej pod patronatem UMCS (fundacja UMCS). Studenci UMCS maja tu znizke, a poziom jest bardzo dobry.

dziekuj za wszystkie odpowiedzi. jestem juz przekonany ze wlasnie na UMCS zloze papiery. mam jeszcze jedna prosbe a mianowicie czy moglby ktos podac dokladny link stronki z zagadnieniami na ustne bo nie moge ich znalezc.

Wejdz na www.umcs.lublin.pl
a potem po kolei: wydział humanistyczny - Instytut Germanistyki - Zakład Lingwistyki Stosowanej - lingwistyka stosowana (prawie na koncu tej samej strony) - zakresy tematyczne na egzamin wstepny (i inne informacje).
Ta strona jest troche starawa, na pewno bedzie uaktualniona blizej egzaminow.

olcia dziekuje:)

Wszyscy widzę zachwalaja Lublin, ale chcialabym tez poznac opinie ludzi studiujących lingwistykę w innych miastach. Poza Lublinem i Warszawą jest gdzieś jeszcze ten kierunek? Dzięki Jota i Nix! Kto wie, może sie zdecyduje? Na którym jesteście roku?

2 lata temu ukończyłem na UMCS filologie angielską wynik na dyplomie 5 !!
niestety prawdą jest ze pracuję po tak (zaszczytnych jak niektórzy uważają) studiach w dwóch szkołach. w jednej 1100 brutto w drugiej 840 brutto!!!! ot i moje marzenia o tłumaczu szlag trafił. skałdałem do renomowanej firmy papiórki niestety pracodawca zobaczywszy dyplom UMCS-u zaśmiał się i powiedział że na pewno na 5 z dyplomu mnie niestać (nie sprawdził mojej wiedzy czy płynności spiczu!!) dodają iż umcs to gów*no nie studia dla tłumaczy........ powiedział UW to jest to. na zakończenoe dodam że pracy szukałem w bylejakim lublinie to zastanawiam się co by powiedzieli w krakowie czy w warszawie!!!!

Nie oszukuj się, skończyłeś filologię, więc jesteś filologiem, a nie tłumaczem. Tłumacz to szczególna specjalność, która wymaga specjalnego kierunku kształcenia. Niestety, teoria literatury, gramatyka historyczna czy inne przedmioty filologiczne są w tej działalności mało przydatne. Na kierunku lingwistyka stosowana włąśnie takie umiejętności zdibywasz.
Poza tym, drażni mnie to przereklamowanie uczelni warszawskich czy krakowskich. Mam w W-wie znajomych na różnych filolologiach i na lingwistyce. Znam szczegóły, i nie mam kompleksów, że studiuję w Lublinie.

bo nie masz powodu do kompleksow. ja jestem dumny z tego ze studiuje w lublinie, zwlaszcza ze wiem jak BARDZO przereklamowany jest UW...

Chcialabym sie cosik dowiedziec wiecej na temat studiow lingwistyki stosowanej. konkretnie franc-ang . dlaczego wlasciwie Ty tak krytykujesz ten kierunnek? Czy o zawodzie tlumacza mozna tylko marzyc?

Czy ktos ma opracowane te tematy na egzamin ustny z lingwistyki do UMCS lub UW? Jesli tak i bylby tak mily to moglby mi je przeslac na [email] Z gory dziekuje :)

jak przeczytałam wpis kuguar\'a aż się przestaraszyłam!!!! za rok piszę maturkę a potem mam aspiracje iść właśnie na lingwistykę. ale dalsze wypowiedzi trochę mnie uspokoiły...... mimo wszytko chciałabym się jeszcze dowiedzieć trochę więcej, więc jeśli ktoś by maił ochotę, to niech pisze o swoich doświadczeniach (tych pozytywnych :) ,które bardziej mogłyby utwierdzic mnie w moim postanowieniu) na: [email] !!!