wiele źródeł podaje, że lingwistyka stosowana jest kierunkiem niesamowicie trudnym, na którym nie masz czasu żeby wypić w spokoju kawę, nie pamiętasz jak wygląda twój dom rodzinny, a o życiu studenckim nawet nie marzysz...inni, np. na tym forum, nie twierdzą, że jest łatwo, ale piszą, że dają sobie radę a i do kina czy teatru mogą sobie spokojnie wyjść, nie wiem, czy jest sens żebym brała sobie na głowę coś, co potem okaże się męczarnią i katorgą, owszem jestem ambitna, lubię się uczyć i nie mam większych problemów z nauką i baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo chciałabym być tłumaczem i studiować lingwistykę, ale nie chcę żyć jak w kieracie i nie pamiętać twarzy mamy...pomóżcie, wyraźcie swoją opinię na temat lingwistyki...