BEZNADZIEJNY NARÓD FRUSTRATÓW

Temat przeniesiony do archwium.
CZYTAM SOBIE TO CAŁE FORUM I WYCHODZĘ Z ZAŁOŻENIA, ŻE LUDZIE KTÓRZY ZABIERAJĄ TU GŁOS TO ZMĘCZENI ŻYCIEM STARUSZKOWIE. pATRZĄC Z BOKU MOŻNA DOJŚĆ DO WNIOSKU, ŻE ŻADNA SZKOŁA JĘZYKOWA NIE JEST WARTA UWAGI. NIE PODOBAJĄ SIĘ WAM:
-ILS
-UAM
-UMCS
-SZKOŁY PRYWATNE (NP. WSJO)
CZY JEST MOŻE JAKAŚ SZKOŁA, KTÓRA SPEŁNIA WASZE OCZEKIWANIA? A MOZE PO PROSTU RZUĆMY NAUKĘ I WIEDŹMY ŻYCIE BEZTROSKIEGO PASTUCHA W DOMKU POD LASEM. LUDZIE ZASTANÓWCIE SIĘ CO TUTAJ WYPISUJECIE
Nauka i chodzenie do szkoly to nie sa pojecia tozsame.
MOzna sie uczyc i poglebiac wiedze samodzielnie w domciu, (nawet jako pastuszek na skraju lasu), ale przychodzi mysl, ze latwiej, jak ktos nami pokieruje, podzieli sie wiedza juz zdobyta, udostepnie ciekawe materialy i zainspiruje.

Do tego jeszcze wredny sytem zmusza nas do nauki formalnej, zeby umozliwic nam wykonywanie wymarzonego zawodu w przyszlosci, czy dopuscic nas do skrabnicy wiedzy (z tytulu bycia pracownikiem naukowym np.)

My idziemy na studia pelni oczekiwan, jaka to imponujaca wiedza nas wykladowcy olsnia i zainspiruja, jakie mozliwosci sie przed nami otworza, jak bedzie fajnie i tak zupelnie inaczej (lepiej) niz w liceum. A tu co? Klimat szkolki, gdzie najwazniejsza kwestia jest odsiadywanie dupo-godzin, najwazniejsza czesc zajec to powiedzenie: jestem przy wyczytywaniu roll-call, kiepscy, nie przygotowani do zajec wykladowcy z wysokim mniemaniem o sobie, zero praktycznych przedmiotow, oprocz przedmiotu o nazwie praktyczna nauka czegos tam (np. angielskiego) nie majacy z nia wiele wspolnego...

Sorry, ale alternatywy nie ma, jezeli chce sie przebrnac przez studia. I bedac na ktoryms tam roku, mozna wyrazic swoja krytyke odnosnie tego. Mnie akurat bardziej drazni akceptacja bylejakosci niz krytykowanie naszego sytemu szkolnictwa.

Pozdrawiam,
KOciamama.
Szalenie mi się \"podobasz\". Wyrażasz słowa krytyki wobec wszystkich uczestników forum, a brak ci odwagi by sie podpisać. Ja to nazywam tchórzostwem i podłościa.
zamiast wypisywać te bzdury i narzekać jak ci których krytykujesz mógłbyś dać przykład społeczeństwu i napisać, że coś ci sie jednak podoba
hehe... dobry komentarz martine(\')
Właśnie! A przy okazji sprawdź w słowniku co oznacza zwrot \"wychodzić z założenia\"i kiedy się go używa.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Nauka języka

 »

Pomoc językowa