Hej
Wydaje mi się, że trochę źle na to patrzysz :P
Najpierw wysyłasz personal statement i całą aplikacje, i to tam będziesz miała okazję opisać wszystkie swoje zalety, kursy, wolontariat. Są one ogromną zaletą, a szczególnie wolontariat. Na podstawie tego uniwersytety dają Ci ofertę lub nie. Jeśli zrobisz na nich wrażenie to dostajesz ofertę, która przydzielana jest indywidualnie - te progi mogą się różnić w zależności tego, co tam napisałaś, jakie masz referencje itd. Dostaniesz dajmy na to próg w uproszczeniu 85%, jeśli go nie spełnisz, a byłaś blisko to i tak być może Cię przyjmą, a jeśli słabszy wynik - możesz starać się o miejsce w tzn Clearing - drugim naborze - ale tutaj nie masz pewności gdzie i czy w ogóle będą miejsca.
Co do angielskiego, to wydaje mi się, że jak najbardziej jest to możliwe. Wystarczy motywacja, trochę posiedzieć, porozwiązywać arkuszy i dasz radę (:. Ja również sam się przygotowuje i mam nadzieję, że zdążę, a IELTS planuję zdać tuż po maturze.