studia - wątpliwości

Temat przeniesiony do archwium.
Hej
Od kilku lat marzę o studiowaniu za granicą (szczególnie w USA). Jednak teraz, gdy nadszedł czas podjęcia decyzji, mam „mętlik w głowie”.
Gdy opowiadam znajomym o moich planach śmieją się ze mnie. Mówią, że stracę najwspanialsze lata, zarywając noce by tylko ukończyć uczelnie za granicą, a w Polsce mogę skończyć równie dobrą uczelnie bez takiego wysiłku. Szanse na znalezienie pracy podobno nie są wcale większe(?). Ja troszeczkę w to nie wierze, bowiem osób kończących uczelnie poza Polską nie jest jeszcze tak dużo.
A odnośnie moich wątpliwości…
Nie da się ukryć, nauki jest na pewno więcej, choćby ze względu na język. Ja chciałbym te najwspanialsze lata nie spędzić tylko z książką w ręku, Chciałabym wykorzystać ten czas na taniec, naukę innych języków, podróżowanie. Boję się że będzie to nie możliwe studiując gdzieś daleko.
Chciałabym iść na ekonomię, ale marzy mi się jeszcze jakiś inny kierunek. Na zagranicznych uczelniach nie będę miała szans . Może lepiej zdać na UJ i iść na dwa kierunki. Idąc na zagraniczne uczelnie tracę szansę na pójście na studia podyplomowe po powrocie do Polski( wiza nie jest na wieki).
Aha...słyszałam że można otrzymać dyplom ukończenia polskiej uczelni studiując za granicą, ale na jakich to jest zasadach?
Koszty studiowania poza Polską są bardzo wysokie.Nawet jakbym dostała stypendium to tak koszty utrzymania wynoszą 16 000 $ rocznie. Może lepiej zainwestować tą kasę na mieszkanie, podróże, a nie luksusowe studia za oceanem? Choć zastanawiam się że może warto tak się poświęcić. Hmm… twardy orzech do zgryzienia. A co wy sądzicie o studiach zza granicą? Może to wszystko nie musi tak wyglądać? Może da się studiować poza Polską nie wyrzekając się tych wszystkich przyjemności.
Proszę, rozwiejcie moje wątpliwości.  Dzięki :*
>Gdy opowiadam znajomym o moich planach śmieją się ze mnie. Mówią, że
>stracę najwspanialsze lata, zarywając noce by tylko ukończyć uczelnie
>za granicą, a w Polsce mogę skończyć równie dobrą uczelnie bez takiego
>wysiłku. Szanse na znalezienie pracy podobno nie są wcale większe(?).
>Ja troszeczkę w to nie wierze, bowiem osób kończących uczelnie poza
>Polską nie jest jeszcze tak dużo.

a co to zmienia ze dana osoba studiowala za granica? jesli masz na mysli prace za granica, to zapewne dobry uniwersytet (=takze drogi) w usa bedzie lepiej przyjety przez pracodawcow. jesli w Polsce to przypuszczam ze nie zrobi to wiekszej roznicy, a dla niektorych firm polska dobra uczelnia typu sgh moze byc nawet lepsza.


Chciałabym wykorzystać ten czas na taniec, naukę innych
>języków, podróżowanie. Boję się że będzie to nie możliwe studiując
>gdzieś daleko.

a myslisz ze studiujac w Polsce bedziesz miala na to czas? czy to moze to ja mam jakies inne wyobrazenie studiow?


>Chciałabym iść na ekonomię, ale marzy mi się jeszcze jakiś inny
>kierunek. Na zagranicznych uczelniach nie będę miała szans . Może
>lepiej zdać na UJ i iść na dwa kierunki.

masz pamiec ejdetyczna czy cierpisz na bezsennosc?


>Koszty studiowania poza Polską są bardzo wysokie.Nawet jakbym dostała
>stypendium to tak koszty utrzymania wynoszą 16 000 $ rocznie.

$16k rocznie -> 5 lat ~ 220k pln. okolo 4x mniej kosztuje to samo, tylko ze w w-wie. nie wiem czy usa sa tego warte.

no i jedno z najwazniejszych: dobrze znasz angielski? tzn. nie wiem ile masz lat, ale jesli chcesz startowac na jakas dobra uczelnie w usa, to pewnie poziom native-like (cpe, moze troszke nizej) bylby niezbedny.
>>>Chciałabym wykorzystać ten czas na taniec, naukę innych języków, podróżowanie. Boję się że będzie to nie możliwe studiując gdzieś daleko.
Na to (taniec, podrozowanie) masz cale zycie. Wszyscy chca wszystko zrobic juz naraz. Poukladaj sobie dokladnie co chcesz z zycia.
Learn to walk before you can run.
Hej
Dzięki za odpowiedzi. Naprawdę szczerze się zastanawiam. Ja chciałabym wrócić do Polski. A tak jak mówicie szanse na znalezienie pracy w Polsce wcale nie są większe? Hmm, może naprawdę lepiej tą kasę(8 000 $ to sam akademik, a koszty studiów to 50 000 $, ale mam nadzieje na stypendium) zaiwestować gdzieś indziej. Zobaczymy, tymczasem piszcie własne zdanie na ten temat.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia