a co sądzicie o Archibaldzie?

Temat przeniesiony do archwium.
co sądzicie o Archibaldzie?
z tego co wiem napewno to dosyć drogo sobie liczą za lekcje, można sprawdzić na stronie szkoły. a ze słyszenia wiem że tylko dużo obiecują i ogólnie szkoła pozostawia wiele do życzenia.
kiepska szkoła, nudne lekcje, ledwo wytrzymywałem do końca zajęć, lektorka M. miała akcent ale jaki kto to wie. no i ćwiczenia na każdej lekcji polegające na pracy z karteczkami i zabawa nimi z innym słuchaczami dobijała mnie do reszty. byłem na kursie zimowym 2005 r dżeneralinglisz poziom średniozaawansowany. nie nauczyłem sie tam niczego.pojawiał się nejtiv chyba 4 razy w ciagu kursu na 30 min. trzepał słówka i jakieś pierdoły. wiecej mozna sie nauczyć samemu w domu. never again archibald.
Bardzo droga, gramatykę klepię się jakdyby uczestnikami byli debile,
a mająbardzo kiepskie metody kształcące mówienie.

« 

CAE - sesja letnia 2004

 »

FCE - sesja letnia 2004