Nie polecam. Jeśli tam pójdziesz zapomnij o zdaniu egzaminu.
Jeśli chcesz iść na kurs CPE, będzie Cię uczyć native speaker, który nie przykłada się do nauczania. Często puszcza filmy anglojęzyczne albo filmiki z youtube i gada, gada, gada na tematy niezwiązane z egzaminem. Nastaw się na konwersacje, bo do egzaminu Cię nie przygotuje. Chyba, że coś się zmieniło.
Przed zapisaniem się poproś przez tel. o CV lektora, możesz też umówić się na spotkanie konwersacyjne z lektorem (darmowe, lektor pogada z Tobą przed zajęciami).
Poza tym, jest duże ryzyko, że dwóch semestrów się tam nie pouczysz. Grupa jest uruchamiana z wielkim trudem, co oznacza czekanie i przesuwanie terminu startu zajęć, a po semestrze ludzie i tak rezygnują. Właściwie przestają chodzić już w trakcie, ale kurs trwa dopóki w grupie są 4 osoby. Jeśli jedna z 4 zrezygnuje, rozwiążą grupę, a Ty zostaniesz na lodzie.
Szkoła znajduje się w strasznej, obdrapanej kamienicy w podwórzu. Nie ma windy- trzeba się wdrapywać na 4 piętro.