ile czasu kucia po fce do cae

Temat przeniesiony do archwium.
Jestem ciekaw ile czasu wymaga nauka po fce do cae czy faktycznie jest to taka przepaść, a jeśli tak to wczym najbardziej np speaking bo wiem że niektóre części egzaminu nie różnią się tak diametralnie
tez mnie to interesuje zdalam teraz na C systematycznie sie ucze kiedy moglabym podejsc do CAE boje sie o listening cz moglby sie ktos wypowiedziec kto zdawal oba egzamki - jakie roznice sa na co zwracac uwage, pzdr
Przejście od poziomu FCE do CAE zajęło mi dokładnie 1 rok. Właśnie zdałam CAE na A. Jeśli będziesz uczyć się systematycznie, dużo pisać, to zdasz bez problemu. Mnie również dużo dał kurs, na którym bardzo dobrze przygotowałam się do speaking. A co do różnic. Na CAE nie ma wprost wymaganej gramatyki, ale prawda jest taka, że trzeba ja po prostu bardzo dobrze znać. I czuć różnicę między formal i informal English, bo jedno zadanie z USe of E włąsnie na tym polega. Reading jest łatwy, jeśli w ogóle dużo się czyta po angielsku. Teksty nie sa wyjątkowo trudne, ale zawsze mają kilka podchwytliwych słów kluczowych dla znalezienia właściwej odpowiedzi i trzeba się nauczyć wychwytywać ich znaczenie z kontekstu. Writnig - pisać, pisac i jeszcze raz pisać. Na rynku jest kilka książek przygotowujących do tej części. Ja osobiście polecam "Successful writing. Proficiency" Virginii Evans. Dopiero dzięki niej zrozumiałam na czym polega pisanie raportu czy review.
Rok systematycznej nauki powinien wystarczyć. Roznicę w poziomie widać, ale można sobie poradzić. Niektórzy (FCE na słabe C) będą musieli naprawde solidnie się przyłożyć, by w rok nadrobić zaległości.
Ja rok temu zdałam FCE na A, w tym roku CAE na C - czyli zajęło mi to rok, a przyznam szczerze, że za wiele się nie uczyłam (trochę tego żałuję), bo na głowie miałam maturę :-/
Tak więc, JEŻELI się przyłożysz, to rok spokojnie wystarczy. Z drugiej strony, jeśli ten certyfikat nie jest Ci potrzebny, to może lepiej podejść dopiero po 1,5 roku.
CAE pozornie nie różni się aż tak bardzo od FCE, ale jednak trzeba się przyłożyć - tu np. writing nie jest już tak banalny, a English in Use - trzeba sporo wiedzy i trochę szczęścia :) natomiast o speaking nie ma co się martwic - to podobnie jak na FCE najprzyjemniejsza część (przynajmniej dla mnie).
Ale się rozpisałam! Ja teraz ostrzę sobie zęby na CPE, ale tu już się nie spieszę - podejdę może za 2 lub 3 lata - tak żeby zdać go na "A" hehe ;)
Pozdrawiam i życzę wytwałości w nauce!
Ja zdawałam FCE w drugiej klasie gimnazjum, zdałam na B, potem miałam egzamiy więc sobie odpuściłam, ale nie w ogóle naukę języka, a tylko takie konkretne przygotowywanie się do egzaminu, w pierwszej klasie liceum zdawałam CAE i też zdałam na B. Moim zdaniem taka intensywna nauka, a tak trzeba się uczyć żeby podejść rok po FCE wymaga mnóstwa pracy i jeśli masz czas nie ma większego sensu, bo przecież, jest mnóstwo innych rzeczy, którymi musimy się zająć np. szkołą.
przeszukaj forum - takich topiców było chyba ze sto już.

Powinno się utworzyć "FAQ" gdzie możnaby znaleźć odp. na takie pytania. Ile można czytać to samo?

Pozdrawiam wakacyjnie!
Gratuluje wszystkim zdanego CAE...to naprawdę wielki wyczyn. Ja właśnie się dowiedziałam, że zdałam FCE i bardzo bym chciała podejść do Advanced. Bardzo Was prosze jeśli macie jakieś testy na komputerze to prześlijcie mi. Mój mail: [email] [gg] . A i jeszcze jakbyście mogli mi napisać ile czasu potrzeba żeby się przygotowac do CAE (tak żeby zdać na B). Ja z FCE dostałam B. :):):):):)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

CAE - sesja letnia 2005


Zostaw uwagę