porozmawiaj po angielsku przez GG

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ktoś mógłby mi wytłomaczyć po co tyle osób zgłasza chęć rozmowy przez GG skoro nie ma chętnych do tej rozmowy. Albo wcale nie racza odpowiadać albo chcą rozmawiać ale po polsku. Od jakiegoś czasu - zaczęłam wiosną - próbuję nrozmowy z osobami które same, myślę że dobrowolnie zgłosiły swój akces podając numer GG po czym wogóle nie odpowiadają. Najpierw próbowałam wybierać z grupy elementary potem zaryzykowałam pre-inrermediate. Żadnego odzewu. Myślę że te osoby wcale nie chcą uczyć się w ten sposób. Gdyby już nawiązały jakieś kontakty to chyba wykasowałyby swoje numery z listy. Nie rozumiem po co utrudniają osobom szukającym kogoś drugiego do szlifowania swoich umiejętności. Będę wdzięczna jak ktoś mi wytłomaczy ten problem.
Ja też jestem tym wkurzona! Również próbowałam nawiązać rozmowę z kilkunastoma osobami zapisanymi na gg i jedyne co mi się udało co paruzdaniowa rozmowa, coś w stylu "Cześć" "Cześć" "Czym się interesujesz" "Nauką języków" i koniec, osoba mówi, ze musi iść albo coś w tym stylu...(oczywiście po angielsku) Kto tam podaje swoje gg? Bo chyba nie ktoś kto nie chce się uczyc albo nie ma ochoty na takie rozmowy. Proszę takie osoby, żeby usunęły stamtąd swój nr gg!!!
dokładnie, ja mam podobny problem. Na stronach, na których mozna znalezc sobie soobe do pisania maili z calego swiata ludzie podaja swoje maile, a potem nie odpisują na listy. Utrudniaja tylko innym :/
Wejdźcie na stronkę www.yahoo.com i ściągnijcie yahoo messenger - porozmawiacie sobie po angielsku z ludźmi z całego świata. Wchodzi się na czat a potem poznaje się różnych ludzi, z którymi rozmawia się oczywiście po angielsku:)
Lub jeszcze jest "czat" www.icq.com ale ten jest gorszy od yahoo.
Miłego czatowania, lepiej chyba z obcokrajowcem porozmawiac niż z Polakiem (który po 10 minutkach chce mówic tylko w ojczystym języku:p).
Swego czasu, tak z 2 lata temu, jak podlaczylam sie na stale do sieci i bardzo bawilo mnie gadu, tez weszlam na te stronki, zeby se po angielsku pogadac. I powiem, ze wiekszosc ludzi w ogole nie wyraza chceci rozmowy, jezeli plec jest ta sama. CZyli glowna motywacja to jakby znalezenie partnera, nie osoby do rozmowy.

Ja, np. bardzo lubie gadac, i ciekawia mnie rozmowy, dla samych rozmow. Partnera i znajomych w relau posiadam, wiec nie interesuje mnie znajomosc, a moze raczej ujmujuc to inaczej, nie szukam desperacko "przyjaciol" z netu, tylko po to, zeby sie z nimi spotkac na zywo. PO porstu chcialama sobie poprowadzic ciekawe rozmowy po angielsku. IWkszosc ludzi koniecznie chce znac imie na wstepie, wiek i plec. Tylko po co? Czy nie wystarczy odpowiedz, ze jestem kims, kto chce pogadac po angielsku? ALe to nie wystarcza, bo jezeli nie chce sie ujawnic (a lubie byc anonimowa, tak mam) nie wykazuja checi rozmowy i pisza po poslku, ze im sie nie chce gadac. Inny znowu czlowieczek, zaczal sie chwalic, ze mieszka w stanach i opowiadac co za gadzet sobie kupuje. NIestety, nie jestem na bierzaco z gadzetami, a on szukal kogos, komu moglby imponowac, chyba.

W kazdym razie, udalo mi sie nawiazac jedna dluga znajomosc na gadu, ktora trwa juz chyba 2 lata. NIe spotkalismy sie w realu, moze sie spotkamy, jak bedzie okazja, ale nikt nie naciska, zdjeciami sie wymielismy po roku, albo i wiecej. Koles jest kilka lat ode mnie mlodszy, ale pokrewna dusza, gada sie dobrze, bo kumamy swoje poczucie humoru, czasem opowiadamy swoje problemy, przezycia, wymienimy sie opiniami a propos ksiazek, filmow. Tak, ze kazdemu zucze takiego fajnego partnera do rozmow.

PZdr,
Kociamama.
Zgadzam się z Tobą kociamamo - ale jak się chcę to się znajdzie :) Ja znalazłam koleżankę z UK i tak od ponad półtora roku sobie czatujemy, czasem rozmawiam też z Chińczykiem :p i nie jest źle. Akurat ci ludzie mają ten sam cel co ja - szlifowac język angielski. Owszem niektórzy zarz pytają o wiek, płe, kraj...itp - tysiąc pytań na minutę :p ale takich to się szybko "spławia".
dzięki za adresy stronek, spróbuję tą drogą
oooooo, bardzo mnie zainteresowal ten watek. ja rowniez probowalam pisac do ludzi z bazy numerow gg zawartej na tej stronie i nie tylko nie chcianoo ze mna rozmawiac, ale i traktowano w sposob nad wyraz obcesowy. odpowiedzi typu "no i?" "a po co?" itd. czulam sie jak intruz. na szczescie mam fajnego znajomego, ktory byl opiekunem mojej pracy dyplomowej (tak, tak, to moj wlasny wykladowca), z ktorym utrzymuje staly kontakt tylko i wylacznie w jezyku angielskim. bardzo lubie te rozmowy o wszystkim i o niczym prowadzone w jednym celu - zeby dalej szkolil moj angielski, bo to czlowiek, ktory zawsze sluzy mi pomoca kiedy mam z czyms problem (chodzi mi oczywiscie o problemy natury lingwistycznej). to sie nazywa nauczyciel z powolania!!! ale zmierzam do tego, ze wlasnie przez te przykre doswiadczenia z rozmowami przez gg z ludzmi z tutejszej bazy - nie wpisalam tam swoich danych. zrobie to zatem tutaj. dla zainteresowanych rozmowa - moj numer [gg] . prosba jest tylko jedna - zadnych caluskow i innych poufalosci. jestem mezatka i nie szukam przygod. zaczynajac rozmowe podaj tez, ze to tutaj znalazles moj nr gg (forumowiczu;) ). pozdrawiam
podwiatr
dzięki, odezwę się w najbliższych dniach
a prosze, prosze, zapraszam:)
mów za siebie! :(( ja chętnie gadam z każdym. gg# 4702543
mój GG to 6196630 moge pogadać po angielsku
moje gg :) 9839507 też chętnie z kimś pogadać po angielsku ;) napewno odpisze ;) dodatkowo, mój e-mail: [email] . Jakby znalazł się ktoś studiujący filologię angielską to tym bardziej , bo na takową się wybieram i chciałabym wiedzieć nieco więcej o tym kierunku od doświadczonej osoby ;)
Mam pytanie. Jak na yahoo można wyszukiwać ludzi? Bo program ściągnąłem i jak na razie widzę jedynie możliwość zapraszania osób, które znam. A gdzie jest możliwość wyszukiwania użytkowników według danych?
Ja z chęcią popisze po angielsku ;))) nie będę zbywac byle głupstwem :D Numer [gg]
4745770 - pogadam
Ja także chętnie porozmawiam. Mój numer: 11458256
taa
Temat przeniesiony do archwium.

« 

FCE

 »

Praca za granicą