Angielski metoda Red Point

Tego 1000 słów i tak się nauczysz przerabiając ten kurs, bo skoro częstotliwość ich występowania jest tak wysoka, to powinny one się tam pojawić. Nawet jeśli byś nie uczył się z żadnego kursu, a zamiast tego wziął jakieś proste książki, opowiadania i porządną książkę do gramatyki ze słownikiem, to byś właśnie tego 1k słów najczęściej używanych nauczył się najszybciej, bo w końcu są one najczęściej używane :) Na tych szeroko reklamowanych listach/serwisach są one obdarte z kontekstu, więc średnio przydatne. Zresztą 1k słów to za mało, bo znajomość ~75% słów z tekstu nie pozwala na jego komfortowe czytanie ze zrozumienie. Żeby w miarę komfortowo czytać np. blog napisany przez przeciętnego człowieka, który nie zawiera jakiegoś wyszukanego słownictwa, potrzeba z 3k słów znać i to w kontekstach. A to i tak tylko bierna znajomość.

a mówiłem że mówiłem xD
Lekcja zasadnicza (wzory) i w niej zawarte podkreślenia są najistotniejsze (to wymaga skupienia). Nie przejmuj się listami słów itd. Liczy się praktyka. Czasem lepiej coś wolniej zrobić a wczuć się w materiał (tylko wtedy efekt).
Gramatyka oczywiście na zrozumienie/zaglądanie aż sie utrwali (poprzez znajomość wzorów z pierwszej sekcji). Gramatyka sama w sobie na nic jak nie znasz słów/zwrotów- a słownictwa masz potoki i całość zjadliwa). Wszystko w zasięgu twoich możliwości.
Sprytne wykorzystanie tego kursu to droga do sukcesu. Nic mu nie brakuje (mam go w domu).
trenuj trenuj.. Kup zeszyt A4(1-2 kartki na jedna lekcje) i wypisuj słówka/zwroty (tak szybciej zapamiętasz pisownie i konfrontuj te słowami w zdaniach...)
Kurs jest bardzo solidny i ciężko szukać podobnego :) (nawet szkoda czasu na szukanie). Wskazówki z wymową są bezcenne (tego praktycznie nigdzie nie uczą).
Miłej zabawy i nie poddawaj się. Ucz się rozsądnie.

Tak, bardzo to jest fajne.
Obawiam sie, ze po kilku-kilkunastu lekcjach zrobi sie tyle materialu, ze sie w tym pogubie.

Jak najlepiej siÄ™ uczyc?

1. słuchanie
2. słuchanie i powtarzanie
3. pisanie i powtarzanie
i tak do skutku
wieczorem krotka powtorka

jak zorganizowac sobie nauke, by najlepiej wykorzystac wszystkie mozliwosci kursu?

P.S. Sposob, w ktorym kurs ten uczy wymowy jest rewelacyjny. Do tego wszystko poznajemy po kolei, a nie wszystko na raz.

Jak kupic ten kurs Red Point na stronie http://pl.redpointedu.com ?
Weszlam, zarejestrowalam sie i nigdzie nie ma przycisku "kup"...

Instrukcja jak realizować kurs jest z przodu (jak nie masz pomysłu). Trzeba podkreślić że każdy jest inny i wszystko to uwzględnili. Przeczytaj kilka razy jak się zabrać za naukę. Główna zasada to systematyczność.

Do nauki słówek możesz sobie zrobić arkusz kalkulacyjny np. 2 kolumny (słówko + tłumaczenie). Klikasz filtrt mieszający* i masz test z lekcji. Każda lekcja możesz zapisywać w osobnym arkuszu. /3kolumna np. nietypowa wymowa - odchodząca od zasad wymowy 4 kolumna swoje zdania itd/
Można porobić zestawy konsolidacyjne np słówka od lekcji 1-6 + z całości osobny arkusz 1+2+3lekcja +4lekcja itd. Lekcja to parędziesiąt słówek (ale jakąś cześć chyba znasz i to ułatwienie).
Przy okazji masz spis alfabetyczny w 1s za free (dzięki twojemu wkładowi oczywiście). W spisie alfabetycznym można łatwo dopisywać własne słowa dodając wiersz i stosując np inny kolor czcionki.
Zaleta jest to że dzięki takiej pracy utrwalasz pisownie.

Fakt po paru lekcjach spanikowałem ilością materiału. Dużo słówek, ale nie ma wyjścia jak tylko powtarzać i powtarzać i za jakiś czas znowu powtarzać i wyłapywać to co się nie pamięta. Tylko na swoich błędach będziesz wiedział czego się uczyć. Gramatyka przyjdzie z czasem (kwestia ćwiczeń).
Aby ułatwić sobie naukę słówek czytaj te przykładowe "zdania". Słuchaj/powtarzaj. Staraj się zapamiętywać tak jak wychodzi, a z czasem będą efekty. Czasem wyobrażaj sobie jak wykorzystywał te fragmenty zdań czy wyrazy w mowie czy piśmie (to ułatwia/utrwala treści zawarte w kursie).
Wydrukuj sobie taki zestaw 30-50słówek i patrz na nie 1-3min z 5, 10, 15x dziennie (z tłumaczeniem i bez na zmianę). To skuteczna taktyka, ale trzeba stosować te słówka w kontekście inaczej to sztuczne zapamiętywanie (na siłe). Od główkowania jest pierwsza cześć lekcji 3strony "tekstu". Skup się w szczególności na zrozumienie podkreśleń (bo w nich tkwi klucz do opanowania słownictwa aktywnego).
Myśl o 1lekcji lub o segmencie lekcji (taka paczka lekcji spakowanych na stronie) Zapisuj sobie jak realizacja materiału. Jeśli mas rezerwowe 1-3dni to bez paniki bo nie rezygnujesz z nauki że masz prezerw tylko jedziesz dalej. Samokontrola->
Lekcje 1-6 zrobione w xxx dni
1 lekcja 2dni (2 III 2[tel]III 2015)
2 lekcja 3dni ...
3 lekcja 1dzień ...
....
Lekcje 7-12 zrobione w xx dni
Lekcje 13-18
Lekcje 19-24
Lekcje 25-30
Lekcje 31-36
Lekcje 37-42
Lekcje 43-48
Lekcje 49-54

Najlepiej napisz jak sie uczysz i na ile możesz sobie pozwolić (czas itd.). Każdy jest inny i można sobie tak pisać i pisać.

@MagdaK1990 Sklep -> czerwona zakładka w głównym menu strony ^^
http://sklep.redpointedu.com/kategoria/1/Podr%C4%99czniki 149zł komplet 3 czesci na poziom lub na allegro za 100zł chyba albo w jakiejś księgarni/ sklepie internetowym od 50-100zł Każda cześć daje dostęp do platformy na 4miesiące (po zalogowaniu i wpisaniu kodu z książeczki)

http://sklep.redpointedu.com/kategoria/3/Kurs+on-line poziom online na 1 poziom około 15zł (na allegro tez pewnie coś sprzedają) Warto tak czy siak.

Ja kupiłem kilka razy kody z goupon i u nich a książeczki w księgarni Matras. Mysle że bez obaw można kupić u nich w sklepie online. Zawsze mi odpisywali an emaile jak nie w jeden to w kilka dni.

1. slucham
2. slucham i powtarzam
3. slucham i przepisuje
4. slucham i powtarzam
przepisuje wszystko do zeszytu
gramatyke tez, tylko skracam sobie
wieczorem powtarzam, ale juz z zeszytu
jestem wzrokowcem i jak czegos nie zobacze to jest mi trudno na trwale zapamietac

czasu ma troche:
rano 40-60 min.
poznym wieczorem 20-30 min na powtorke

MagdaK1990,
napisz do nich maila, wysla Ci nr konta, wplacisz i wysylaja bardzo szybko
zdecydowanie warto

Pamiętaj " Jeśli nie powtarzasz, to się nie nauczysz" motto kursu. Poczytaj wstęp "Jak się uczyć?" (masz w swojej wersji takie coś?).
Wykonując rożne ćwiczenia bardziej utrwalasz język (np. czytanie na głos utrwala wymowę, pamięć słówek...).
Plan masz dobry. Jak lekcja idzie słabo to za kilka dni znowu ją przetrenuj z 15-30min.
Tłumaczenie z polskiego na ang i odwrotnie to też dobre ćwiczenie (czym bardziej się meczysz tym lepsze efekty).
Słówka/ zwroty są najistotniejsze a gramatyka przyjdzie z czasem (nie skupiaj się na detalach). Wszystko ma swoją kolej i przyjdzie z czasem. Bądź cierpliwy i nie zakuwaj nauka dla nauki (to nie zasada ZZZ).

tak, mam to na poczatku ksiazki

widze, ze jest duzo materialu i trzeba sie uczyc z glowa

powtarzanie i systematycznosc

mam zamiar uczyc sie codziennie nowych rzeczy i powtarzac stare

pierwotnie mialem plan, zeby uczyc sie dwie-trzy lekcje tygodniowo, ale teraz chce robic porzadnie jedna-dwie lekcje
na poczatku mysle, ze dwie, ale potem chyba juz tylko jedna plus powtorki poprzednich lekcji

Dojdź do takiego etapu że rozumiesz praktycznie bez zawahania o co chodzi w tych tekstach (i nagraniach mp3) po ang. To by było coś.
Jak przestajesz tłumaczyć bo rozumiesz o co chodzi w tekście/nagraniu to znaczy że "naumiałeś się". Staraj się zapamiętywać jak by ta wiedza przychodziła od tak/przy okazji. Dobre podejście do języka to połowa sukcesu. Język to nie wiersz czy wykute słówka na pamięć. Traktuj język jako styl życia/hobby a będziesz chwytał więcej i więcej aż dojdziesz tam gdzie chcesz.
Na początku trzeba tłumaczyć i myśleć dlaczego tak działa słowo/zdanie.... Mimowolnie chce się rozumieć jak to działa. To normalne.
Jak napotkasz coś dziwnego w języku zaakceptuj to (z czasem znajdziesz odpowiedz lub nie będzie takiej potrzeby).

Po kilku przerobionych lekcjach i przejrzeniu książęk muszę powiedzieć, że kurs jest naprawdę super. Wszystko jasno wytłumaczone, bardzo dużo materiału, wszystko poukładane logicznie. Materiału jest dużo, ale bardzo mądrze i powoli jest wprowadzany.
Do Red Pointa jeszcze dokładam listę 2000 słów z isel i myślę, że postępy będę robił dość szybko.

Mam od kilku dni Angielski w tłumaczeniach i jest to bardzo dobra pozycja.
Jesli w Red Point poruszany jest jakis problem gramatyczny, to staram sie ow problem przerobic wlasnie z ta ksiazka. Bardzo dobrze po takim czyms wszystko wchodzi do glowy. To tego to duzo nowych zdan i to bardzo prostych i latwych do zapamietania.

Materiał b.dobry to fakt. Poziom za poziomem i ogarniesz wszystko. Każdego dnia coś potrenujesz... i tak z kolejnym dniem będziesz o krok dalej.
Plan, motywacja, działanie...

Witam

Orientuję się może ktoś, kiedy wznowią ponownie sprzedaż swoich kursów ?, bo nie można tego nigdzie zakupić, a na email nie odpisują.

napisz na wszystkie dostepne maile
tez na poczatku mi nikt nie odpisal
a potem juz byl spoko kontakt i w kilka dni mialem kurs w domu

a można wiedzieć na jakie maile pisałeś?, ja mam tylko jeden z ich głównej strony.

[email]
[email]

Myślę że mają wersje papierową i jak zamówisz to dojdzie (nie wiem czy wysyłają za granice).
Wersje online praktycznie to samo co papierowa (ta sama zawartość). Kod z dostępem do platformy online z groupon czy od nich w 100% do meni dochodziły.

Nie mieszkam w kraju, pewnie może być problem z wysyłką,a po drugie nie mogę się z nimi skontaktować heh.

Sporo sklepów oferuje 3,4 cześć i nawet allegro. Najtrudniej 1,2 poziom zdobyć. Po za tym masz jakiś znajomych w Polce co mogą ci to wysłać? Poczekaj jeszcze pare dni. Kiedyś mi po tygodniu odpisali (po za tym możesz napisać jeszcze raz). Z rok temu czy dwa pisałem emaile i na wszystko odpisywali (za każdym razem odpisali jak miałem zapytanie w sprawie platformy online/kursu).

Gdzie kupić? Tak mają na stronie http://pl.redpointedu.com/Gdzie_kupic

Angielski Red Point możesz kupić wyłączenie bezpośrednio:
W sklepie internetowym Red Point.
Na aukcjach internetowych Allegro.
Zamówiając mailem - [email] ->może zamówisz za pobraniem:)

http://www.wirtualnemedia.pl/katalog-firm/firma/red-point-publishing-sp-z-oo na tej stronie jest telefon/fax do wydawnictwa może ktoś się odezwie?

http://ksiazka-firm.pl/red-point-publishing-sp-z-o-o-j%C3%B3zef%C3%B3w-222990049 tutaj chyba tutaj bo Jagodowa...

http://www.domksiazki.com/kategoria.aspx?k=obce&page=8 1 i 2 cześć w tym sklepie po 59$ za komplet :) To jest polska księgarnia w USA? xD Zapyatłem na FB ile mają sztuk? Poczekam na ich reakcje:)

Dzięki za zainteresowanie, ja mieszkam w UK, nie w USA:D

biuro z Red Point odpisało po 2 dniach (mówiłem że zawsze odpisują) -> [email]

"Obecnie przebudowujemy sklep i zamówienie może Pan złożyć u mnie przez email. Ceny w sklepie są częściowo nieaktualne. Przepraszamy za utrudnienia.
Wszystkie poziomy są dostępne w formie książkowej w cenie 549 zł plus przesyłka 15 zł pocztą polską."

Cena może straszy bo za całość (4poziomy= ponad 200lekcji= 12ksiażeczek) ale sam 1 poziom to 54 grube lekcje i to się robi dość sporo czasu (np. 3-5dni 1 lekcja x 54=162-270dni ). Kurs nauczy sporo słów i gramatyki. Bez trenowania to nawet kursy zagraniczne, szkoły, korepetycje i to za grubą kasę.... nie pomogą.

Jak za taki ogrom materiału to myślę że cena jest ok. Pewnie to będzie wznowiony nakład (moje domysły):)
Tak jak myślałem że z zamówieniem nie ma większych problemów. Wystarczy pytać.

A co do sklepu w USA pisałem że xD ale jak ktos bardzo chce to obojętnie gdzie się kupuje i za ile^^

Kazdy sobie dyktuje cene jak chce, ale wczesniej te poziomy byly po 50 zl (i sie oplacalo przez kilka lat)...a teraz 150 zl.... cos tu jest nie halo
Wydaje mi sie, ze wasza gadka sprawila, ze ludzie sie na to rzucili... Nie wykluczam, ze ktos z tutaj piszacych tam pracuje i sztucznie tworzy (podtrzymuje) watek...

Ja dla nich nie pracuje. I sam mam pierwszą część w domu za 60zł (składak np. zmienione okładki). Jak coś jest tanie (to ktoś chce się pozbyć resztek z magazynu zapewne). Nikt nic nie ukrywa bo widać w internecie że nakład się kończy (rożne sklepy online). Normalna cena to 100zł/poziom w ostatnich latach). Po za tym kupuje raz na jakiś ruski czas kupon dostępowy w groupon za 30-40zł (ale ceny są różne) na kilku miesięczny dostęp do platformy online (do całości!), albo dostęp 15zł na miesiąc do poziomu online. Nikt niczego nie pompuje i kto chce to kupi. Najlepiej sprawdź darmowe lekcje i np kody z FB (może jeszcze działają) i się zastanów?
Pisze po to żeby coś dobrego istniało. Mają chyba zero reklam (lepiej jak zwykli ludzie o tym piszą niż przedstawiciele handlowi). Czym większa konkurencja to coraz wyższy poziom materiałów. Proste? W dodatku pisze po to bo pomogło mi kilka os na tym forum i sprawdziłem sporo metod.
Szkoda że nie wystawiają kursu na allegro. Nie rozumiem tego? Kto wie ile os obsługuje tą firmę (może 1-2?). Ktoś wydał taki nakład na stworzenie kursu i myśli że będzie ciągnął kase bez dalszej pracy (reklamy, wystawiania aukcji...). Może o to chodzi... Dostęp do zawartości jest darmowy lub za niewielką kasę. W czym ty widzisz szwindel/problem?
Forum jest ogólnodostępne. Szukaj słowa krytyki tu i na innych stronach/forach w sieci? Chętnie poczytam (wątpię żebyś coś znalazł). Bez systematyczności wszystkie metody są mało skuteczne lub wręcz nieskuteczne. Cała prawda.

Ja niedawno kupilem za 100 zl poziom i to pierwsze poziomy, wiec pewnie jeszcze maja.
I na pewno kupie pozniej nastepne poziomy, nawet za te 150 zl, bo naprawde warto. Materialu jest bardzo duzo, a do tego krok po kroku wprowadza w jezyk angielski, kazda nastepna lekcja jest konsekwencja poprzednich. Jak robisz solidnie to nic cie nie zaskoczy i robi sie naprawde duze postepy. Ja jestem bardzo zadowolony i od kilku tygodni z red pointem pracuje.
A juz format ksiazeczki to genialne rozwiazanie - mozna ja zabrac ze soba wszedzie i przegladac, uczyc sie, powtarzac.

Nie wiem czy ktoś już nauczył się angielskiego dzięki temu kursowi, ale czytając opis metody Red point ze strony wydawcy, mam wątpliwości, czy wiedzą sami co piszą :
"Materiał został ułożony w taki sposób, że wielokrotnie go powtarzasz, przerabiając poszczególne działy lekcji, a tym samym szybciej i trwalej zapamiętujesz. Bez konieczności wkuwania na pamięć."
Czyli trwale zapamiętujesz, ale...........bez wkuwania na pamięć. To nie bardzo teraz rozumiem, czy nie zapamiętujemy na pamięć ? Czyli gdzie zapamiętujemy? Totalna bzdura!