To zależy od stopnia trudności języka danej książki i stopnia znajomości języka u czytelnika.
Zaleca się czytanie bez zaglądania do słownika. Znaczenia słów należy domyślać się z kontekstu. Słówka, co do których czytelnik nie jest pewien, należy wypisywać i sprawdzać w słowniku po przeczytaniu rozdziału (lub jego większej części). Po tym wypada jeszcze raz przeczytać rozdziałm a jeśli trzeba to jeszcze raz.
Jednak, żeby to zadziałało należy odpowiednio dobierać sobie książki.
Warto skorzystać z książek, o których pisałem w innym wątku, "Trzech Panów w Łóodce ... z Angielskim" i "Wojna Światów ... z Angielskim". W najbliższym czasie ma się ukazać podobna pozycja "Przygody Huckelberry'ego Finna... z Angielskim" (sprawdź na www.telbit.pl).
Można też skorzystać książek dwujęzycznych wydanych przez Wydawnictwo MG. W tym wypadku może okazać się trudne czytanie stron angielskich bez natychmiastowego sprawdzania tekstu polskiego.