WordGame - aplikacja do nauki angielskich słówek

Temat przeniesiony do archwium.
31-37 z 37
| następna
Jeszcze wcześniej w szkole miałem też jedną Panią od angielskiego i też zawsze nam wypisywała nowe słówka dzieląc je na rzeczowniki, czasowniki i przymiotniki, zawsze byłem jej za to wdzięczny bo wydawało mi się, że wcale nie musiała tego robić. Mam zeszyty do dziś. Chyba przywykłem do takiej metody. Po wielu latach zacząłem zgłębiać z własnej inicjatywy wszystkie inne zagadnienia, po kolei, po kolei czasy, tryby warunkowe, przedimki, ale do dziś największy kłopot mam ze stroną bierną i mową zależną. Widać nie wpadłem na metodę która mnie olśni jak w innych działach miało to miejsce. Całe życie filmy, gry, doskonalenie tych słówek, czasem krótkich zwrotów. Jednak to życie i moja aktywność wymusiły na mnie dążenie do czegoś więcej bo w internecie na niektórych portalach tylko w tym języku można dotrzeć do większej ilości osób.

Na tym portalu jest mnóstwo ćwiczeń ale są też takie jak te z linka który podałem - też okazały się pomocne.
Jeszcze wcześniej w szkole miałem też jedną Panią od angielskiego i też zawsze nam wypisywała nowe słówka dzieląc je na rzeczowniki, czasowniki i przymiotniki,

Odnosze wrazenie, ze byl to slowniczek do nowo przeczytanego tekstu i to jest OK.
I wlasnie zamiast uczyc sie wyizolowanych slowek z aplikacji mozna przeczytac tekst.

Jesli w cwiczeniu trzeba podpisac czasowniki pod obrazkiem , to ja stosuje wpisanie calego zdania, np zamiast "swim" ,to "he is swimming". Zamiast potraw : I like/I don't like cheese itd. Zamiast samych przedmiotow to I have/I don't have albo there is /there are in my house itd. itp. Efekty sa niewspolmierne.

http://www.isel.pl/blog/wpis.php?nw=11
Cytat: chippy
Odnosze wrazenie, ze byl to slowniczek do nowo przeczytanego tekstu i to jest OK.

Tak, dokładnie tak było. Wczesny etap mojego angielskiego ;)

Dzięki tej metodzie sporo zapamiętałem, bo były to malutkie "porcje".
Czasem jakieś inne sformułowania dotyczące np. pogody i tak po kolei mi to pasowało.

Z czasem po szkołach (które dużo wniosły na zaczątek) zorientowałem się, że to nie wystarcza no i od pewnego czasu uczę się tak dla siebie już. Czasem w panice rozglądam się jeszcze za wsparciem ;)
I masz racje, żeby posiąść język obcy to trzeba tam być, używać go, słuchać.
Czasem w panice rozglądam się jeszcze za wsparciem ;)

To jestes na wlasciwym forum :-)

żeby posiąść język obcy to trzeba tam być, używać go, słuchać.


Najlepiej przezywac czyli robic cos naprawde przy uzyciu tego jezyka. Mowia, ze jesli umiesz sie klocic w danym jezyku, to znasz jezyk. Klotnia zwykle odbywa sie w nerwach, co paralizuje nasz swiadomy umysl i jesli w takim momencie potrafisz komus wygarnac logicznie i "to the point", to jezyk jest zinternalizowany. :-)
Pojedyncze słowa często miewają, a raczej nabierają znaczenia w kontekście.

He made up his story (nie chodzi o zrobione tylko zmyśloną historię)
Face the rivals (nie ma tu mowy o twarzy)


Słowniki które miałem może nie miały wszystkich znaczeń ale pokazywały na przykładach większość z nich lub najważniejsze znaczenia. W każdym razie tak zaczynałem ale jak wyżej pisałem nauka słówek to tak dla początkującej osoby (być może nie każdej) lub w celu doszkalania ale z czasem to nie wystarcza jeśli myśli się o poważnej nauce, bo też nie możemy się oszukiwać, że język to tylko słówka. Ja tak zaczynałem i pewnie wtedy była to dobra metoda dla mnie, teraz w formie takich luźnych zabaw utrwalających lubię czasem porobić te ćwiczenia do których dałem link ;)

Pozdrawiam Serdecznie
edytowany przez Adriano.Rivale: 11 lut 2023
Proszę o sprawdzenie tłumaczenia. Zadaniem jest przetłumaczenie etykiety na alkoholu.

Głównym zadaniem naszej manufaktury jest odtworzenie metodą rzemieślniczą smaków alkoholi z okresu międzywojennego oraz z lat 50. i 60. XX wieku.
Szacunek do wyjątkowych polskich receptur i wieloletniej tradycji moblilizuje nas do wykorzystania w procesie produkcji wyłącznie naturalnych składników.
W ten sposób pragniemy przenieść Państwa choć na chwilę w atmosferę tamtych lat.

The main task of our manufacture is to recreate the flavors of alcohols from the interwar period and from the 1950s and 1960s using the craft method.
Respect for exceptional Polish recipes and long-standing tradition motivates us to use only natural ingredients in the production process.
In this way, we want to take you, if only for a moment, into the atmosphere of those years.
dublet
Temat przeniesiony do archwium.
31-37 z 37
| następna

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie